Mówi: | Aleksandra Burżacka |
Funkcja: | ekspert marki MOSSO produkującej wyroby spożywcze |
Tylko cztery na dziesięć rodzin zjada codziennie wspólny posiłek
Życie w ciągłym biegu czy częste zabieranie pracy do domu powodują, że polskie rodziny coraz rzadziej jadają wspólnie. Tylko cztery rodziny na dziesięć je razem codziennie któryś z posiłków. Kiedy domownikom uda się spotkać przy stole, zazwyczaj wykorzystują ten czas na rozmowy o bieżących sprawach osobistych. Rozmowę często zastępuje też oglądanie telewizji czy słuchanie radia. 35 procent badanych deklaruje, że czas przy stole bywa dla nich też okazją do rodzinnych kłótni.
Najczęściej wspólnie zjadanym przez polską rodzinę posiłkiem jest obiad. Zwykle ma to miejsce dopiero po południu, kiedy wszyscy są już w domu. Z kolei śniadanie jest posiłkiem, który Polacy najrzadziej zjadają razem.
– Dla Polaków wspólne bycie przy stole to przede wszystkim rozmowa. Głównie poruszane są tematy związane z rodziną, pracą, życiem zawodowym. Rzadziej rozmawiamy o bieżącej sytuacji w kraju. Gadżetem najczęściej towarzyszącym nam we wspólnym jedzeniu jest telewizor, na drugim miejscu – radio. Posiłki bardzo często przerywa nam telefon, co potwierdza, że prowadzimy życie w biegu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aleksandra Burżacka, ekspert marki Mosso produkującej wyroby spożywcze, która przeprowadziła wśród Polaków badanie dotyczące wspólnego spędzania czasu przy stole.
Wspólne posiłki to dla większości badanych możliwość wzmocnienia więzi z najbliższymi, zbudowania więzi z członkami rodziny oraz czas na odreagowanie problemów, możliwość bycia wysłuchanym i zrozumianym. Niestety, intensywność dzisiejszego życia sprawia, że Polacy mają coraz mnie okazji do wspólnego jedzenia, a jeśli nawet już się ona nadarzy, to trwa krótko.
– Polacy spędzają wspólnie przy stole średnio 30 minut. Szkoda, że nie jesteśmy jednym z krajów śródziemnych, jak Hiszpania czy Włochy, których przedstawiciele spędzają ze sobą 2-3 godziny i znani są właśnie z pasji do jedzenia, do celebrowania wspólnego czasu przy stole. Rzeczywiście cieszą się, że siedzą razem przy stole – podkreśla Aleksandra Burżacka.
Badanie pokazało też, że dla 35 proc. ankietowanych wspólne siedzenie przy stole bywa też okazją do kłótni. Najczęściej jednak jest to czas, kiedy rodzina może przy okazji obiadu lub kolacji spokojnie porozmawiać o wszystkim, co wydarzyło się w ciągu dnia, oraz miło spędzić czas, wzmacniając w ten sposób poczucie bezpieczeństwa i bliskości.
Czytaj także
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
- 2024-09-23: Edukację czekają znacznie głębsze zmiany niż te dotyczące prac domowych. W debacie potrzebny jest głos zarówno nauczycieli i rodziców, jak i ekspertów
- 2024-09-20: W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Zdrowiu reprodukcyjnemu wciąż poświęca się za mało uwagi w debacie o dzietności i polityce rodzinnej
- 2024-06-28: Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
- 2024-06-05: Tomasz i Agata Wolni: Czas spędzony z naszymi dziećmi jest dla nas najcenniejszy. Dlatego walczymy z urządzeniami, które chcą nas na milion sposobów rozproszyć i nam go ukraść
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.