Mówi: | Beata Małek |
Funkcja: | przedstawiciel marki Komandor |
Do aranżacji mieszkań Polacy coraz chętniej wnoszą niepowtarzalny klimat Paryża. Styl francuski łączy przepych i elegancję z lekkością i nutką awangardy
Styl francuski to zestawienie nowoczesności z antykami oraz fuzja jasnych barw z czernią. Pomimo wielu przeciwieństw we wnętrzach panuje harmonia i elegancja. By zaaranżować przestrzeń w stylu paryskim, warto postawić na przeszkolone ściany, pastelowe tapety z motywem kwiatowym, pikowane kanapy, lustra z rzeźbionymi ramami, kryształowe żyrandole czy tiulowe firanki.
Tajemniczy, intrygujący i romantyczny klimat swojego miasta mieszkańcy Paryża postanowili przenieśli do wnętrz, tworząc styl pełen blasku, wdzięku i klasy. Choć nie brak w nim inspiracji przepychem pałaców królewskich, to stanowi doskonałe połączenie dekoracyjności z elegancją, lekkością i duchem awangardy.
– Styl francuski jest bardzo trudny do zaklasyfikowania z uwagi na łączenie ze sobą cech, które już z definicji wzajemnie się wykluczają. Dom w stylu francuskim to miejsce, które z jednej strony jest bardzo efektowne, eleganckie, reprezentacyjne, ma tę nutę wyrafinowania, szyk, z drugiej strony nie odstrasza surowością, jest bardzo przytulne i ciepłe. Styl ten jest wymagający z uwagi na łączenie w sobie sprzeczności. Jest w nim lekkość połączona z przepychem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Beata Małek, przedstawiciel marki Komandor.
To styl dla osób, które nie tylko cenią sobie wyjątkowy francuski klimat, lecz także symetrię, dominacje jasnych barw, światło i otwartą przestrzeń. W ten sposób można urządzić zarówno wnętrze o dużym metrażu, jak i niewielką kawalerkę.
– Najważniejsze jest zachowanie przestronności i otwartości. Może w tym pomóc połączenie dwóch pomieszczeń, np. salonu i kuchni z odpowiednim wydzieleniem stref otwartych. Można także wydzielić te przestrzenie za pomocą szklanych ścian. Dzięki temu, tak jak we wszystkich francuskich wnętrzach króluje światło i możemy wykorzystać maksimum światła dziennego, co nadaje lekkość – tłumaczy Beata Małek.
Projektanci radzą, by we wnętrzach unikać krzykliwych kolorów. Wyjątkowy nastrój pomogą stworzyć jasne, stonowane barwy. Białe ściany, obicia mebli wypoczynkowych w kolorze écru czy pastelowe zdobienia dodadzą lekkości, a zarazem szyku. Jedynym zdecydowanym akcentem jest czerń. Zestawiona na zasadzie kontrastu będzie świadczyć o nieszablonowej elegancji. W paryskich aranżacjach doskonale sprawdzą się także pastelowe tapety ozdobione delikatnymi deseniami z motywem kwiatowym. Wprowadzą do wnętrza romantyzm i dyskretny urok.
– Dobrym rozwiązaniem w pomieszczeniach o stylu francuskim jest także garderoba w stylu kolumnowym. Nie wymaga ona ograniczenia ściankami bocznymi, jednocześnie dodaje szyku i elegancji. Uzupełniona o takie dodatki jak pikowany szezlong czy chociażby kryształowy żyrandol pozwala na zachowanie pełnego klimatu francuskiego wnętrza bez konieczności modernizowania całego mieszkania – wyjaśnia Beata Małek.
Styl francuski to również eklektyzm, czyli mieszanka elementów dekoracyjnych z różnych okresów. We wnętrzach można więc znaleźć ślady subtelnego rokoko, nawiązującego do antyku neoklasycyzmu czy dostojnego art déco. Obok mebli tradycyjnych ulokowane są nowoczesne sprzęty – wszystko jednak na zasadzie harmonii. Dlatego urządzając mieszkanie w stylu paryskim, trzeba zadbać o symetryczne rozmieszczenie stolików, foteli, krzeseł i lamp.
– Powinniśmy myśleć o meblach, które w żaden sposób nie przytłaczają wnętrza i właściwie wpisują się w jego charakter. Często najbardziej funkcjonalnym rozwiązaniem, szczególnie w mieszkaniach o małym metrażu, jest szafa. Trzeba jednak pamiętać, żeby jej fronty nie były zbyt ciężkie. Dobrym rozwiązaniem są ażury w neutralnych kolorach, które dodają lekkości. Ciekawym rozwiązaniem jest też grafika na szkle, np. z widokiem wieży Eiffla. Szyku i elegancji dodają również pikowane kanapy i fotele – mówi Beata Małek.
W stylu paryskim jako dodatki idealnie sprawdzą się lustra z pięknie rzeźbionymi ramami, które nie tylko doskonale podkreślą charakter danego pomieszczenia, lecz także optycznie je powiększą. Całość aranżacji dopełnią lekkie, tiulowe firany, które wprowadzą do wnętrza odrobinę finezji i lekkości.
Czytaj także
- 2024-02-14: Monika Richardson: Styl zarządzania własnym biznesem to skomplikowana sprawa. Mój styl jest partnerski – nie na kumpelę, ale i nie na złą babę czy żmiję
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
- 2024-01-11: Kobiety zwykle jeżdżą bezpieczniej niż mężczyźni i rzadziej powodują wypadki. Stereotypy dotyczące ich stylu jazdy wciąż jednak są żywe
- 2023-09-18: Choroby cywilizacyjne coraz większym obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia. Jedną z głównych przyczyn jest palenie i niezdrowy tryb życia
- 2023-10-02: Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie. Przyczyną jest nieprawidłowa dieta i brak aktywności fizycznej
- 2023-07-28: Zawieruchy ekonomiczne bez wpływu na polski rynek sztuki. Rekordy gonią rekordy
- 2023-03-03: PLICH: U Blanki widzę same słabe punkty. Musi popracować nad wokalem i wizerunkiem, bo na razie jest to przaśne, słodkie i bez żadnego pomysłu
- 2023-04-05: PLICH: Poszerzam działalność atelier o projektowanie wnętrz. W ofercie mam już ceramikę i szkło artystyczne, a niebawem pojawią się meble i obrazy
- 2023-05-02: PLICH: Aranżacja ołtarzy i dobór tekstyliów w kościołach to ważna kwestia. Rażą mnie kiepskiej jakości tkaniny i plastikowe wazony, które nijak się mają do polichromii i złoceń
- 2023-04-14: PLICH: Jestem dość konserwatywny w kwestii sukien ślubnych. Kipiące seksem gorsety i zbyt głębokie dekolty to brak szacunku do Kościoła i religii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.