Newsy

Mariola Bojarska-Ferenc pracuje nad nową książką. Poradnik „Klub 50+” trafi na półki księgarń pod koniec września

2015-05-08  |  06:55

Ta książka to będzie małe kompendium wiedzy dla kobiet po 50. roku życia. Poruszę w niej każdy, nawet najbardziej wstydliwy temat – zapowiada Mariola Bojarska-Ferenc. Prace nad nową publikacją dobiegają końca, a autorka podkreśla, że na taki poradnik czekają tysiące kobiet, którym brak wiary w siebie i motywacji, by po pięćdziesiątce zacząć nowy, lepszy etap swojego życia.

Mariola Bojarska-Ferenc zdradza, że jej nowa książka jest już prawie gotowa, zostały jeszcze tylko kosmetyczne poprawki.

– W książce będzie praktycznie wszystko, co dotyczy pięćdziesiątki. Napisałam na każdy temat, a więc o seksie, miłości, dietach dla 50+ i ćwiczeniach. Małe kompendium wiedzy, ale pozwolicie, że do końca nie będę o tym mówić, niech to zostanie taką słodką tajemnicą, a już w końcu września będą mogli państwo sięgnąć po moją publikację – mówi Mariola Bojarska-Ferenc w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.

Mariola Bojarska-Ferenc jest trenerką fitness, propagatorką zdrowego stylu życia i kobietą aktywną na wielu obszarach. Swoje rówieśniczki również zachęca do tego, żeby pokonywały rutynę i nie zamykały się w czterech ścianach.

Chcę zachęcić te pięćdziesiątki, żeby nie rezygnowały z siebie, żeby pokazać im, że ta druga część życia też może być fajna. Myślę, że jestem takim przykładem osoby, która pokazała, że warto było zainwestować w siebie wcześniej jak byłam młodą dziewczyną, żeby dzisiaj trochę odcinać kupony  – podkreśla Mariola Bojarska-Ferenc.

Bojarska-Ferenc podkreśla, że większość kobiet 50+ ma już odchowane dzieci, ustabilizowane sprawy prywatne i zawodowe. Są jednak i takie panie, które właśnie w tym wieku są na życiowym zakręcie. Brakuje im jednak sił i motywacji, by wyrwać się z marazmu i zrobić coś dla siebie. Autorka książki przekonuje, że prawdziwe życie zaczyna się po pięćdziesiątce.

Dzisiejsza pięćdziesiątka to nie jest taka jak kiedyś. Jest to kobieta pełna energii, otwarta na życie, nowe miłości, nową pracę zawodową, zmiany, dbanie o siebie. Czasami tylko trzeba wskazać drogę tym kobietom, żeby mogły zyskać jak najwięcej dla siebie – mówi Mariola Bojarska-Ferenc.

Książka w pewnym sensie jest pokłosiem akcji „Klub 50+ – zawsze w formie”, którą  Bojarska-Ferenc prowadzi w „Pytaniu na Śniadanie” TVP2.

Muszę powiedzieć, że akcja przybrała w tej chwili takie rozmiary, jakich się nie spodziewaliśmy. Codziennie jest sto i więcej e-maili. Okazuje się, że kobiety dojrzałe potrzebowały takiego wsparcia, ruszenia ich z kanap, przypomnienia im, że muszą poświęcić czas dla siebie, że muszą zadbać o siebie, że muszą być egoistkami, że warto tę kolejną drugą część życia przeżyć jak najlepiej, bo przecież żyje się tylko raz – dodaje Mariola Bojarska-Ferenc.

Mariola Bojarska-Ferenc jest także autorką książek „Cudowny ruch”, „Zatrzymaj czas” i „Sztuka dobrego życia” .

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.