Newsy

Marta Wierzbicka: młodym dziewczynom wkłada się do głowy, że muszą być przechude, żeby wyglądać dobrze

2017-08-25  |  06:55

Aktorka nie zgadza się na narzucanie kobietom nierealnych kanonów piękna. Nie uważa się za osobę o dorodnych kształtach, lecz za zdrowo wyglądającą kobietę. Apeluje do swoich fanek, aby nie poddawały się manipulacji mediów. Dążenie do nierzeczywistych ideałów grozi bowiem poważnymi chorobami.

Marta Wierzbicka zadebiutowała w show biznesie w 2003 roku. Zaczęła wówczas pracę na planie serialu "Na Wspólnej", w którym przez kolejnych czternaście lat kreowała postać Oli Zimińskiej. Gościnnie pojawiała się również w takich formatach jak "Hotel 52" oraz "Na noże". W 2013 roku pełniła rolę ambasadorki znanej marki bieliźnianej, zdecydowała się też na nagą sesję dla magazynu "Playboy". Obecnie skupia się na pracy w teatrze. Nie ukrywa, że od początku kariery zawodowej była obiektem krytyki ze strony internautów i niektórych mediów.

Przez lata, które istnieje w tym świecie, przyzwyczaiłam się do tego, że przylegają do mnie różne łatki, metki i mam różne określenia na swój temat – mówi Marta Wierzbicka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Nieprzychylni gwieździe internauci zarzucają jej brak zdolności aktorskich, wątpliwe dokonania zawodowe oraz próbę lansowania swojej osoby na niezwykle kobiecej sylwetce. Jeszcze do niedawna aktorka nie reagowała na tego typu artykuły i komentarze. Twierdzi, że stara się nie zwracać na nie uwagi i przejmować się jedynie opiniami bliskich jej osób: rodziny i przyjaciół.

– Mam taką zasadę, że nieważne co ktoś obcy by o mnie nie mówił, ci ludzie dla mnie nie istnieją. Istnieją dla mnie tylko moi najbliżsi. Ważne jest to co oni o mnie myślą, a nie ludzie którzy są w komputerze – nigdy w życiu ich nie spotkałam i pewnie nie spotkam – mówi Marta Wierzbicka.

Gwiazda nie przeszła jednak obojętnie obok określenia "dorodna" jakiego w odniesieniu do jej figury użył jeden z portali show biznesowych. Zdaniem aktorki słowo to zostało użyte w pejoratywnym znaczeniu, a autor tekstu uznał ją za osobę grubą. Wierzbicka uważa się natomiast za kobietę o normalnej, zdrowej budowie ciała.

– Zdenerwowało mnie to, że jest wkładane do głowy młodym dziewczynom, że muszą być przechude, żeby wyglądać dobrze, głównie o to mi chodziło – mówi aktorka.

Aktorka napisała długi post w mediach społecznościowych, w którym skrytykowała narzucanie kobietom nierealnych kanonów piękna. Jej zdaniem media manipulują swoimi czytelniczkami, lansując wizerunek niezwykle szczupłej kobiety jako ideału, co może prowadzić do zaburzeń odżywiania oraz problemów psychicznych.

– Choroby psychiczne to najgorsze choroby. Według mnie to choroba naszego wieku, dlaczego mam nie zabrać głosu, kiedy mogę i mam wpływ na ludzi. Stąd ten wpis, nie chodzi o mnie, chodzi o inne dziewczyny mówi Marta Wierzbicka.

Wpis gwiazdy spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony jej fanek. Wiele internautek pochwaliło jej życiową mądrość, wrażliwość oraz odwagę do wyrażania swojego zdania. Fanki zgodziły się również, że Marta Wierzbicka może być dumna ze swojego zdrowego i pięknego ciała.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.