Newsy

Natalia Kukulska: moje dzieci już poznały tę smutną prawdę, że mikołajem był wujek lub sąsiad

2015-12-24  |  06:55

Wokalistka lubi kultywować bożonarodzeniowe tradycje. Samodzielnie przygotowuje część świątecznych dań – zawsze są to tradycyjne, zapamiętane z dzieciństwa potrawy. Natalia Kukulska żałuje, że w tym roku na święta nie będzie mikołaja. Jej dzieci, Janek i Anna, wiedzą już bowiem od dawna, że w jego rolę wcielał się ktoś z bliskich.

Natalia Kukulska Boże Narodzenie spędza w gronie najbliższej rodziny: męża, dzieci oraz teściów, którzy na tę okazję przyjeżdżają z Poznania. Wokalistka chce, by święta były dla wszystkich czasem spokoju i odpoczynku, dlatego na kilka dni odkłada na bok telefon. Nie wysyła nawet SMS-ów ze świątecznymi życzeniami twierdzi, że zazwyczaj nie ma czasu na układanie życzeń dla każdego znajomego, a nie lubi wysyłać tych samych treści do wszystkich.

– Nie znajduję na to czasu wtedy, kiedy trzeba, a później już jest za późno i myślę, że tak naprawdę chodzi o to, żebyśmy byli razem i w spokoju, więc odpuszczam sobie tradycyjne esemesowanie. Natomiast podobał mi się zwyczaj kartek świątecznych, który niestety już zanika – mówi Natalia Kukulska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka twierdzi, że zawsze znajduje czas na przedświąteczne gotowanie. Lubi widzieć na wigilijnym stole przygotowane przez siebie dania, traktuje to także jako element świątecznej tradycji. Niektóre potrawy przygotuje też jej teściowa. W rodzinie Natalii Kukulskiej na świątecznym stole znajdą się tradycyjne polskie dania.

– Święta są dla mnie momentem, kiedy nie eksperymentuję w kuchni, nie robię ryby po tajsku, tylko po polsku, albo z taką tradycją, która mi się kojarzy ze smakami z dzieciństwa. Te potrawy mają to do siebie, że je się raz w roku i wydaje mi się, że dobrze, żeby tak zostało – mówi Natalia Kukulska.

Równie dużo uwagi wokalistka poświęca świątecznym prezentom. Twierdzi, że nie przywiązuje wagi do otrzymywanych upominków, znacznie większe znaczenie ma dla niej bowiem dawanie. Zawsze stara się zaskoczyć obdarowywaną osobę.

– W tym roku u mnie nie będzie świętych mikołajów, którzy będą udawać prawdziwych, żeby dzieci miały tę radość, bo już dawno odkryły tę smutną prawdę, że to był sąsiad bądź wujek, bądź ktoś bliski – mówi Natalia Kukulska.

Gwiazda uważa, że gdy naprawdę zna się bliską osobę, nie trudno się domyślić, jaki prezent sprawi jej największą radość. Dla Natalii Kukulskiej liczy się przede wszystkim ciekawy pomysł na upominek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.