Mówi: | Olga Kalicka |
Funkcja: | aktorka |
Olga Kalicka: kiedy latam w bieliźnie na scenie, to nie jestem sobą, lecz odgrywaną postacią
Aktorkę wciąż krępują sceny, w których musi się pokazać publiczności w samej bieliźnie. Stara się jednak pamiętać, że nie jest wówczas sobą, lecz odgrywaną w spektaklu postacią. Gwiazda ma również sprawdzone sposoby na odreagowanie stresu związanego z pracą.
Na początku października odbyła się premiera przedstawienia „Skazani na miłość” warszawskiego Teatru Komedia, w którym Olga Kalicka gra jedną z głównych ról, aktorka już jednak pracuje nad kolejnym nowym spektaklem. Na 2 grudnia planowana jest bowiem premiera „Trzech sypialni” w reżyserii Andrzeja Nejmana. Będzie to farsa rozgrywająca się w ciągu jednej nocy i opowiadająca o małżeństwie, które znalazło się na zakręcie. Na scenie widzowie zobaczą m.in. Ewę Ziętek, Marka Siudyma, Piotra Małaszyńskiego i Michała Lewandowskiego.
– Już sam tytuł jest dość kontrowersyjny, więc mam nadzieję, że przyciągnie widownię. Będzie się działo, będą trzy sypialnie, trzy łóżka i dużo różnych wariacji na ten temat – mówi Olga Kalicka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka nie po raz pierwszy będzie musiała pokazać fragment nagiego ciała na teatralnej scenie. Nie ukrywa, że tego typu epizody wciąż są dla niej krępujące, stanowią jednak nieodzowny element jej pracy aktorki.
– Kiedy latam w bieliźnie na scenie, to nie jestem wtedy sobą, która lata w bieliźnie, tylko daną postacią, która to robi, więc to mnie trochę pociesza i sprawia, że zaczynam wyluzowywać – mówi aktorka.
Gwiazda ma również sprawdzone sposoby na walkę ze stresem i na relaksowanie się po trudnych spektaklach. Spędza wówczas czas w domu, do którego zaprasza najbliższą przyjaciółkę – odpoczywają wspólnie przy kieliszku wina lub filiżance gorącej czekolady.
– Zdecydowanie zamykam się na świat i chilluję w moim superdomu – mówi aktorka.
Czytaj także
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-24: Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-04-22: Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Motoryzacja
Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
Zawodniczka MMA chce spróbować swoich sił w kultowym rajdzie. Ma świadomość tego, że ta wyprawa jest niezwykle wymagająca i trzeba się do niej odpowiednio przygotować, ale przecież wielokrotnie już udowodniła, że dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. Ostateczną decyzję w tej sprawie Joanna Jędrzejczyk podejmie po powrocie z Dubaju, gdzie będzie ćwiczyć pod okiem doświadczonego instruktora.