Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura: Chociaż zagrałem już 100 ról, to nie czuję tego w kościach. Spokojnie mógłbym zrobić następną setkę
Aktor uważa, że zdecydowanie nie jest to jeszcze czas na emeryturę. Choć zagrał właśnie w setnym filmie w swojej karierze, to ma nadzieję, że jeszcze wiele przed nim. Czuje też satysfakcję, że producenci obsadzają go w rolach młodszych bohaterów, co tylko dodaje mu energii do działania. Obecnie gra sutenera w filmie „Nie cudzołóż i nie kradnij”.
Zamiłowanie do aktorstwa Cezary Pazura odziedziczył po ojcu, który z dużymi sukcesami występował w teatrze amatorskim. On sam, kiedy ukończył szkołę muzyczną w klasie klarnetu i fortepianu, postanowił zdawać do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Za pierwszym razem mu się nie powiodło, ale druga próba była już udana. Dyplom otrzymał w 1986 roku. Początkowo grywał epizody, ale po kreacji w „Krollu” Władysława Pasikowskiego z dnia na dzień stał się gwiazdą. Ma na swoim koncie role w kultowych już filmach, takich jak: „Psy”, „Kiler”, „Sara”, „Chłopaki nie płaczą”, „Kariera Nikosia Dyzmy”, „Dzień świra” i „Pitbull”. Dużą popularność zyskał również serial komediowy „13 posterunek” właśnie z jego udziałem. Ostatnio stanął na planie setnej produkcji w swojej karierze. Jest to komedia kryminalna „Nie cudzołóż i nie kradnij” w reżyserii Mariusza Kuczewskiego.
– Policzyłem, że to 100. film i mam nadzieję, że się nie pomyliłem, że mi nic nie umknęło. I powiem szczerze, to jak sama liczba wskazuje – 100 to już jest trzeci wymiar. Nie wiem kompletnie, co to znaczy, ale robi wrażenie, na mnie też. Chociaż nie czuję tego w kościach, tak że mógłbym następną setkę jeszcze zrobić. Miejmy nadzieję, że zdążę – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
Na okolicznościowym torcie przygotowanym specjalnie dla aktora widniał napis „100 ról to za mało”. Cezary Pazura ma nadzieję, że zgodnie z tym życzeniem czeka na niego jeszcze wiele atrakcyjnych i intrygujących wyzwań zawodowych. Na razie bowiem nie wybiera się na emeryturę.
– Kiedyś trzeba odpocząć i kiedyś trzeba ten zawód przestać uprawiać, chociaż ja o tym w ogóle nie myślę, dlatego że dzięki Bogu nie jestem piłkarzem, który kończy karierę w wieku 35 lat, bo już jest stary. Aktor może sobie znaleźć miejsce praktycznie do końca swoich dni, na planie filmowym, w teatrze, bo są role dla starszych ludzi, tak że nie narzekam – mówi.
Cezary Pazura zapewnia, że nie czuje żadnego wypalenia zawodowego. Nadal drzemie w nim ogromny potencjał. Jest pełen werwy, wigoru i zapału do pracy przy kolejnych produkcjach. W nowej komedii wcieli się w rolę sutenera rodem z Dzikiego Zachodu.
– Na razie grając z młodymi ludźmi, staram się odmłodzić, przynajmniej w ten sposób. Na szczęście dostaję propozycje ról młodszych od siebie, bo mój bohater nie ma tylu lat co ja, według scenariusza ma mniej. Mam więc nadzieję, że na to mniej wyglądam i ta rola będzie prawdziwa – mówi aktor.
„Nie cudzołóż i nie kradnij” zapowiada się jako jedna z najgłośniejszych polskich premier 2022 roku. Obok Cezarego Pazury widzowie zobaczą w filmie m.in. Julię Wieniawę i Mateusza Banasiuka.
Czytaj także
- 2024-05-10: Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
- 2024-05-16: Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-03-05: Jacek Braciak: Z Jerzym Stuhrem się nie gra, z nim się rozmawia i jest. Na palcach jednej ręki mogę policzyć spotkania z takimi aktorami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny
Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.
Teatr
Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.