82% pracodawców wymaga znajomości języka obcego podczas rekrutacji
24/7Communication
ul. Świętojerska 5/7
00-236 Warszawa
izabella.rzymowska|247.com.pl| |izabella.rzymowska|247.com.pl
+48 530 228 895
www.247.com.pl
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez popularną aplikację do nauki języków Babbel, znajomość języka obcego to jeden z najważniejszych wymogów stawianych przed kandydatami ubiegającymi się o nową pracę. Już teraz angielski stanowi podstawę komunikacji w wielu firmach, dlatego coraz częściej możemy napotkać ogłoszenia o pracę właśnie w tym języku.
Trwająca od marca pandemia sprawiła, że zmieniliśmy wiele z naszych przyzwyczajeń. Część codziennych obowiązków, chociażby zakupy, przerzuciliśmy do Internetu. Jak się jednak okazuje, poszukiwanie pracy i rekrutacja, to procesy, które wskutek pandemii także niemal w całości przeniosły się do sieci. Od marca popularny portal LinkedIn zanotował znacznie wyższy ruch na stronie. Pojawiło się więcej ogłoszeń firm poszukujących nowych pracowników, a sami użytkownicy stali się bardziej aktywni - trzy razy częściej poszukiwali informacji o nowej pracy stacjonarnej lub zdalnej. Aż 81% Polaków zadeklarowało, że obecnie szuka pracy właśnie na LinkedIn[1]. Sprawdziliśmy, jakie umiejętności językowe są wymagane w przypadku indywidualnych ofert pracy na LinkedIn.
Wymóg języka obcego to obecnie standard
Badania przeprowadzone we wrześniu tego roku na zlecenie firmy Babbel* jasno wskazują, że język obcy w aktualnych ofertach pracy na portalu LinkedIn to podstawa. Analizie poddano oferty z 3 różnych sektorów: IT, marketingu oraz branży finansowej. Aż 82% z nich wymagało znajomości języka obcego, w 96% przypadkach był to język angielski. Co więcej, co trzecie ogłoszenie zostało napisane właśnie w tym języku, najwięcej było ich w sektorze marketingu i IT. W nielicznych przypadkach pracodawcy poszukiwali również osób ze znajomością zarówno języka angielskiego, jak i niemieckiego (2%) bądź samego niemieckiego lub rosyjskiego (1%).
Co ciekawe, pomimo zróżnicowania badanych sektorów, procent ofert pracy, wymagających języka obcego, jest praktycznie identyczny. Zarówno w branży marketingowej, jak i finansowej wyniósł 83%, a w branży IT 82%. Poziom znajomości języka opisywany jest różnie. Niektórzy posługują się opisowymi terminami „wystarczający, żeby czytać dokumentację”, „trzeba móc się komunikować”, inni podają nazwę poziomu (np. B1 /intermediate/średniozaawansowany).
- Spoglądając na te wyniki, nie ulega wątpliwości, że język obcy to podstawa w znalezieniu wymarzonej pracy. Coraz więcej firm wymaga od swoich pracowników komunikowania się w języku obcym nie tylko z klientami, lecz także współpracownikami i kontrahentami z całego świata. Weryfikacja znajomości języka podczas rozmów kwalifikacyjnych to standard, o którym wszyscy kandydaci doskonale wiedzą - mówi Renita Käsper, Team Lead Talent Acquisition, Babbel.
Poszerzaj swoje kompetencje, nie wychodząc z domu
Bez względu na branżę, stanowisko czy nasze wykształcenie - angielski biznesowy to podstawa. Na szczęście współczesna technologia pozwala nam na naukę języków w każdym momencie dnia i w każdym miejscu, sami możemy też wyznaczyć sobie zasady nauki. To niezwykle cenne, szczególnie w obecnej sytuacji. Nowoczesna aplikacja do nauki języków Babbel oferuje kursy językowe aż w 14 językach, w tym również kurs biznesowego angielskiego. Możemy uczyć się zarówno poprzez aplikację na telefon (Android, iOS), jak i korzystając ze strony internetowej www.babbel.com. Brak czasu nie będzie odtąd żadną wymówką, jedna lekcja trwa jedynie 15 minut, czyli krócej niż jeden odcinek naszego ulubionego serialu. Kurs biznesowego angielskiego, opracowany przez zespół dydaktyków i ekspertów językowych z całego świata, to przede wszystkim praktyczne i przydatne słownictwo. W aplikacji Babbel znajdziesz dialogi z życia wzięte, które można szybko przyswoić i wykorzystać w praktyce. Aplikacja posiada dodatkowo funkcję rozpoznawania mowy, dzięki której szlifujemy nasz język, akcent oraz szybkość formułowania pełnych wypowiedzi.
Rozszerzając swoje językowe umiejętności, dodajemy wartości do swojego CV, podnosimy kompetencje, a co za tym idzie nasza perspektywa możliwości zawodowych zdecydowanie się powiększa. Warto dać sobie szansę na sukces!
* Badanie przeprowadzone przez 247Communication na zlecenie firmy Babbel, analizie zostało poddanych 200 najbardziej aktualnych ofert pracy na polskiej wersji platformy LinkedIn (stan na dzień: 22.09.2010).
Więcej informacji na: www.babbel.com.
[1] https://hrk.pl/pl/baza-wiedzy/artykuly-eksperckie/nowy-profil-uzytkownikow-linkedin
Czy edukacja zdalna może mieć międzynarodowy poziom?
Neuroróżnorodność to cecha, a nie problem
Weź udział w darmowych szkoleniach dla Dyrektorów przedszkoli i żłobków!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.