Bar Koszyki kolejną Tankovną Pilsner Urquell
Pilsner Urquell kończy w tym roku 178 lat i z okazji urodzin prezentuje kolejne miejsce, w którym można napić się niepasteryzowanego piwa, prosto z czeskiego browaru. Chcąc zadowolić warszawskich piwoszy, marka przeistacza popularny Bar Koszyki w kolejną Tankovną i już 10 października od godz. 18:00 zaprasza na oficjalne wydarzenie, inaugurujące pojawienie się drugiej świątyni Pilsnera w Warszawie.
Niepowtarzalny smak złocistego Pilsnera w jego niepasteryzowanym wariancie, mieszkańcy Warszawy będą mogli odkryć w warszawskim Barze Koszyki (Hala Koszyki, ul. Koszykowa 63), który 10 października o godzinie 18:00 oficjalnie stanie się kolejną Tankovną na mapie stolicy.
W Barze Koszyki zamontowano dwa tanki, w których znajduje się ponad 1000 litrów świeżego piwa. Od chwili otwarcia miedzianego zbiornika, piwo ma zaledwie siedmiodniowy termin przydatności, który stanowi najlepszą gwarancję jego jakości. Pilsner Urquell z tanka ma intensywniejszy smak, z dużo bogatszym i pełniejszym posmakiem słodu. Jest o wiele bardziej słodko-gorzki, z wyraźniejszymi pikantnymi aromatami chmielu, dlatego chcąc odkryć pełnię jego niepasteryzowanego smaku, należy udać się do Tankovnej, gdzie serwowany jest przez specjalnie przeszkolonych Tapsterów, zgodnie z najwyższymi standardami.
Na miejscu będzie też można poznać 3 tradycyjne czeskie sposoby nalewania Pilsnera - Hladinkę, Šnyt i Milko. Hladinka jest najbardziej klasycznym sposobem nalewania Pilsnera "na raz", z pianą na trzy palce, podczas kiedy Šnyt z dodatkową ilością piany, to orzeźwiająca propozycja dla tych, którzy mają ochotę na małe piwo w dużym kuflu. Mliko natomiast stanowi zaskakująco słodką szklankę gęstej, czystej piwnej piany.
W dniu świętowania, w nowej Tankovnej piwoznawca Maciej Chołdrych (piwoznawcy.pl) opowie o walorach sensorycznych piw oraz poprowadzi wyjątkowy warsztat połączony z degustacją Pilsnera. Jacek Maliszewski, Tapster Pilsner Urquell, zdradzi gościom jak perfekcyjnie zaserwować oryginalnego pilznera, a na piwoszy dodatkowo będą czekać atrakcyjne konkursy z markowymi gadżetami.
Czechy są istną kolebką piwa. Wśród najbardziej znanych piwowarskich miejscowości wyróżniają się Praga, Czeskie Budziejowice oraz przede wszystkim popularne Pilzno, w którym miała miejsce prawdziwa piwowarska rewolucja. To właśnie w tym mieście w 1842 roku został po raz pierwszy uwarzony oryginalny pilzner dając początek marce Pilsner Urquell, określanej do dziś mianem czeskiej ikony piwa.
Co wyróżnia wspomniane Tankovne na tle innych lokali? Poza Pilznem to właśnie tylko w nich można napić się niepasteryzowanego Pilsnera Urquella. Świeży lager dostarczany jest do barów prosto z czeskiego browaru, który w ciągu 48 godzin, przy pomocy mobilnych tanków, musi przetransportować go do Tankovnych, położonych w różnych krajach Europy, także i w Polsce. Dzięki temu, że piwo podczas transportu pozostaje cały czas chłodzone i nie ma kontaktu z powietrzem, Pilsner Urquell smakuje w lokalu dokładnie tak samo jak w czeskim browarze, zaraz po jego uwarzeniu.
SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.