Komunikaty PR

Barszcz czerwony – historia wigilijnej klasyki

2023-12-18  |  14:18

Polakom trudno wyobrazić sobie świąteczny stół bez zupy. I chociaż tradycja w różnych regionach kraju rządzi się swoimi prawami, król jest tylko jeden. Barszcz czerwony to niekwestionowany kulinarny faworyt, wskazywany przez ponad połowę z nas jako wigilijne danie obowiązkowe. Co wiemy o historii tej bardzo smacznej zupy?

Pierwszy, przygotowywany już w średniowieczu, barszcz wcale nie przypominał zupy, jaką powszechnie znamy dzisiaj. Sporządzano go z zielonych liści i łodyg barszczu zwyczajnego, rośliny z rodziny selerowatych, która wygląda raczej jak łąkowy chwast, aniżeli warzywo korzeniowe. Kwaskowy sfermentowany napój miał mieć dość ostry smak, który łagodził dodatek kaszy, ryb, mięsa lub jaj. Król Władysław Warneńczyk szczególnie upodobał sobie tę polewkę i nakazał często podawać ją na swoim dworze.

Buraki czerwone, zwane ówcześnie ćwikiełkami miały trafić do Polski wraz królową Boną w dobie renesansu. A że Słowianie uwielbiali kiszonki, zaczęli i to nowe warzywo kisić, dodając je pierwotnie do kapusty, która dzięki temu zyskiwała piękny czerwony kolor. Ostatecznie zupa z kiszonych buraków i zakwasu, bliska tej jaką spożywamy dzisiaj, trafiła pod strzechy i stała się daniem podawanym np. na śniadanie dla wzmocnienia po całonocnej zabawie.

Dzisiaj klasyczny barszcz czerwony z uszkami króluje w wigilijnym menu. Jednak nadal są regiony, w których musi ustąpić miejsca innym świątecznym zupom – grzybowej czy popularnej na Śląsku słodkiej moczce. Podążając za tradycją warto czerpać z jej bogatego źródła. Jeśli jednak brak czasu lub umiejętności nas ogranicza – dobrze jest sięgnąć po rozwiązanie smaczne i sprawdzone, takie jak Barszcz czerwony JemyJemy.

Barszcz na co dzień i od święta

Zapracowanym i zabieganym polecamy gotowy, bezglutenowy Barszcz czerwony JemyJemy. Głęboki smak zawdzięcza burakom ćwikłowym, a lekką słodycz jabłkom. Został doprawiony czosnkiem, aromatycznym pieprzem i zielem angielskim. Wystarczy go przelać do naczynia i podgrzać. Idealny do uszek z grzybami, ugotowanej białej fasoli czy tradycyjnych krokietów. Klasyka wigilijnego stołu w nowoczesnym wydaniu. Produkt bez konserwantów. Dostępny w 1-litrowych kartonach, w cenie ok. 5,99 zł.

www.jemyjemy.com

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Żywienie Potrawy bez gotowania idealne na lato Biuro prasowe
2024-07-29 | 01:00

Potrawy bez gotowania idealne na lato

Ciepłe i pełne słońca dni to dla wielu wymarzona pogoda na wakacje. Jednak wysokie temperatury potrafią sprawiać, że tracimy ochotę na gorący posiłek i godziny spędzone
Żywienie Rozstrzygnięcie Ogólnopolskiego Konkursu Stek Idealny
2024-07-27 | 11:00

Rozstrzygnięcie Ogólnopolskiego Konkursu "Stek Idealny"

Internetowy butik mięsny BBQ.PL we współpracy z firmą Napoleon Grille Polska z dumą ogłasza zakończenie konkursu "Stek Idealny". Konkurs, mający na celu promowanie kultury
Żywienie Co pić podczas upałów?
2024-07-26 | 15:00

Co pić podczas upałów?

Upały potrafią dać się we znaki, dlatego tak ważne jest odpowiednie nawodnienie organizmu. Pozostaje pytanie: co pić latem, aby nie tylko nawodnić organizm, ale także móc

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Nauka

Młodym singlom coraz bardziej podoba się życie w pojedynkę. Znacząca zmiana w ciągu dekady

Dzisiejsi nastoletni single są bardziej zadowoleni z bycia stanu wolnego niż ich rówieśnicy 10 lat temu – wynika z badań niemieckiego Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji. Ich autorzy podkreślają, że może to być następstwem obserwowanych w ostatnich latach trendów, kiedy spada liczba małżeństw i są one zawierane przez coraz starszych ludzi. Bycie singlem stało się  bardziej normalne i akceptowalne w społeczeństwie. Większej satysfakcji ze stanu wolnego badacze nie stwierdzili jednak wśród starszych grup badanych.

Ochrona środowiska

Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew

Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.