4 przepisy na Cargo Maxi
Cargo to zestaw koszy lub półek zamocowanych na stabilnym stelażu, który można w całości wysunąć z szafki, a przez to zapewnić sobie łatwy dostęp do wszystkich przechowywanych w niej produktów. Tyle teorii. Jednak w praktyce, okazuje się, że systemów cargo jest znacznie więcej, niż można by przypuszczać. Poszczególne modele różnią się m.in. materiałem z jakiego są wykonane, liczbą i rodzajem półek, systemem jezdnym, a także estetyką. Uwagę warto zwrócić zwłaszcza na Cargo Maxi i Midi, które pozwalają zaaranżować pakowną i wygodną spiżarkę nawet w niewielkiej kuchni.
Jak wybrać odpowiedni rodzaj cargo? I w jakich miejscach je zamontować?
- Firma REJS produkuje systemy cargo niemal od początku istnienia, więc prawie 30 lat. Początkowo proponowaliśmy kosze wykonane wyłącznie z drutu. Było to niezwykle innowacyjne na tamte czasy rozwiązanie. Były wygodne i pakowne, zapewniały odpowiednią cyrkulację powietrza i łatwy dostęp do zapasów. Do dziś są dostępne w ramach linii Maxima Classic i znakomicie sprawdzają się w wielu zabudowach. Z biegiem czasu do tych najbardziej klasycznych propozycji dołączyły kolejne rozwiązania, wyróżniające się konstrukcją i estetyką wpisującą się w najnowsze trendy wzornicze. Mowa o Cargo Maxi z linii Maxima EVO, Maxima SILVA i wprowadzonej zaledwie rok temu Maxima PURO. – wyjaśnia Joanna Posadzy, Dyrektor Marketingu firmy REJS.
Aktualnie w ofercie REJS dostępne są cargo z drutu oraz z dnem pełnym. Pozwala ono wygodnie ustawić na półkach nawet drobne pudełka i butelki. Dno może być wykonane z białego tworzywa (Maxima EVO), a także grafitowej lub białej płyty meblowej (Maxima SILVA). Z kolei systemy PURO dostępne są w dwóch wariantach kolorystycznych. Są cargo utrzymane w uniwersalnej bieli ze szklaną wstawką, są też czarne, w których wzrok przyciąga dekoracyjna wstawka z dębowego forniru. Oba wyróżniają się przyjemną aksamitną strukturą powierzchni.
Rodzaje systemów cargo
Systemy cargo przeszły długą drogę nie tylko pod względem estetyki, ale i konstrukcji. W odpowiedzi na nowe potrzeby użytkowników projektanci REJS przygotowali nowe funkcjonalności i rozmiary.
W zależności od rodzaju systemu jezdnego i sposobu montażu, systemy cargo występują w opcji „Boczne” lub „Dolne”. Te pierwsze, oferują udźwig do 20 kg. Mocuje się je do boku korpusu szafki. Te drugie, mocowane do dna i górnej formatki, w zależności od zastosowanej prowadnicy mają dopuszczalne obciążenie nawet do 120 kg!
Oba warianty umożliwiają regulację wysokości położenia poszczególnych półek, a także – jeśli jest to potrzebne – zamontowania półki dodatkowej. Cargo z linii Maxima Classic, Evo i Silva można dodatkowo wyposażyć w systemy organizacji wewnętrznej, tak by uniemożliwić przesuwanie się przechowywanych produktów. W modelach PURO można za to zastosować matę antypoślizgową.
Cargo Maxi dostępne są w wys. 1700-2100 mm, zaś Cargo Midi 1200-1400 mm. Dostępne są też różne szerokości. Pozwala to łatwiej dopasować system do planowanej zabudowy. Polecane do szafek węższych Cargo Maxi i Midi Boczne o szer. 150 lub 200 mm to idealne miejsce do przechowywania: zapasów artykułów spożywczych w kuchni, torebek i dodatków w garderobie, czy kosmetyków i detergentów w łazience. Z kolei Cargo Maxi Dolne o szer. 300 lub 400 mm (a w przypadku linii Classic również szer. 500 lub 600 mm), sprawdzi się nawet w przechowywaniu dużych garnków, urządzeń AGD, ręczników i ubrań.
Maxi rozwiązania do zadań specjalnych
Alternatywą dla klasycznych systemów cargo są Cargo Maxi Ultra Box. W przypadku tego rozwiązania, mamy do czynienia nie z koszami zawieszonymi na jednym stelażu, ale z kilkoma szufladami tworzącymi spiżarkę. Cargo Maxi Ultra Box pozwala dowolnie konfigurować zabudowę. Sami wybieramy liczbę szuflad, ich wymiary (4 wysokości: 86, 118, 167 i 199 mm), kolor (grafitowy lub biały), a także rodzaj frontów (pełne lub z relingiem) i system organizacji wewnętrznej. Dopuszczalne obciążenie jednej szuflady wynosi 40 kg, więc możemy tu przechowywać rzeczy naprawdę ciężkie. Niezależnie od wszystkiego, prowadnice pełnego wysuwu z miękkim dociągiem zapewnią płynny, cichy i komfortowy ruch.
Niezależnie od rodzaju cargo na jakie postawimy w naszej zabudowie, systemy te z pewnością zaskoczą swoją pakownością i funkcjonalnością. Ciekawe wzornictwo pozwoli je zaś z powodzeniem wkomponować w nowoczesne zabudowy.
www.rejs.eu www.e-rejs.eu
Wyjątkowa ścieżka w ogrodzie. Sprawdź kreatywne pomysły i najnowsze trendy
Wejdź w wir wiosennych przygotowań z Foxy Tornado
Trwałość i elegancja - gresy na elewacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
Wokalista ma sporo muzycznych planów na najbliższe miesiące, szykuje bowiem oryginalny projekt solowy. Już niebawem premierę będzie miał jego najnowszy utwór. Właśnie realizowany jest teledysk. Wojciech „Łozo” Łozowski cieszy się na ten nowy etap swojej kariery i choć teraz o wiele spraw będzie musiał zadbać sam, to jednak bez wahania stawia czoła nowym wyzwaniom i wierzy, że to jest właśnie jego czas. Na autorskiej płycie znajdą się piosenki, które tworzył przez kilka ostatnich lat.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.
Konsument
Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.