Komunikaty PR

5 wskazówek na piękne spotkanie w plenerze

2022-06-11  |  13:00
Biuro prasowe

Spotkania w plenerze to must be letniego biesiadowania. Przybierają różną formę – eleganckiego garden party, rodzinnego grillowania czy pikniku w parku. Każde ma swój urok, pod warunkiem, że przygotujemy wcześniej odpowiednio miejsce. Podpowiadamy, co zrobić, aby impreza plenerowa była udana!

 

Nie ma wątpliwości, że sekretem najlepszych spotkań są ludzie – to oni nadają im kształt i odpowiedni klimat. Jednak o wiele przyjemniej spędza się czas w odpowiednio zaaranżowanym ogródku czy na działce niż miejscu, które nie jest do tego przystosowane.

 

– Mając w pamięci imprezy plenerowe sprzed 10 lat widać, jak wiele się zmieniło w naszym podejściu do tego tematu. Niegdyś miejsce spotkania wyglądało nieco pokracznie – prowizoryczne meble, łączone stoły, czasem niebędące równej wysokości, a na nich – plastikowe naczynia, bo nie trzeba ich myć. Nie mieliśmy pomysłu na lepszą aranżację, a typowe meble ogrodowe były drogie i nie każdy mógł sobie na nie pozwolić. W efekcie całość nie wyglądała zbyt estetycznie... Dziś jest zupełnie inaczej – bez problemu znajdziemy atrakcyjne dodatki ogrodowe, które nie zrujnują portfela, a pozwolą stworzyć klimatyczną miejscówkę na lato – mówi specjalistka marki KiK.

 

1. Więcej światła!

Nie od dziś wiadomo, że przyjemny klimat tworzy punktowe oświetlenie. W ogródku czy na tarasie zastosujmy lampki solarne, które nie wymagają stałego dostępu do energii elektrycznej i ładują się w słoneczne dni.

 

– Oświetlenie w ogrodzie tworzy prawdziwie bajkowy klimat. Możliwości jest wiele – możemy wbić słupki solarne lub kule w trawnik, które rozświetlą przejście, ale także zawiesić girlandy światełek, zaczepiając je o konary drzew czy balustradę tarasu. Świetnie sprawdzą się także pojedyncze żarówki albo papierowe lampiony, które możemy umieścić w różnych miejscach ogrodu. Będzie pięknie! – mówi dekoratorka KiK.

 

2. Musi być miękko!

Co zrobić, kiedy nasza ławka i krzesła ogrodowe nie są już „pierwszej świeżości” i straciły na atrakcyjności? Zamiast wymieniać je na nowe, wykorzystajmy otulające i miękkie poduszki. Możemy wybrać te dłuższe, dopasowane do wymiarów ławek albo w formie tradycyjnych siedzisk. Przykryją, to co chcielibyśmy ukryć, dodając miękkości i koloru. Barwa lub wzory to także ważna sprawa – poduszki nie muszą być takie same, ale robiąc miks, warto postawić na odcienie z jednej palety – będą się zgrywały w całość, tworząc przyjemną dla oka przestrzeń.

 

3. Dekoracje to podstawa!

To one nadają „smaku” zaaranżowanej przestrzeni i pozwalają kreować jej charakter. Lubimy klimat boho? Postawmy na drewniane latarenki ze świecami i papierowe, kolorowe rozety, które można rozwiesić pod drzewami albo umieścić na drewnianym stelażu. Wiatr będzie pięknie na nich „grał”. Jeśli kręci nas bardziej naturalny klimat, zaopatrzmy się w rośliny w pięknych donicach i plecionych osłonkach, ustawmy materiałowe kosze na tekstylia i powieśmy makramy.

 

4. Letnia zastawa stołowa

– Papierowa albo bambusowa zastawa nie jest konieczna, ale znacznie ułatwia sprzątanie po imprezie, minimalizuje ryzyko zbicia ulubionych naczyń i tworzy ciekawą aranżację stołu. A to ogromny plus! Możemy wybrać bambusowe talerzyki i szklanki lub postawić na lekkie, plastikowe elementy w pastelowych kolorach. Warto zapatrzyć się także w naczynia do serwowania zimnych napojów – karafki, duży słoik z kranikiem na lemoniadę czy uwielbiane przez dzieci słoiki ze słomkami – radzi specjalistka marki KiK.

 

5. Coś na wieczorne chłody

Zadbaliśmy o wygląd ogrodu i aranżację stołu, pozostało zatroszczyć się o samopoczucie gości. Miła atmosfera to z pewnością filar dobrego spotkania, jednak warto także pomyśleć o komforcie biesiadników. Przygotujmy choćby lekkie koce, którymi będą mogli się okryć późniejszym wieczorem. Z pewnością docenią także latarenki czy świece odstraszające komary.

 

Atrakcyjnie urządzony zakątek w ogrodzie czy taras sprawiają, że o wiele milej spędza się czas w plenerze. Wykorzystajmy go maksymalnie, racząc się słoneczną pogodą i ładując pozytywną energią, która płynie ze spotkań z najbliższymi. Udanej zabawy!

 

KiK Textil Sp. z o.o.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Marcin Giba gościem LEO w Domotece Biuro prasowe
2024-07-05 | 12:10

Marcin Giba gościem LEO w Domotece

W Centrum Designu Domoteka w Warszawie odbyło się spotkanie z Marcinem Gibą, wybitnym fotografem, wielokrotnie nagradzanym zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Wydarzenie
Dom Soudal wspiera edukację młodych architektów
2024-07-05 | 11:00

Soudal wspiera edukację młodych architektów

Podczas gali finałowej Builder for the Future 2024 rozstrzygnięto XI Konkurs dla Młodych Architektów, organizowany przez miesięcznik „Builder”. Wzorem lat  ubiegłych
Dom Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
2024-07-05 | 08:30

Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait

Marka Nobonobo od początku swojej działalności specjalizuje się w produkcji designerskich mebli tapicerowanych, ze szczególnym uwzględnieniem sof i foteli. Firma

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.