Łazienka w kolorze- inspiruj się z SANPLAST
Kolory mają niewątpliwy wpływ na nasze emocje. Każda barwa pozwala nam doświadczyć innych wrażeń – od tych przyjemniejszych, przez energetyczne, aż do miłości. Nasza łazienka również powinna oddziaływać na odczucia. Rano potrzebujemy pobudzenia i ożywienia, a wieczorem zaznania spokoju i relaksu. Jak ubarwić łazienkę, by była nie tylko ciekawa wizualnie, ale również optycznie przestronna i funkcjonalna?
Tradycja a nowoczesność - czy łazienka powinna kojarzyć się wyłącznie z bielą?
Paleta barw łazienkowych znacznie się rozrosła na przestrzeni ostatnich kilku lat. Dominująca niegdyś sterylna biel jest chętniej przełamywana. Dzisiaj projektujemy bardziej odważne łazienki, w których dominuje więcej kolorów, więcej interesujących i ekscytujących połączeń oraz więcej odważniejszych tonacji. I choć niełatwo jeszcze wyobrazić sobie czarną wannę albo jaskrawożółty brodzik, to już różnobarwne dodatki, czy kolorowa armatura są jak najbardziej w zasięgu naszych imaginacji.
Biel jest czysta, uspokajająca i, co najważniejsze, optycznie powiększa łazienkę. Jest świetnym tłem dla barwnych dodatków. Na przykład matowy grafitowy brodzik BPK/SPACE świetnie wpasuje się w prowansalski styl. Również biała armatura łazienki doskonale współgra z kolorowymi ścianami. Biała wanna WOW-M/FUERTA może rozjaśnić czarne wnętrze lub stworzyć marynistyczny klimat razem z niebiskimi ścianami.
A co, jeśli chcemy jednak białą łazienkę?
Nieskazitelna czystość silnie wiąże się z białym kolorem i wielu z nas nie wyobraża sobie łazienki w innych barwach. Jak więc stworzyć białą przestrzeń, która nie będzie kojarzyła się ze szpitalem?
Tu z pomocą przychodzą różne struktury użytych materiałów. Gładkie i lśniące brodziki, umywalki i muszle w kolorze bieli będą świetnie współgrać z ziarnistymi, wypukłymi lub innymi nierównymi powierzchniami. Takie łączenie nadaje niewątpliwego dynamizmu i stwarza wrażenie żywiołowości przestrzeni. Należy zachować jednak umiar, by nie przesadzić z różnorodnością strukturalną i nie przytłoczyć ogólnego „lekkiego” odbioru.
Kolorystyczny yin&yang - jak dobierać i łączyć kolory w łazience?
Łazienkę remontujemy najrzadziej. Zdarza się, że nawet raz na kilka lub kilkanaście lat. Wpadki, które możemy popełnić dobierając i łącząc kolory sprawią, że będziemy musieli zmagać się bardzo długo z niechcianym wyglądem. W takim razie w jaki sposób działać i czym się kierować, poza upodobaniami? Na wyróżnienie zasługują dwa rodzaje dobierania barw:
• kontrastowy,
• w obrębie jednego koloru.
Ten pierwszy jest zrozumiały i najczęściej stosowany. Wybieramy dwa kontrastujące ze sobą kolory i upiększamy nimi nasze łazienkowe wyposażenie. Znaczenie ma nie tylko sam kolor, ale również nasycenie, „zimny” lub „ciepły” jego odbiór i odcień. Opcji jest naprawdę wiele, a czerń i biel są tylko podstawowym przykładem.
Drugą opcją jest stosowanie cieniowania w obrębie jednego koloru. Różne odcienie szarości, zieleni czy niebieskiego sprawią, że nasza łazienka zyska klasy i elegancji. Tutaj najważniejszy jest odcień, ale tak jak we wcześniejszym stylu, powinniśmy zwrócić uwagę na każdy szczegół. Przejście od jasnej wersji danego koloru, do ciemniejszej powinno być delikatne i atrakcyjne.
Poszerzenie palety barw stosowanej w łazienkach pozwala obecnie na dopasowanie ich nie tylko do wnętrza, ale przede wszystkim do nas samych. Możemy przygotować przestrzeń wedle własnych upodobań. A przede wszystkim możemy stworzyć miejsce, które nas pobudzi, rozluźni i pozwoli poczuć się szczęśliwymi
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.