Łazienkowy minimalizm zawsze na czasie
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Less is more… Mniej znaczy więcej - ta powszechnie znana maksyma ojca minimalizmu i architekta modernizmu - Ludwiga Mies van der Rohe do dziś jest aktualna, a projektanci chętnie jej hołdują. Jak urządzić łazienkę, by sprostać wytycznym ponadczasowego stylu?
Minimalizm, to nie tylko nurt w sztuce czy architekturze, to także filozofia życia, zgodnie z którą rezygnujemy z tego co zbyteczne stawiając na jakość, a nie na ilość. Pozbywamy się wszystkiego co zbędne, co powoduje chaos. To idealne założenia do aranżacji przestrzeni łazienkowej, która powinna być funkcjonalna i dawać poczucie odprężenia i relaksu.
Proste formy
Aranżując łazienkę w stylu minimalistycznym powinniśmy zadbać o odpowiednią bazę, czyli materiały, które pokryją podłogi i ściany. Nie ma tu miejsca na kolorystyczne ekstrawagancje. Stonowane szarości, biele i czerń to podstawowe barwy wykorzystywane w projektowaniu wnętrz w tym duchu. Na podłodze jak i na ścianach sprawdzą się gładkie płytki wielkoformatowe, dzięki którym uzyskamy niemalże jednolitą powierzchnię. Substytutem do płytek mogą być również posadzki żywiczne lub betonowe, specjalnie zaimpregnowane, by sprostać wilgotnym warunkom panującym w łazience.
By zachować gładkość ścian warto zainwestować w instalacje podtynkowe, zarówno baterie prysznicową jak i umywalkową wybrać właśnie w tej formie. Minimalizm lubi oszczędność formy, weźmy to pod uwagę wybierając wannę lub kabinę prysznicową. Tu zdobne nóżki wanny, czy jej „falowany” kształt stanowczo będzie odbiegać o założeń mniej znaczy więcej.
Idealnie ze stylem minimalistycznym będzie komponowała się tafla szkła stanowiąca ścianę prysznicową, jak również prosta forma wanny jak i pozostałej ceramiki, zaczynając od umywalki, na misce WC kończąc.
Funkcja przede wszystkim
Podążając tym schematem prostoty i ograniczenia zbędnych rzeczy dochodzimy do momentu, w którym wybieramy meble. Mają one bowiem pełnić funkcję zarówno dekoracyjną jak i praktyczną chowając jak najwięcej łazienkowych akcesoriów i kosmetyków za drzwiami. Najlepiej sprawdzą się tu proste, geometryczne kształty, modułowe formy bez uchwytów lub z ich delikatną wersją. Fronty zachowane w jednolitej, stonowanej kolorystyce i proste powtarzalne kształty wprowadzą poczucie uporządkowania i harmonii.
Idealnie w stylu minimalistycznym odnajdzie się kolekcja Modus, którą dla marki Devo zaprojektował Krzysztof Chróscielewski. Złożony z modułowych szafek system umożliwia konfigurowanie wielu różnorodnych zestawów wyposażania łazienek. Poza praktycznymi szafkami i szufladami posiada również wiele innych funkcjonalnych udogodnień, pomagających utrzymać łazienkę w ascetycznym porządku.
By schować wszystko co może zaburzyć poczucie estetyki, zaprojektowano szafkę na pralkę, a także zabudowę do stelaża podtynkowego, miski wc i bidetu podwieszanego.
Praktyczne rozwiązania znajdują się również w kolekcji Danubio 2.0 tego samego projektanta, która łączy w sobie nowoczesność z elementami postmodernistycznymi. Stonowane kolory brył i blatów – do wyboru biel oraz dwa odcienie szarości, dopełniają kolory drewna i betonu, które pozwalają manipulować wystrojem łazienki. Czarne dodatki czynią przestrzeń nowoczesną, elegancką, a jednocześnie zachowują minimalistyczny charakter pomieszczenia. Oryginalna forma relingu, będącego częścią blatu oraz szereg półek ułatwiających odłożenie telefonu, zegarka czy biżuterii wpisują się w połączenie stylu z jednoczesnym zachowaniem praktycznego charakteru łazienki. Wielość dostępnych brył oraz akcesoriów w kolekcji pozwala na dowolną aranżacje wnętrza kąpielowego. Za ich pomocą umeblujemy nie tylko strefę wokół umywalki, ale też wykonamy zabudowę pod stelaż podtynkowy WC.
Prostota i minimalizm nie muszą być nudne. Gładkie powierzchnie ścian i linearne kształty wprowadzają ład i harmonię, która pomaga się zrelaksować, a do tego służy nam też łazienka, nieprawdaż?
Dodatkowe informacje www.devo.pl
O Devo
Firma Devo, założona przez Jerzego Karwackiego, to wiodący polski producent mebli łazienkowych działający od 1990 roku. Systematycznie rozwijając i podnosząc poziom swoich produktów Devo dołączyło do grona światowych marek proponując nowe kierunki rozwoju wzornictwa mebli łazienkowych. Przekraczając kolejne granice w dążeniu do stworzenia oferty z nowoczesnymi i niebanalnymi kolekcjami, Devo przyjęło za cel spełnienie potrzeb i oczekiwań klientów o najbardziej wyszukanych gustach.
![Marcin Giba gościem LEO w Domotece Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1484471617,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
![Soudal wspiera edukację młodych architektów](/files/_uploaded/glownekonf_2109262602,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Soudal wspiera edukację młodych architektów
![Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait](/files/_uploaded/glownekonf_427053337,w_299,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.