Cztery kroki do idealnej garderoby
Przyzwyczajenia a szafa
Zanim zamówimy nową szafę lub garderobę należy wcześniej przeanalizować nasze przyzwyczajenia, ale też styl ubierania. Podstawowa kwestia to ustalenie, ile ubrań wymaga odwieszania na drążkach, a ile możemy przechowywać na półkach. Przejrzyjmy też zawartość wszystkich szafek i szuflad, by przekonać się, ile mamy dodatków. Pogrupujmy je na kategorie: apaszki, buty, torebki, biżuteria, okulary itp. Pomyślmy też chwilę z jakich rozwiązań byliśmy zadowoleni, a które z kolei się nie sprawdziły. Czy lepiej będzie zdecydować się na większą ilość miejsca na drążki czy poświęcić je na półki? Może uchwyt drążka nie znajdował się na odpowiedniej wysokości i potrzebny będzie pantograf, by łatwiej sięgać po rzeczy? A może coś się nie mieściło – odkurzacz, deska do prasowania, przenośna suszarka? Warto o takich rzeczach pomyśleć zawczasu!
Ogranicz i sortuj
Przeorganizowanie garderoby jest też dobrym momentem na mały remanent. Może nie nosimy już wszystkich ubrań? Taki przegląd można zresztą robić cyklicznie, co pół roku. W ten sposób uwolnimy cenną przestrzeń. Niepotrzebnym rzeczom możemy dać drugie życie. Oddajmy je potrzebującym, na przykład w ramach tzw. dzielni. Albo sprzedajmy na platformach vintage. Dla swojej codziennej wygody selekcjonujmy też rzeczy sezonami wiosna-lato i jesień-zima. Te akurat nie noszone można schować na wyższych półkach lub przenieść w inne miejsce.
Sekcja na ubrania
Podczas porannego szykowania się do pracy docenimy prostą zasadę trzymania oddzielnie różnego rodzaju ubrań. Płaszcze, sukienki, spodnie i inne długie rzeczy w jednej sekcji. Krótsze, jak koszule, bluzki i bluzy w kolejnej. To co można składać, jak swetry i koszulki na oddzielnych wysuwanych półkach. Również spodnie i spódnice mogą mieć dla siebie wysuwany wieszak. Właściwe sekcje automatycznie posegregują odzież wedle sposobu przechowywania. Jeśli jesteśmy pedantyczni, to możemy pokusić się o posortowanie ubrań na wieszakach i półkach według koloru. Pomaga to odnaleźć i skompletować strój na konkretną okazję, a nawet dopasować do nastroju, jaki mamy danego dnia.
Patenty na dodatki i buty
Akcesoria i bieliznę zawsze najlepiej jest trzymać osobno. Praktyczna będzie szuflada z indywidualnymi przegródkami na drobniejsze dodatki jak apaszki, paski, a nawet okulary przeciwsłoneczne. Ciekawym i wygodnym rozwiązaniem jest też specjalny wieszak na torebki, paski lub krawaty, dzięki czemu nie będą się gniotły. W obszernej garderobie można również pomysłowo wyeksponować biżuterię. Wykorzystajmy małe przeszkolone gablotki. Od razu widzimy co jest w środku i łatwo po to sięgnąć. Do butów Raumplus poleca skośne półki z obrzeżami – świetnie je eksponują i pomagają utrzymać wnętrze mebla w czystości.
Porządek niewątpliwie pomaga nam na co dzień. Ale ma też aspekt wizualny, szczególnie teraz, gdy popularność zdobyły garderoby i szafy witryny. Odpowiednio skonfigurowane to gwarancja tego, że będą cieszyć również oko, które od razu dostrzeże tam poszukiwaną część ubioru. https://www.instagram.com/raumplus_polska_official/
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
|
|
|