Komunikaty PR

Dom pod cyfrowym nadzorem

2022-05-20  |  09:00
Biuro prasowe
Kontakt

Małgorzata Wnorowska
Forestor

ul. Postępu 14
02-676 Warszawa
m.wnorowska|forestor.pl| |m.wnorowska|forestor.pl
609192635
www.forestor.pl
Do pobrania Cyfrowy ( 0.13 MB )

Przytulny, ciepły i rodzinny, ale wykonany w fabryce według najwyższych standardów. Tak może wyglądać dom, a jego budowa nie musi trwać miesiącami i zależeć od warunków pogodowych. Możemy przyspieszyć ten proces zamawiając gotowe prefabrykaty z drewna, które można zmontować nawet w kilkanaście godzin. Planujesz budowę domu? Zobacz, dlaczego warto zdecydować się na prefabrykację.


 

Dom z prefabrykatów drewnianych jest tak samo trwały i bezpieczny, jak wybudowany w sposób konwencjonalny, a po ukończeniu elewacji będzie wyglądał podobnie. Jest jednak znacznie mniej pracochłonny, a szybkość budowy jest bezkonkurencyjna w porównaniu do technologii murowanej.

- Jeżeli chcemy wybudować dom w bardzo krótkim czasie bez ryzyka, że szybkie tempo prac pogorszy jego jakość czy zagrozi trwałości, powinniśmy pomyśleć o systemie prefabrykacji – mówi Marek Follendorf, inżynier sprzedaży w firmie Steico, która trzy lata temu uruchomiła w Czarnkowie nowoczesny zakład prefabrykacji domów drewnianych w technologii szkieletowej. - Taki dom zostanie zmontowany z gotowych elementów wyprodukowanych w zakładzie, dzięki czemu inwestor ma gwarancję, że dach i ściany wykonano zgodnie z techniką budowlaną, spełniają obowiązujące normy i parametry energooszczędności.

Co jeszcze należy wiedzieć o prefabrykacji?


Budowanie” pod kontrolą

Istnieją dwie metody budowy domu – w sposób tradycyjny, czyli wznoszenie go od podstaw na placu budowy, albo skorzystanie z dobrodziejstw prefabrykacji i zamówienie „gotowca” w zakładzie. W tym drugim przypadku wszystkie elementy wytwarzane są na zautomatyzowanej linii w hali produkcyjnej, przy pełnej kontroli parametrów, a następnie dostarczane na wskazane miejsce. Produkcja fabryczna zapewnia odpowiednią jakość i stabilność wymiarową prefabrykatów, które wykonuje się z certyfikowanego surowca. Pozwala również zredukować znaczną część kosztów budowy, jakie musielibyśmy ponieść w przypadku wielomiesięcznej pracy ekipy budowlanej, powodowanych przez nią zanieczyszczeń i ogranicza emisję dwutlenku węgla do atmosfery, co obecnie staje się jednym z ważniejszych wymogów procesów budowlanych.


Mniej czasochłonny system

Montaż konstrukcji o niskim stopniu skomplikowania trwa od 2 do 5 dni, a po upływie około 3 miesięcy budynek może być gotowy do zamieszkania. Skrócenie całego procesu budowy to m.in. wynik eliminacji procesów mokrych, np. schnięcia tynku, który wymaga fazy oddawania wilgoci.

- Po otynkowaniu ścian często trzeba wstawiać nagrzewnice, osuszacze a latem wietrzyć. Opóźnia to wykończenie wnętrza. W domu szkieletowym po montażu konstrukcji można na drugi dzień od razu przystąpić do prac instalacyjnych i wykończeniowych – wyjaśnia Marek Follendorf.

Dzięki prefabrykatom oszczędzamy czas potrzebny na tworzenie szalunków, murowanie ścian czy docinanie elementów; znacznie upraszcza się również wiele innych prac. Nie jesteśmy uzależnieni od przerw technologicznych, ale również od warunków pogodowych. Pora roku czy niekorzystna aura nie mają wpływu na prace montażowe, co stanowi gwarancję, że budowa nie przedłuży się niespodziewanie. Dodatkowo, jeżeli szukamy oszczędności, dom w technologii prefabrykowanego szkieletu drewnianego wymaga lżejszych, a przez to tańszych, fundamentów.


Fabryczna jakość usprawnia montaż

Prefabrykaty przygotowywane są pod konkretny projekt z dokładnością do 1 mm. Na placu budowy nic już nie trzeba docinać, przerabiać czy poprawiać. Poszczególne moduły idealnie do siebie pasują, wystarczy je zmontować. Fabryczna precyzja minimalizuje ryzyko popełnienia błędów, których trudno się ustrzec na placu budowy.

- Możliwości, jakie daje wytwarzanie elementów w zakładzie są o wiele większe, niż gdyby te same elementy były wykonywane ręcznie na placu budowy zauważa Marek Follendorf.

Przygotowany przez architekta projekt budynku zostaje zaadaptowany na projekt wykonawczy, czyli kompletną i w pełni funkcjonalną konstrukcję. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości taki dom rozbudować, co jest kolejnym atutem prefabrykacji. Wraz ze zmieniającymi się potrzebami rodziny, budynek można przebudować bez strat właściwości użytkowych. Modernizacja będzie łatwiejsza i szybsza niż w budynku wykonanym sposobem tradycyjnym.


Budowanie z drewna - zdrowsze i cieplejsze ściany

Wybór technologii budowy domu to decyzja długofalowa w skutkach, również z uwagi na komfort cieplny i samopoczucie mieszkańców. Drewno nie tylko jest materiałem, który łatwo można prefabrykować, ale oddziałuje na nasz organizm pozytywniej niż materiały budowlane z tworzyw sztucznych. Prefabrykacja zachowuje wszystkie walory naturalnego surowca, dzięki którym jest materiałem sprzyjającym zdrowiu. W budynku z drewna panuje odpowiedni mikroklimat i optymalna wilgotność. Jest również energooszczędny.

- Przy wyborze technologii budowy domu powinniśmy zwrócić także uwagę na to, jak skutecznie przegrody zewnętrzne budynku będą zapobiegać ucieczce ciepła z jego wnętrza - mówi Marek Follendorf. - Do budowy prefabrykowanych domów szkieletowych wymaga się ścian znacznie mniejszej grubości niż w technologii murowanej, a mimo to uzyskuje się bardzo dobre parametry cieplne.

To jak ciepłe będą nasze ściany, zależy od grubości materiału termoizolacyjnego. W domach prefabrykowanych ich konstrukcja niemal w całości wykonana jest z materiałów termoizolacyjnych z włókien drzewnych, które mają bardzo dobre parametry przewodności cieplnej. Taki dom będzie tańszy w eksploatacji, ponieważ poniesiemy mniejsze nakłady na energię niezbędną do jego ogrzania zimą lub ochłodzenia latem.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Forestor
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Marcin Giba gościem LEO w Domotece Biuro prasowe
2024-07-05 | 12:10

Marcin Giba gościem LEO w Domotece

W Centrum Designu Domoteka w Warszawie odbyło się spotkanie z Marcinem Gibą, wybitnym fotografem, wielokrotnie nagradzanym zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Wydarzenie
Dom Soudal wspiera edukację młodych architektów
2024-07-05 | 11:00

Soudal wspiera edukację młodych architektów

Podczas gali finałowej Builder for the Future 2024 rozstrzygnięto XI Konkurs dla Młodych Architektów, organizowany przez miesięcznik „Builder”. Wzorem lat  ubiegłych
Dom Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
2024-07-05 | 08:30

Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait

Marka Nobonobo od początku swojej działalności specjalizuje się w produkcji designerskich mebli tapicerowanych, ze szczególnym uwzględnieniem sof i foteli. Firma

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.