Francuska elegancja. Stylowe mieszkanie w Warszawie
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Gustowne mieszkanie w kamienicy na warszawskim Mokotowie zachwyca lekkością i artystycznym klimatem. Projekt wnętrza 100-metrowego apartamentu, autorstwa M.A. Kolektyw, ujmuje swoją elegancją i wysublimowaną estetyką. Wnętrze inspirowane delikatnym, francuskim stylem ożywiają wyjątkowe formy designerskich mebli. Pierwsze skrzypce gra tu fotel Wadi od Nobonobo.
Punktem wyjściowym dla duetu architektek – Marii Wilk-Zadrożnej i Agaty Izdebskiej, tworzących wspólnie pracownię M.A. Kolektyw – było stworzenie przestrzeni inspirowanej francuskim stylem kamienicy. Na pierwszy plan wysuwają się tu jasne, pastelowe kolory, wysokie sufity, okna ze szprosami i świetnie zachowany, drewniany parkiet.
– Dzięki dużej swobodzie, którą otrzymałyśmy od właściciela mieszkania, mogłyśmy same wybrać kierunek podczas projektowania. Wnętrze kamienicy zachwyciło nas swoim artystycznym, lekko francuskim klimatem. Chciałyśmy wydobyć jak najwięcej słonecznego ciepła, dlatego zdecydowałyśmy się na wykorzystanie dużej ilości drewna i naturalnych kolorów. Śmietanowy odcień ścian stanowi doskonałą bazę dla mebli, zarówno tych współczesnych, jak i tych w stylu modern classic. Całość dopełniają złote dodatki zauważalne w całym mieszkaniu. – mówią Maria Wilk-Zadrożna i Agata Izdebska z pracowni M.A. Kolektyw.
Architektki zdecydowały się zachować funkcjonalny rozkład mieszkania, w którym mieści się duża kuchnia połączona z jadalnią, gabinet, salon z przejściem do sypialni, hol, łazienka oraz wc. Przyjazną, ciepłą aurę wnętrze zawdzięcza naturalnym materiałom, takim jak drewno, rattan czy kamień, jak również starannie wyselekcjonowanym kolorom – ciepłym odcieniom bieli, szarości i beżów. Francuski klimat podkreśla także ozdobna sztukateria na ścianach i suficie.
– Szczególnie bliskie mojej estetyce są wnętrza które współgrają z architektura i klimatem otoczenia. Takie, które nie są przekombinowane a zarazem maja unikatowy charakter. Są przytulne i funkcjonalnie zaprojektowane. Bardzo ważne są tez detale, wyszukane dodatki, kolory, które dopełniają spójny klimat wnętrza. To właśnie staram się uchwycić na zdjęciach. – podkreśla Celestyna Król, autorka zdjęć wnętrza.
W salonie, na ścianie z drzwiami prowadzącymi do sypialni architektki zaprojektowały delikatne, ale pojemne szafy. Dodatkowej lekkości dodaje zabudowie podświetlana witryna i dekoracje ze złotymi akcentami. Ściany w kolorze złamanej bieli przełamuje wzorzysty parkiet i obita pluszem kanapa „Alice” od Nobonobo w srebrnoszarym odcieniu.
Za pomocą wzorzystej, efektownej tapety w liście bananowca oddzielono wizualnie jadalnię od kuchni. Okrągły, dębowy stół otaczają modne krzesła z rattanową plecionką. W wąskiej przestrzeni udało się zmieścić także płytką zabudowę ukrywającą grzejnik oraz słupek. Dzięki frontom szafek nawiązującym do sztukaterii szafa przypomina panele boazeryjne i doskonale pasuje do wnętrza mieszkania. Kuchnię cechuje przytulność i minimalizm. Dzięki braku górnej zabudowy pomieszczenie wydaje się lżejsze, jaśniejsze i bardziej przestronne.
Ogromne wrażenie robi również gabinet, w którym pierwsze skrzypce gra fotel z podnóżkiem „Wadi” od Nobonobo, zaprojektowany przez Tomka Rygalika. Nietypowa forma mebla nawiązuje do jego nazwy - wadi oznacza pustynną dolinę zmieniającą się podczas pory deszczowej w koryto rzeki. Pomieszczenie doskonale uzupełnia również dębowe biurko „Avangarde” od marki Miloni, kontrastujący z jasnym parkietem. Ciekawą linię blatu i oskrzyni uzyskano dzięki podcięciu obu elementów w niesymetrycznym podziale. Nogi zwężają się ku dołowi w dwóch płaszczyznach, przez co zyskują lekkość i elegancję. W zapewnieniu warunków do wygodnej pracy lub nauki pomagają dwie, znajdujące się pod blatem szuflady, które idealnie sprawdzą się jako miejsca do przechowywania niezbędnych akcesoriów biurowych.
Zarówno łazienka, jak i wc zostały zaprojektowane w minimalistycznym stylu. Architektki zdecydowały się na wykorzystanie płytek ceramicznych przypominających kararyjski marmur. Kompozycję dopełniają złote dodatki pasujące kolorystycznie do armatury i okuć prysznica oraz gustowne przyciski Geberit Sigma w białym połysku z elementami złocenia. Odważnym, mocnym kolorystycznie akcentem są płytki zastosowane na podłodze. Całość okraszono przyjemnym dla oczu oświetleniem.
Projekt wnętrza: M.A. Kolektyw
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.
Bankowość
Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.