Funkcjonalnie, ekologicznie i „z głową” – sprzątanie w nowoczesnej wersji
Dbanie o czystość w domu to wymagające zadanie. Choć od zawsze tak było, współczesne podejście do tego tematu różni się od tego z poprzednich lat. Z jednej strony mamy szeroki wybór akcesoriów do sprzątania, a z drugiej nasze mieszkania i szafki gospodarcze nie są z gumy… do tego coraz częściej myślimy o środowisku i po prostu nie chcemy kupować kolejnych, niekoniecznie przydatnych produktów. Co powinniśmy wybrać? To, co będzie na tyle uniwersalne, że pomoże nam i przy czyszczeniu łazienki, i przy pielęgnacji butów.
Stale powiększający się rynek produktów do czyszczenia i sprzątania przyzwyczaił nas – konsumentów – do ciągłego kupowania nowych produktów. Dotyczy to zarówno detergentów, jak i środków do pielęgnacji różnych powierzchni czy akcesoriów do sprzątania. Jeśli wierzyć reklamom, to każdy nowy specyfik jest lepszy od poprzedniego i jeszcze bardziej funkcjonalny, bo przeznaczony do konkretnego celu. Niestety, często właśnie te przekazy sprawiają, że w naszych domach niemalże „kolekcjonujemy” przeróżne butelki, opakowania i pojemniki ze specyfikami do czyszczenia.
– Jako producent artykułów gospodarstwa domowego staramy się tworzyć praktyczne akcesoria do sprzątania o możliwie szerokim zastosowaniu, które sprawdzą się nie do jednej, a dwóch lub więcej czynności. Wielofunkcyjność i uniwersalność niosą za sobą podwójną wartość – korzystanie z produktów o różnych zastosowaniach zwyczajnie ułatwia wykonywanie codziennych, domowych zadań, a także stanowi remedium na kolejne, często niepotrzebne, zakupy. To nie tylko oszczędność dla naszego portfela, ale i planety – kupujemy mniej, więc wytwarzamy mniej śmieci – mówi Marta Krokowicz, Brand Manager marki Paclan i dodaje: w tym kontekście na uwagę zasługuje linia Paclan For Nature, którą stworzyliśmy w trosce o środowisko naturalne, korzystając z surowców, które wyprodukowała matka Ziemia lub odzyskanych w procesie recyklingu. Uniwersalne ściereczki na rolce, wykonane w 100% z bambusa, doskonale łączą w sobie wspominaną wielofunkcyjność z ekologią. Budulcem produktu są naturalne włókna pozyskane w zrównoważony sposób, co poświadcza certyfikat FSC – produkt spełnia wymogi Rady ds. Odpowiedzialnej Gospodarki Leśnej. Dodatkowo możemy korzystać z niego w wielu okolicznościach.
Ściereczki do zadań specjalnych
Ściereczki z bambusa warto mieć zawsze pod ręką – w domu, biurze, samochodzie czy na spacerze z małymi dziećmi. Są ciekawą alternatywą dla papierowych ręczników – wyróżnia je miękkość i dłuższa żywotność. Sprawdzą się, kiedy planujemy mniejsze i większe porządki, są także świetnym rozwiązaniem w nagłych sytuacjach – ułatwią pozbycie się plam z odzieży, czy pozwolą szybko wyczyścić biurko z kurzu czy krzesełko do karmienia dziecka. Chłonne listki, które łatwo odrywają się dzięki perforacji, można wykorzystać do przecierania różnych powierzchni – zarówno kuchennych blatów, jak i delikatnych liści roślin, aby oczyścić je z kurzu. Włókno bambusowe mimo swojej miękkości jest bardzo wytrzymałe, dlatego produkt sprawdzi się do czyszczenia na sucho i mokro – warto zastosować go do mycia okien lub luster, sanitariatów czy kafli. Ze względu na swoją miękkość jest polecany także do czyszczenia czy polerowania skórzanej powierzchni obuwia.
Wytrzymałe, ekologiczne i uniwersalne – tak w wielkim skrócie można opisać ściereczki z bambusa, które znajdą zastosowanie w niejednym domu, garażu czy biurze. Porządki, wycieranie kwiatów czy czyszczenie wnętrza samochodu to tylko niektóre pomysły na ich wykorzystanie. A jakie będą Wasze?
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.