Grzejniki podtynkowe, czyli ogrzewanie ścienne najnowszej generacji
Czy grzejniki mogą być ukryte w ścianie, nie mieć widocznych podłączeń instalacyjnych, a przy tym zapewniać komfort cieplny w pomieszczeniach? Jest to możliwe, jeśli zastosujemy grzejniki podtynkowe.
Czym jest ogrzewanie?
Ogrzewanie to proces polegający na bieżącym uzupełnianiu ciepła, które traci nasz budynek. W odniesieniu do modelu procesu sprawności, ogrzewanie jest więc pracą a nie stratą. Największym źródłem strat (bez względu na termoizolacje budynku) jest zjawisko konwekcji, czyli unoszenie się ciepłego powietrza, gdyż w efekcie niepotrzebnie gromadzimy energię cieplną pod sufitem.
Ogrzewanie ścienne jest coraz bardziej doceniane przez projektantów i inwestorów, ponieważ zapewnia zdrowe warunki mieszkania i wysoki komfort cieplny w pomieszczeniach przy niskim zużyciu energii. Co ważne, jest bezpieczne i niezawodne.
Nie musimy się bać ogrzewania ściennego?
Awaria ogrzewania podtynkowego chyba wszystkim kojarzy się z wizją generalnego remontu i rozbiórki ścian. Nie musi do tego dojść, jeżeli wybierzemy najlepsze i najpewniejsze rozwiązanie.
- Dotychczasowe wodne systemy ścienne wymagały tynków o większej grubości – co oznaczało większy opór cieplny i mniejszą efektywność. Pojawiały się problemy typu pękanie tynku, konieczność stosowania tynków specjalistycznych, pogorszona hydraulika, a przypadkowe uszkodzenie rur na ścianach groziło poważnymi konsekwencjami – mówi Adrian Biedrzycki, przedstawiciel sklepu internetowego thermshop.pl. - My proponujemy najnowsze rozwiązanie. To system 3THERMO, który wyeliminował wszystkie wady wodnych i elektrycznych systemów ściennych poprzednich generacji. Umożliwił też transmisję dużej energii w ograniczonej przestrzeni ściany zewnętrznej.
Ogrzewanie ścienne wykonane w technologii 3THERMO pokrywa się niewielką warstwą tynku, która nie ogranicza efektywności cieplnej układu oraz posiada małą bezwładność. Montaż takiego ogrzewania jest bardzo prosty zarówno w nowym jaki i starym budownictwie.
Ogrzewanie ścienne czy podłogowe?
Zdecydowanie ścienne. Tylko ono uzupełnia straty tak precyzyjnie i bezpośrednio w miejscu ich powstawania. Ogrzewanie ścienne jako jedyne nie osusza powietrza i nie posiada żadnych negatywnych efektów, nie kumuluje energii a więc też jej nie traci w przypadku nagłego wzrostu temperatur zewnętrznych.
-Ściana zewnętrzna pod względem komfortu i fizjologii człowieka jest najwłaściwszą płaszczyzną dla uzupełniania strat cieplnych. Ponadto jest idealna do sterowania, gdyż nie posiada takiej bezwładności jak podłogówka – mówi Adrian Biedrzycki.
Co wyróżnia system 3Thermo?
3THERMO to pierwszy praktyczny system ścienny. Koszt systemu jest porównywalny z układem podłogowym a realna moc to aż 250W z metra kwadratowego. 3THERMO umożliwia ekonomiczną eksploatację ściany zewnętrznej a jego konstrukcja nie wpływa na wybór tynku, grubości i sposobu jego montażu. Grzejniki podtynkowe to forma konstrukcyjna, która umożliwia realizację taniej i prostej ściany grzewczej bez konieczności zmiany konstrukcji ścian. Są bardzo łatwe w montażu, energooszczędne i całkowicie bezpieczne dla naszego zdrowia.
Planowanie prac termomodernizacyjnych w nowym roku. O czym warto pamiętać?
Przytulny dom na święta z produktami Livarno Home od Lidl Polska
Trendy wnętrzarskie na 2025 rok: natura, minimalizm i kamień w roli głównej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.