Komunikaty PR

Jak pielęgnować i czyścić dywany?

2021-08-03  |  15:30
Biuro prasowe
Kontakt
Aleksandra Stachulska
Home Sweet Home PR

Łowicka 51 lok. 207
02-353 Warszawa
ola|hshpr.pl| |ola|hshpr.pl
880 320 909
hshpr.pl

Nie bez powodu inna nazwa ręcznie wykonywanych wyrobów to sztuka użytkowa. Na szczęście jednak nie trzeba tu starań takich, jak te, którymi kustosze obejmują obrazy i rzeźby przechowywane w muzeach. Wystarczy stosować się do garści kluczowych zaleceń.

Aby utkać ręcznie dywan, zręcznymi palcami należy zawiązać nawet 150 000 supełków na każdy metr kwadratowy. Co więcej, walory precyzyjnie wykonanych węzełków niekiedy wzbogaca praca nożyc, którymi tkacze nadają wzorom dywanów głębię trójwymiarowości. Strzyżenie sprawia, że zarówno wizualne, jak i dotykowe wrażenia odbiorców zyskują dodatkowy impuls. I wiązanie, i strzyżenie wymagają mistrzowskiej wprawy. Z utrzymaniem gotowych dywanów w doskonałym stanie sprawa jest dużo prostsza. Najważniejsza zasada to ta, by sposób postępowania dopasować do włókna, z którego dany dywan powstał.

Dywany wełniane

Najlepsi indyjscy tkacze, z którymi współpracuje polska marka Samarth, najpierw napinają na krosnach bawełnianą osnowę, a później w zależności od modelu dobierają odpowiedni tzw. wątek. Bardzo chętnie wybierają wełnę, najbardziej tradycyjne włókno wykorzystywane do tkania dywanów – niezwykle trwałe i łatwe do utrzymania w czystości. Zawartość naturalnej lanoliny daje mu odporność na brud i plamy. Dzięki temu przez długi czas prezentuje się świetnie jedynie za sprawą regularnego odkurzania.

„Warto zaznaczyć, że naturalną właściwością ręcznie tkanych dywanów tego rodzaju jest „pylenie wełny”, czyli pojawianie się na powierzchni kobierca puchu wełnianego. To naturalne zjawisko może występować przez pierwszych kilka miesięcy, szczególnie intensywnie w przypadku dywanów strzyżonych, a prawie niezauważalnie w wyrobach tkanych na płasko (typu Dhurrie). Aby bezpiecznie usunąć puch, należy systematycznie odkurzać dywan wyłącznie ssawką – bez użycia szczotek (odkurzanie końcówką ze szczotkami może wzmagać lub przedłużyć okres pylenia)” – podkreśla Monika Gotlibowska, właścicielka marki Samarth specjalizującej się w ręcznie tkanych dywanach z Indii.

Dodajmy jeszcze, że na dywanie ręcznie tkanym w trakcie jego użytkowania mogą pojawić się pojedyncze włókna wychodzące ponad powierzchnię runa. To zjawisko typowe dla tej tradycyjnej technologii tkackiej. Takich włókien nie wolno wyciągać, należy je delikatnie przyciąć nożyczkami.

Gdyby wełniany kobierzec został zabrudzony lub zalany, trzeba go natychmiast osuszyć, a następnie wyczyścić łagodnym mydłem i zimną wodą (ciepła mogłaby wywołać miejscowe skurczenie i sfalowanie). W przypadku mocnych zabrudzeń, jednak nie częściej niż raz na rok czy dwa lata, zaleca się czyszczenie dywanu w profesjonalnych firmach i przy użyciu odpowiednio dobranych środków (w żadnym wypadku tych na bazie tlenu). Nie zaleca się przy tym stosowania metody czyszczenia dywanów „na wskroś”, ponieważ mogłoby to spowodować trwałe uszkodzenie wyrobu. Jednocześnie dla kobierców ręcznie tkanych zaleca się czyszczenie parą – w tym przypadku najbardziej efektywne, a najmniej inwazyjne.

„Na koniec zaznaczmy jeszcze, że stała ekspozycja na światło słoneczne może spowodować blaknięcie dywanu. Aby temu zapobiec, należy unikać bezpośredniego działania promieni słonecznych – np. zamontować w oknie odpowiednie osłony” – dodaje Monika Gotlibowska z Samarth.

Dywany z wełny, wiskozy i bawełny

Jak wszystkie mieszanki, tak i ta powstała, by podnieść walory wyrobów tkackich. Wełna zapewnia im długowieczność oraz sprężystość, natomiast wiskoza nadaje szlachetny połysk. Udział procentowy może się różnić w zależności od decyzji projektanta co do rozmiaru, kolorów, wzoru, oczekiwanego efektu. Parametry składu dobiera się tak, żeby dany model uzyskał jak najlepszy wygląd. Dla przykładu intensywne odcienie koloru czerwonego, niebieskiego czy brązowego nie będą miały połysku, jeśli wełny nie wzbogaci się wiskozą.

Podobnie jak w przypadku dywanów z czystej wełny, również w pielęgnacji tych z włókna mieszanego sprawą podstawową jest regularnie odkurzanie. Jeśli wystąpi omawiane wcześniej wcześniej zjawisko „pylenia wełny”, kobierzec należy odkurzać wyłącznie ssawką – bez użycia szczotek. A jeśli w dywanach ręcznie tkanych zaczną wystawać ponad runo pojedyncze nitki, należy je ostrożnie odcinać – nie wyrywać.

Monika Gotlibowska z Samarth zaznacza, że „dywanów z wełny z dodatkiem wiskozy nie wolno przemoczyć. Mogłoby to spowodować uszkodzenie włókien, a potencjalnie także podłogi. W przypadku pojawienia się lekkich zabrudzeń, plamy trzeba natychmiast wyczyścić zimną wodą z dodatkiem łagodnego mydła, a następnie osuszyć czystą ściereczką lub ręcznikiem papierowym. Jeśli wystąpią mocniejsze zabrudzenia, dywan należy powierzyć profesjonalistom”. Jednocześnie odradza się stosowanie środków czyszczących na bazie tlenu oraz metody czyszczenia „na wskroś”, gdyż jedno i drugie groziłoby trwałym uszkodzeniem kobierca. A w przypadku dywanów ręcznie tkanych

Dywany z wełny, jedwabiu i bawełny

Naturalny jedwab kojarzy się z królewskim szykiem. To szlachetne włókno okazuje się bardzo wytrzymałe, nie daje jednak dywanom mocnego połysku, jaki oferują z kolei włókna syntetyczne – powstałe z przetworzenia naturalnych surowców. Warto wiedzieć, że najwyższej jakości wiskozy używane do produkcji m.in. dywanów marki Samarth to jedwab bambusowy i jedwab Kela (Rayon). Pierwszy z nich – stosowany głównie w modelach abstrakcyjnych – jest miękki i przyjemny w dotyku, a przy tym niezwykle wytrzymały. Drugi natomiast – często spotykany w ubraniach – jest w dotyku śliski, przez co produkcja dywanu zajmuje więcej czasu i wymaga precyzyjnej techniki tkackiej. Jego walory Samarth wykorzystuje zarówno w dywanach abstrakcyjnych, jak i we wzorach orientalnych.

Co wyróżnia te dwa rodzaje włókna? Gdy zwykła wiskoza zostanie zamoczona i zostawiona sama sobie, pojawią się na niej żółte przebarwienia. Tu jednak wystarczy, że ręcznik papierowy lub czysta tkanina wchłonie nadmiar wody, a po kilku dniach nie będzie śladu po zalaniu. Inne plamy z kolei znikną, jeśli zostaną bezzwłocznie sprane przy użyciu szamponu lub mydła.

Przede wszystkim jednak dywany zarówno z jedwabiu, jak i z włókien syntetycznych należy regularnie odkurzać z użyciem ssawki, a nie szczotek lub turboszczotek. Moc ssania nie powinna być zbyt duża, żeby nie spowodować wyciągania poszczególnych nici. W przypadku zalania trzeba szybko osuszyć powierzchnię, aby zapobiec wzrostowi drobnoustrojów. Powierzchnię takiego kobierca można czyścić tylko przy użyciu łagodnego detergentu odpowiedniego do danego rodzaju surowca. Najlepiej sprawdza się czyszczenie proszkowe na sucho. Ponadto należy unikać emisji bezpośredniego światła słonecznego, aby zapobiec blaknięciu kolorów.

To już wszystkie najważniejsze zasady pielęgnacji dywanów, które opracowaliśmy przy wsparciu ekspertów firmy Samarth. Mamy nadzieję, że dzięki tym radom na przyjemności obcowania z ulubionymi kobiercami nie położy się cieniem żadna plama! Więcej dywanowych inspiracji można znaleźć na www.samarth-design.com .

 

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Home Sweet Home PR
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć Biuro prasowe
2024-07-06 | 11:00

Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć

Przeprowadzenie termomodernizacji latem jak planowanie rejsu wymaga sprawdzenia prognozy pogody. Przy coraz łagodniejszych zimach i wydłużonych ciepłych miesiącach w praktyce sezon budowlany
Dom Marcin Giba gościem LEO w Domotece
2024-07-05 | 12:10

Marcin Giba gościem LEO w Domotece

W Centrum Designu Domoteka w Warszawie odbyło się spotkanie z Marcinem Gibą, wybitnym fotografem, wielokrotnie nagradzanym zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Wydarzenie
Dom Soudal wspiera edukację młodych architektów
2024-07-05 | 11:00

Soudal wspiera edukację młodych architektów

Podczas gali finałowej Builder for the Future 2024 rozstrzygnięto XI Konkurs dla Młodych Architektów, organizowany przez miesięcznik „Builder”. Wzorem lat  ubiegłych

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.