Kuchnia a budżet – na czym możesz zaoszczędzić?
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz@prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Zauważalny wzrost cen to globalne zjawisko, które dotyka całej gospodarki: nie tylko artykułów spożywczych, materiałów budowlanych, ale również mebli kuchennych. Może się okazać, że zakładany przez nas budżet minie się z rzeczywistymi kosztami. Jak tego uniknąć? Podpowiadamy, jak zoptymalizować wydatki podczas planowania kuchni.
Każda z prac remontowych czy wykończeniowych wymaga opracowania kosztorysu. Jednak nawet najbardziej starannie przygotowana lista wydatków może okazać się nieaktualna, w efekcie czego musimy ograniczyć nasz budżet. Warto jednak pamiętać, że nie musimy iść na kompromisy pod względem jakości i ergonomicznych rozwiązań. Możemy znaleźć podobne koncepty za mniejsze pieniądze, zachowując pierwotny pomysł na wygląd kuchni.
Czy warto iść za modą?
Coraz większą popularnością cieszą się zabudowy na całe ściany, które podnoszą końcową cenę mebli. Zastanówmy się, czy faktycznie taka wersja kuchni jest w naszym przypadku najbardziej optymalnym rozwiązaniem. Projektujmy zabudowę według własnych potrzeb oraz funkcjonalności, a nie trendów. Jeśli jednak już zdecydujemy się na zabudowanie całej ściany – wybierzmy fronty na zawiasach. – Podnośniki są bardzo popularne, co zupełnie nie dziwi, biorąc pod uwagę ich funkcjonalność. W przypadku ograniczonego budżetu z powodzeniem można zastosować zawiasy. To umożliwi nam spięcie kosztorysu. Można podążać za trendami i wybrać tańsze rozwiązania
– podpowiada Michał Kichler, product marketing manager Häfele.
A co z materiałami? Modne są teraz kuchnie z naturalnych, droższych surowców, jak drewno lub kamień. – W przypadku płyt meblowych warto zwrócić uwagę na tańsze zamienniki. Jest bardzo duży wybór frontów i blatów. Można znaleźć takie dekory, które doskonale imitują droższe materiały – mówi Michał Kichler. Prestiż kuchni możemy podnieść także eleganckimi dodatkami. – Pomyślmy o zastosowaniu ciekawych uchwytów, to miły dodatek, który cieszy oko, a nie obciąża budżetu. Taki jest np. uchwyt H1950 z kolekcji Häfele – wyjaśnia Michał Kichler.
Z tego nie rezygnuj
Gdy mocno ogranicza nas budżet, staramy się uprościć projekt. Nie rezygnujmy jednak z rozwiązań, które zapewniają ergonomię użytkowania. Z pewnością w dolnych szafkach należy postawić na szuflady, które są po prostu wygodniejsze. – Warto dopytać stolarzy o alternatywne rozwiązania, które zachowują wysoką jakość, a których cena może być nawet o połowę niższa. Przykładem może być szuflada Matrix S – zachęca Michał Kichler. Gdy ogranicza nas mała przestrzeń, którą chcemy jak najlepiej wykorzystać, sięgnijmy po sprawdzone pomysły na zagospodarowanie szafek narożnych. Wydawać się może, że podniosą cenę końcową projektu, jednak są na rynku alternatywy, które mogą nas pozytywnie zaskoczyć ceną, jak np. półki Ninka Eco od Häfele.
Także w przypadku oświetlenia przemyślmy odpowiednie rozłożenie wydatków. Zamiast oświetlenia dekoracyjnego, skupmy się głównie na tym roboczym. Dzięki temu nasza codzienna praca w kuchni będzie mniej obciążająca dla naszego zdrowia. – Warto zainwestować w dobrej jakości taśmy LED pod szafkami górnymi, które zapewnią odpowiednią widoczność podczas przygotowywania potraw – doradza Michał Kichler.
Nawet przy mniejszym, ograniczonym budżecie można zaplanować funkcjonalną i ergonomiczną kuchnię. Kluczowe jest odpowiednie zaprojektowanie pomieszczenia, dostosowanego do naszych potrzeb, a następnie dobranie do niego rozwiązań z takiej półki cenowej, na jaką nas w danym momencie stać. Warto poszukać alternatyw, pamiętajmy jednak, że na niektórych rzeczach po prostu nie warto oszczędzać. W końcu spędzamy w kuchni naprawdę dużo czasu.
Häfele to globalna firma działająca od 1923 roku. Oferuje największy na rynku asortyment okuć meblowych, okuć budowlanych, oświetlenia meblowego LED, elektronicznych systemów kontroli dostępów oraz akcesoriów dla stolarzy i architektów – w sumie ponad 100 tys. produktów o wyjątkowej konstrukcji i designie, które można znaleźć w meblach i prestiżowych inwestycjach budowlanych na całym świecie. Firma jest wsparciem dla szerokiego grona stolarzy, przemysłu meblarskiego, architektów, projektantów, producentów drzwiowych i okiennych. W Häfele pracuje przeszło 6 tys. pracowników w kilkudziesięciu krajach. Firma ma ponad 160 tys. klientów na całym świecie, 5 zakładów produkcyjnych, 37 oddziałów i liczne biura sprzedaży.

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.
Moda
Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.