Komunikaty PR

Lampa UV-C – skuteczny sposób na pozbycie się pleśni z domu

2020-07-16  |  09:00
Biuro prasowe
Kontakt
Katarzyna Zawadzka
Good One PR

ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl| |katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl
796 996 240
www.goodonepr.pl/
Do pobrania press ( 0.6 MB )

Dopóki na meblach czy ścianach nie pojawią się ciemne naloty możemy nie zdawać sobie sprawy z obecności bakterii i grzybów w naszych domach. Niestety, problem nie jest początkowo widoczny gołym okiem, dlatego często podejmujemy się jego usunięcia dopiero w zaawansowanym stadium. Pleśń to czynnik wpływający negatywnie na stan mieszkania, a my przebywając nieświadomie w zainfekowanych pomieszczeniach narażamy swoje zdrowie. Jak więc zapobiegać powstawaniu oraz poradzić sobie z nawracającym grzybem? Jednym z rozwiązań jest regularna dezynfekcja powierzchni lampą UV-C.

Łazienka i kuchnia to pomieszczenia najbardziej narażone na negatywne działanie mikroorganizmów. Właśnie tam panują sprzyjające ich rozwojowi warunki – powietrze jest wilgotne, a temperatura wysoka. Podczas codziennych czynności jak gotowanie czy kąpiel powstaje para wodna – jeśli system wentylacji w mieszkaniu działa prawidłowo, to znika ona szybko, a poziom wilgotności wraca do normy. Sytuacja komplikuje się, gdy cyrkulacja powietrza jest zaburzona, a opary osiadają na ścianach i elementach wyposażenia na dłużej. Wtedy istnieje ryzyko, że w naszym mieszkaniu pojawi się grzyb.

Przebywając w pomieszczeniach zaatakowanych przez pleśń czy grzyby wdychamy szkodliwe substancje, które mogą prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych. Problemu trzeba pozbyć się jak najszybciej, ale dopóki nie usuniemy przyczyny zbyt dużej wilgotności w domu, będzie on powracać. W takim przypadku walka z grzybem opiera się zazwyczaj na jego mechanicznym usunięciu, a następnie dezaktywacji.  Nie musimy jednak bezczynnie czekać, aż pleśń pojawi się ponownie i będziemy zmuszeni powtórzyć cały proces związany z jej likwidacją. Dzięki regularnej dezynfekcji powierzchni lampą o promieniowaniu UV-C możemy pozbyć się mikroorganizmów od razu, gdy ślady ich obecności nie są jeszcze widoczne. Wystarczy podłączyć urządzenie do gniazdka raz na 3-4 dni na ok. godzinę, a cała praca wykonywana jest za nas – mówi Łukasz Malik, współwłaściciel marki Wenon, oferującej urządzenia oczyszczająco-dezynfekujące, takie jak ozonatory czy lampy UV-C.

Jak działa bakteriobójcza lampa?

Promieniowanie ultrafioletowe UV-C jest absorbowane przez DNA mikroorganizmów i prowadzi do uszkodzeń ich materiału genetycznego. W konsekwencji drobnoustroje nie mogą się namnażać i giną. Przy użyciu lamp możemy zdezynfekować zarówno pomieszczenia, jak i wodę oraz powietrze, a o ich skuteczności świadczy chociażby fakt, że od lat są stosowane do odkażania powierzchni medycznych.

Wyróżnia się dwa rodzaje lamp UV-C: przepływowe i bezpośredniego działania. Obydwa typy urządzeń są bardzo skuteczne w sterylizacji, ale różnią się mechanizmem dezynfekcji oraz bezpieczeństwem związanym z przebywaniem w pomieszczeniu, gdy są włączone. W lampach bezpośredniego działania żarówka UV-C znajduje się na zewnątrz urządzenia, a promieniowanie działa wprost na otoczenie. Jest to duże zagrożenie dla zdrowia, dlatego po włączeniu takiego urządzenia należy natychmiast opuścić pomieszczenie. Z kolei lampy przepływowe zasysają powietrze do środka urządzenia, gdzie jest ono odkażane przy pomocy promieniowania. Promienie nie wydostają się jednak poza obudowę lampy, dlatego w trakcie jej działania w pokoju mogą przebywać zarówno ludzie, jak i zwierzęta czy rośliny. Do stosowania w domu lepiej zatem sprawdzi się  lampa przepływowa, która jest bezpieczna dla naszego organizmu oraz wygodna w użytkowaniu nie trzeba wychodzić z pokoju w trakcie jej działania – komentuje Łukasz Malik z Wenon.

Korzystanie z lampy UV-C w domu poprawia komfort życia, szczególnie osób, zmagających się z różnego rodzaju alergiami, które są wrażliwe na warunki środowiska. Dzięki lampom możemy pozbyć się roztoczy, toksycznych związków wytwarzanych przez bakterie i grzyby, pleśni, a także wirusów. Ich zaletą jest również oczyszczanie powietrza oraz usuwanie nieprzyjemnych zapachów.

Marka Wenon prezentuje bezpieczną lampę przepływową Wenon MF33 UV Magic Lamp, która sprawdzi się do odkażania pomieszczeń oraz powietrza w domu.

Przenośne urządzenie Wenon MF33 UV Magic Lamp wykorzystuje metodę sterylizacji w czystym świetle UV-C, przez co nie trzeba wymieniać lub czyścić filtra, a korzystanie z produktu jest wygodne. Lampa ma formę wtyczki do kontaktu, a jej małe rozmiary i uniwersalny design sprawiają, że doskonale wpasuje się w wystrój każdego wnętrza. Urządzenie zasysa powietrze, które jest sterylizowane w środku w klika sekund przez lampę UV-C i automatycznie wypuszczane. Obudowa zapobiega wydostawaniu się promieniowania poza produkt, dlatego jest on bezpieczny I można przebywać w pomieszczeniu podczas jego działania. Zaleca się wymienianie żarówki UV-C co 6-8 miesięcy.

Produkt dostępny jest w asortymencie sklepu Wenon.pl.

O marce

Marka Wenon powstała w kwietniu 2020 roku w odpowiedzi na nowe potrzeby konsumentów. To urządzenia dezynfekująco-oczyszczające najwyższej jakości, przeznaczone zarówno dla klientów bezpośrednich, jak i biznesowych. Misją marki jest uświadomienie Polakom, jak ważna jest czystość i jakość spożywanych produktów, którą można podnieść przy pomocy urządzeń takich jak ozonatory czy lampy UV-C. Produkty marki Wenon dostępne są na wenon.pl.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Good One PR
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Rozwiązania elewacyjne dla wymagających Biuro prasowe
2024-07-11 | 14:00

Rozwiązania elewacyjne dla wymagających

Malowanie fasady to nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny proces. Trudno więc dziwić się, że przeprowadzany jest zwykle raz na kilkanaście lat. Aby zachować estetyczną fasadę na
Dom Rozmowa z architektkami Magdaleną Federowicz-Boule i Anną Federowicz
2024-07-11 | 11:00

Rozmowa z architektkami Magdaleną Federowicz-Boule i Anną Federowicz

Zdarzają się w świecie architektury – zarówno polskiej, jak i zagranicznej – zgrane duety. Czasami są to partnerzy życiowi, czasami pary rodzic-dziecko. Nie przychodzi mi
Dom Domoteka zaprasza na premierę raportu SALONE DEL MOBILE
2024-07-10 | 16:20

Domoteka zaprasza na premierę raportu SALONE DEL MOBILE

Lipiec to miesiąc zagranicznych eskapad i odkrywania uroków różnych zakątków świata. Tych wszystkich, którzy kochają Włochy i właśnie ten kraj

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.