Komunikaty PR

Meble do łazienki? Ale jakie?

2024-02-01  |  01:00
Biuro prasowe

W przypadku mebli łazienkowych ergonomia i funkcjonalność ma kolosalne znaczenie. Dlaczego? Przede wszystkim z powodu ograniczenia przestrzeni. Bardzo często łazienki i toalety – i to nie tylko w mieszkaniach i kamienicach, ale również w domach są stosunkowo niewielkie. Za to sprzętów i rzeczy, które chcemy w nich zmieść, jest całkiem sporo. I mowa tu nie tylko o elementach wyposażenia tak oczywistych, jak wanna czy umywalka, ale również o urządzeniach AGD np. pralce i suszarce, które coraz częściej chowamy w zabudowie, a także: koszach na pranie, zapasie ręczników oraz całej liście kosmetyków i detergentów.

Jak schować – i co ważniejsze, jak uporządkować wszystkie te tak różnorodne rzeczy? I jak zapewnić sobie do nich bezproblemowy dostęp? Odpowiedzią na oba pytania są akcesoria meblowe, dzięki którym możemy zamienić zwyczajną zabudowę, w meble przyjazne domownikom.

Szuflady na drobiazgi

Zacznijmy od drobiazgów. A tych w każdej łazience jest zawsze dużo. Mowa nie tylko o kosmetykach czy artykułach do higieny, ale również mniejszych urządzeniach jak suszarka czy golarka, zapasie środków higienicznych, a nawet ulubionej biżuterii, którą często trzymamy właśnie w łazience. Wszystkie te rzeczy najłatwiej umieścić w szufladach np. Ultra Box marki REJS. W tych płytszych i górnych warto ułożyć rzeczy najmniejsze i najczęściej wykorzystywane. W tych głębszych i niższych – rzeczy większe i te, po które sięgamy rzadziej. Co ważne dzięki dostępnym modelom wewnętrznym wszystkie szuflady możemy schować za jednym wspólnym frontem. To pomoże uporządkować wizualnie przestrzeń.

Akcesoria mogą również ułatwić lepsze wykorzystanie dostępnego miejsca. Dla przykładu – elastyczne osłonki na syfon pozwolą maksymalnie wykorzystać przestrzeń tuż pod umywalką. Tworzywo, z jakiego są wykonane, łatwo przyciąć do pożądanego rozmiaru. Osłonki pasują do szuflad różnych typów z dnem z płyty 16 mm, o głębokości od 27 do 65 cm. Mocuje się je na dwa sposoby: do ścianki tylnej ustawionej na dnie lub za dnem szuflady. Dostępne są w 3 kolorach: białym, srebrnym i grafitowym.

Cargo na detergenty i ręczniki

Rzeczy większe – od ręczników po zapas proszku do prania, warto przechowywać w wysuwanych systemach cargo. W ofercie REJS do wyboru jest kilka modeli pasujących do szafek otwieranych na tradycyjnych zawiasach i z frontem mocowanym. Cargo Mini z linii Variant Multi to dwupoziomowe półki i głębokie kosze, które wykonane są z drutu, zapewniającego odpowiednią cyrkulację powietrza. W wilgotnych zazwyczaj łazienkach ma to zasadnicze znaczenie.

Te pierwsze – cargo w postaci dwupoziomowych wysuwanych półek przeznaczone są do szafek niskich o głębokości 30 cm oraz: szer. od 15 do 40 cm (system jezdny dolny z mocowaniem frontu) lub o szer. od 30 do 40 cm (system jezdny dolny pod zawias). Te drugie – ażurowe kosze, w których przechowywać można np. na ręczniki albo większe butelki z detergentami, można zamocować na specjalnym uchwycie do frontu tradycyjnego i uchylnego lub na dolnym systemie jezdnym do frontu wysuwanego, lub osadzonego na zawiasach. Te rozwiązanie przeznaczone jest do szafek o szer. od 30 do 60 cm i gł. 30 cm.

Kosze na pranie

Opisane wyżej Cargo Mini Dolne Variant Multi można wykorzystać również jako poręczne kosze na pranie. Szczególnie wygodne są, gdy zawiesimy je na froncie uchylnym. Wówczas wrzucanie brudnych rzeczy jest wyjątkowo łatwe. Jeśli jednak macie trochę więcej miejsca, warto rozważyć podwójną szufladę, która pozwoli nie tylko zbierać, ale i segregować brudną bieliznę.

Nagrodzone Diamentem Meblarstwa 2023 szuflady z nie jednym, ale dwoma koszami przeznaczone są do szafek o szer. 60 cm. Mocuje się je w specjalnym stelażu na wytrzymałych prowadnicach pełnego wysuwu i przytwierdza do frontu szafki. Dzięki temu oba kosze jednocześnie można wysuwać jak zwyczajną szufladę. Same kosze wykonane są z jasnego ażurowego tworzywa. Oba można wyjąć ze stelaża i przenieść w inne miejsce, a do każdego jest oddzielna pokrywa. Kosze ułatwiają przygotowanie prania i pozwalają oszczędzić czas.

www.rejs.eu www.e-rejs.eu

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom NOWA KOLEKCJA BOCONCEPT Biuro prasowe
2024-09-20 | 13:50

NOWA KOLEKCJA BOCONCEPT

Co by było, gdyby jeden element mógł całkowicie odmienić przestrzeń, a nawet sposób, w jaki jej używasz? W nowej kolekcji na sezon jesień-zima 2024 BoConcept stawia na wyraziste
Dom Wnętrza wypełnione ciepłem
2024-09-19 | 12:00

Wnętrza wypełnione ciepłem

Schyłek lata zachwyca ciepłem barw. Słońce znikające za horyzontem każdego dnia maluje niebo pięknymi odcieniami złota, pomarańczy i czerwieni, niosąc ze sobą niebywały spokój i
Dom Geberit zaprasza na targi ARCHITECT@WORK Gdańsk
2024-09-19 | 10:00

Geberit zaprasza na targi ARCHITECT@WORK Gdańsk

Przed nami kolejna edycja ekskluzywnych targów branżowych ARCHITECT@WORK, skierowanych do architektów i projektantów. Podczas nich, w dniach 25 i 26 września 2024 roku w

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Gwiazdy

Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach

Gospodarz „Dzień Dobry TVN” spełnia się także w zawodzie nauczyciela. W jednym z warszawskich liceów prowadzi lekcje wiedzy o społeczeństwie, ale nie w tradycyjnej odsłonie. W jego autorskim programie jest bowiem sporo elementów dziennikarskich. Krzysztof Skórzyński zauważa, że pedagodzy nie są odpowiednio wynagradzani. Dodatkowo prestiż zawodu nauczyciela jest teraz przerażająco niski, a tym samym spada satysfakcja z jego wykonywania.

Problemy społeczne

W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Zdrowiu reprodukcyjnemu wciąż poświęca się za mało uwagi w debacie o dzietności i polityce rodzinnej

W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci, czyli najmniej od II wojny światowej. Tegoroczne dane są jeszcze gorsze. W pierwszej połowie 2024 roku zarejestrowano ok. 126,5 tys. urodzeń, czyli o blisko 12,5 tys. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych GUS. W kwestii zastępowalności pokoleń na znaczeniu zyskuje problematyka zdrowia reprodukcyjnego. WHO uważa problemy z płodnością kobiet i mężczyzn za istotny problem zdrowotny. – To temat, który w ogóle nie jest podejmowany – ocenia prof. dr hab. Elżbieta Gołata, przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN. – Nie tylko zdrowie reprodukcyjne, ale w ogóle stan zdrowia ludności to jedno z najważniejszych wyzwań demograficznych i społecznych.