Mieszkanie – pewna lokata kapitału
Inwestowanie w nieruchomości to rozwiązanie, które zawsze przynosi korzyści. Dobra lokata kapitału, niesłabnący popyt w sektorze najmu, a także coraz modniejszy flipping na rynku pierwotnym to tylko kilka z argumentów. Jak korzystnie wybrać nieruchomość? Liczy się lokalizacja, funkcjonalność lokalu i cena.
Badania z kwartału na kwartał dowodzą, że zainteresowanie wynajmem nie słabnie. Do Poznania przybywa studentów, młodych rodzin, które nie posiadają zdolności kredytowej, by nabyć własne M oraz obcokrajowców. W takich przypadkach sprawdzą się kompaktowe mieszkania, o funkcjonalnym układzie przy relatywnie niewielkiej powierzchni. Śródka OdNowa 2 to projekt posiadający zarówno małe przestrzenie, jak i większe dwu-, a nawet trzy- i czteropokojowe lokale. Metraż waha się od 27 do 80 mkw. Układ mieszkań jest funkcjonalny, daje swobodę aranżacyjną, a cena przystępna. Rozpoczyna się już od 231 tys. zł brutto. – Kupując w Poznaniu nieruchomość pod wynajem możemy być pewni, że klientów nie zabraknie. Śródka OdNowa 2 posiada mieszkania, które sprawdzą się jako lokata kapitału. Projekt wygrywa zarówno w kategorii cena, jak i lokalizacja. Do atutów można dorzucić również darmową, przypisaną do mieszkań, komórkę lokatorską i, także darmowe, boksy rowerowe – podkreśla Michał Wawrzyniak, dyrektor ds. nieruchomości Grupy Partner.
Korzystna cena Śródki OdNowa 2 skłania również do inwestowania w szybki zysk, określany mianem fippingu. Kupno mieszkania, wyremontowanie go relatywnie tanio, a następnie sprzedanie z zyskiem. – Inwestujących oszczędności na rynku pierwotnym jest coraz więcej. Część z nich decyduje się na szybki zysk. Kupuje więc najtańsze lokale, w stanie surowym, zajmuje się ich wykończeniem i wystawia na sprzedaż – zaznacza Michał Wawrzyniak.
Umiejscowienie Śródki OdNowa 2 jest na tyle uniwersalne, że stanowi dobre rozwiązanie dla studentów czy rodzin z dziećmi. W jego sąsiedztwie mieszczą się szkoły różnych szczebli edukacyjnych. Atutem są też tereny rekreacji, takie jak Jezioro Maltańskie, Ostrów Tumski oraz Termy Maltańskie, a do tego prowadząca tuż przy inwestycji droga rowerowa na Śródkę i Wartostradę. Dogodna komunikacja miejska umożliwia łatwe dostanie się w każdą stronę miasta czy to do centrum, czy na jego obrzeża.

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór

Finanse, obowiązki i pogoda: nowe badania pokazują, czym naprawdę stresujemy się w domu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.