Nowe Ogrody, nowe relacje
Dostępność do przedszkola, apteki, drogerii, czy sklepu jest istotna i wpływa na komfort mieszkańców. Podobnie jak możliwość korzystania z zalet lokalizacji w postaci np. bliskości komunikacji miejskiej, ścieżek rowerowych, obiektów sportowych, czy urokliwego parku. Przygotowanie tak rozumianych kompleksowych inwestycji to jedno. Równie istotne jest umożliwienie mieszkańcom budowanie relacji międzyludzkich. Przecież do tego, że z sąsiadami warto żyć dobrze, nie trzeba nikogo przekonywać. – Z jednej strony mamy popularną ideę miasta 15 – minutowego, która daje mieszkańcom możliwość realizacji podstawowych potrzeb w ciągu kwadransa. Z drugiej strony mamy trend powrotu do osiedli, gdzie sąsiedzi dobrze się znają, nawzajem sobie pomagają. Nasza inwestycja Nowe Ogrody, jej charakter oraz mała architektura zachęcają do nawiązywania kontaktów, wspólnego spędzania czasu, a tym samym tworzenia relacji pełnych pozytywnych emocji - mówi Piotr Łopatka, członek zarządu firmy Proxin. Położone na Jeżycach osiedle Nowe Ogrody to m.in. specjalne, zamknięte od ruchu kołowego zielone dziedzińce z placami zabaw. Funkcjonuje również rowerownia i stacja naprawy rowerów. Miejsc sprzyjających integracji nie brakuje. I choć w ramach inwestycji powstają jeszcze dwa ostatnie budynki, to mieszkańcy zrealizowanych już etapów stworzyli silną wieź, pełną wspólnych inicjatyw, czy sąsiedzkiej pomocy.
Życie osiedlowe koncertuje się również w obszarze strefy handlowo – usługowej, która powstaje w ramach inwestycji deweloperskich. Mieszkańcy chcą mieć wszystko pod ręką. I to zadaniem dewelopera jest, aby projektując nowe osiedla te oczekiwania w jak największym stopniu spełnić. – Zarówno inwestycja Nowe Ogrody, jak i projekt Słowackiego 7 to dostęp do położonych na parterze lokali handlowo – usługowych. Mini market, apteka, czy drogeria to tylko przykłady ich możliwego zagospodarowania. To również miejsca, gdzie się spotykamy się, rozmawiamy, budujemy relacje z najemcą czy między mieszkańcami – dodaje Piotr Łopatka.
Zakończenie realizacji osiedla Nowe Ogrody jest coraz bliżej. Ostatni budynek ze 107 lokalami zostanie oddany w II kwartale 2024 roku. Łącznie w ramach projektu powstanie 768 mieszkań, a tym samym społeczność osiedlową będzie tworzyć kilka tysięcy osób. Deweloper zrobił bardzo dużo, by te relacje miały solidne fundamenty.

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór

Czym stresują się Polacy? Finanse i obowiązki domowe w czołówce. Wyniki badań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.