Piękno, które tkwi w prostocie
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Tak jak zmieniamy dekoracje wnętrz z uwagi na porę roku czy wyjątkową okazję, tak i aranżację stołu dobieramy do okoliczności. A niewątpliwie to zimą, zwłaszcza w okolicach świąt Bożego Narodzenia, najczęściej (i chyba najpiękniej!) przystrajamy nasze mieszkania. To właśnie w tym magicznym czasie dbamy o każdy najmniejszy szczegół, pamiętając że stół – serce domu, także zasługuje na wyjątkową oprawę. A ją zapewni ponadczasowy serwis SHELL marki Fyrklövern.
SHELL to kolekcja stoneware w kolorze złamanej bieli. Wytwarzana jest w Portugalii, w jednej z czołowych fabryk kamionki, wspierającej zrównoważoną produkcję. To co ją wyróżnia, to nieregularne kształty z elementami beżu i jasnej szarości oraz ręcznie malowane złote krawędzie, którymi zdobione są kubki, miseczki, dzbanek i talerze obiadowe. Wszystkie elementy serwisu SHELL są jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne – zachwycające w każdym wymiarze.
Kolekcja SHELL pozwala tworzyć prawdziwie unikatowe aranżacje. Dzięki tej charakterystycznej dla serwisu prostocie i naturalności, możemy uzupełniać stylizację stołu o różnorodne elementy dekoracyjne. W zimowym i świątecznym czasie warto wykorzystać akcenty w intensywnym kolorze, np. butelkowej zieleni, która będzie idealnie kontrastować z bielą serwisu SHELL i jeszcze mocniej podkreśli jego piękno. Taką aranżację doskonale uzupełnią naturalne dodatki – gałązki świerku czy jodły, suszone plasterki cytrusów, papierowe ozdoby, laska cynamonu. Przyjemnego ciepła nada wnętrzu subtelne światło świec. Tak prosto – i tak pięknie!
Serwis SHELL Fyrklövern to nie tylko design w najlepszym wydaniu, ale też funkcjonalność. Kamionka jest wytrzymała, a te elementy które nie posiadają złotych zdobień, mogą być używane zarówno w kuchence mikrofalowej, jak i w zmywarce.
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
|
|
|