Plecionki i ażury we wnętrzach
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik|practum.pl| |kinga.szkutnik|practum.pl
609884480
www.practum.pl
Plecionki i ażury to absolutny must-have w aranżacjach inspirowanych popularnym stylem boho. Urokliwie wypełniają domowe wnętrza i wprowadzają beztroski, niezobowiązujący klimat. Pięknie prezentują się praktycznie w każdym pomieszczeniu, a przy tym zachwycają autentycznością i niewymuszoną prostotą.
Plecione zdobienia i ażurowe elementy wyposażenia tworzą pełne naturalności wnętrza, w których płynnie przenikają się spokój i równowaga. Wykonane z rozmaitych materiałów takich jak juta, bambus, bawełniany sznurek czy wiklina potrafią dyskretnie wzbogacić wystrój ozdobnym wzorem. Ich aranżacyjnym sprzymierzeńcem pozostaje lekko złamana biel, np. odcień Bone z palety Tikkurila Optiva White, która z wyczuciem podkreśla delikatny urok splotów.
W stylu boho odnajdzie się wszystko, co związane z naturą, dlatego plecionki wyjątkowo harmonijny związek tworzą też z wszelakimi tonacjami brązu i drewnem. W tak urządzonej jadalni rządzi swoboda i nieformalny szyk. Neutralnym tłem będzie pokryta sztukateriami ściana w delikatnej szarości 1951 farby Tikkurila Optiva Nature Matt 5, która nie zaburzy naturalnego porządku w pomieszczeniu.
Również rattanowe meble z niezwykłą łatwością wpasowują się w stylizacje inspirowane bohemą. Stanowią też słuszny wybór dla osób ceniących ciekawy design i luźny styl. Za sprawą ażurowego splotu nawet wnętrzom w ciemnym wykończeniu dodają niezwykłej lekkości i wdzięku. Ze smakiem komponują się zwłaszcza z barwami zaczerpniętymi ze świata przyrody, jak przywodzący na myśl burzowe niebo M436 z palety Tikkurila. Oczywistym towarzyszem dla naturalnego rattanu są także zielone rośliny, które świetnie współgrają z jego nienachalną estetyką i budują przytulny klimat wnętrza.
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.