Pochwała Cienia
Home Sweet Home PR
Łowicka 51 lok. 207
02-353 Warszawa
ola|hshpr.pl| |ola|hshpr.pl
880 320 909
hshpr.pl
„Zdziwiony, spoglądam w górę. Przez młode liście wiśni prześwituje niebo. Tak piękne jak zażyła przyjaźń, której nic nie zdoła rozerwać. Na ołowianym horyzoncie wątłe przejaśnienie. To bladoróżowy sączy się przez mgłę poranek”. Takamura Kōtarō, japoński poeta i rzeźbiarz w latach 40. XX wieku tak opisywał niebo nad Tokyo. Subtelny opis przyrody, pełna poetyckiej naiwności obserwacja natury z powodzeniem mogłaby stanowić liryczny komentarz do najnowszej kolekcji tapet wielkoformatowych włoskiej marki Glamora - Collection XI, której wyłącznym dystrybutorem w Polsce jest sieć salonów z wyposażeniem wnętrz Dekorian Home.
U źródeł rzeki Okamoto
Washi to wiekowa japońska technika produkcji papieru. Z jej powstaniem wiąże się legenda o tajemniczej kobiecie, która setki lat temu dotarła do niewielkiej wioski położonej nad górnym biegiem rzeki Okamoto. Litując się nad ubogimi mieszkańcami, nauczyła ich jak wytwarzać papier z rośliny o nazwie kōzo (morwa papierowa), by mogli zarabiać na życie i polepszyć swój los. Od tamtego czasu tradycyjna technika wyrobu papieru washi nie uległa zmianie. Gałęzie rośliny moczy się, by od łodygi odzielić łyko, które następnie jest rozbijane i mieszane ze sfermentowanym korzeniem hibiskusa. Pasta, która w ten sposób powstaje, rozkładana jest równiutko na bambusowej siatce, by wyschła na słońcu. W ten sposób powstaje arkusz niezwykłego, bardzo trwałego papieru, który w japońskiej tradycji wykorzystywany jest bardzo wszechstronnie: do wyrobu latawców, malowania, litografii, chine-collé oraz do produkcji charakterystycznych przesuwanych drzwi shōji.
Na zachód od słońca
Projektanci marki Glamora wskazują technikę washi właśnie, jako główną inspirację przy tworzeniu najnowszej kolekcji marki – Collection XI. Wielkoformatowe tapety z najnowszej kolekcji wydają się prześwitywać, tak jak w wierszu Takamury Kōtarō. Zawieszone tuż nad horyzontem słońce prześwietla cieniutki jak gaza papier, ukazując rysunek delikatnych gałązek i traw kołyszących się na wietrze. Cała kolekcja utrzymana jest w stonowanej, naturalnej kolorystyce. Barwy ziemi wprowadzają do wnętrz harmonię, spokój, równowagę. Pomagają domownikom poczuć się integralną częścią przyrody.
Tapety z najnowszej kolekcji wykończone są w technologii GlamPure co oznacza, że wykonane są z surowców roślinnych i włókien organicznych. Dzięki temu okleiny są ekologiczne, a ich produkcja ma niewielki wpływ na środowisko naturalne. Właściwości techniczne tapet sprawiają, że idealnie nadają się nie tylko do wnętrz prywatnych, lecz również do przestrzeni użyteczności publicznej. Produkty Glamora w wykończeniu GlamPure mają zdolność pochłaniania wilgoci, mają właściwości izolujące i regulujące temperaturę. Są antyalergiczne i wyjątkowo trwałe.
Nowe grafiki wielkoformatowe Glamora – Collection XI, dostępne w salonach wyposażenia wnętrz Dekorian Home, są wymagające. Nie będą tolerować sztuczności i ekstrawagancji: welurów, mocnych kolorów, nachalnego blasku. W aranżacji, tapety chcą grać pierwsze skrzypce, nadawać ton. Z pewnością zaakceptują minimalistyczne meble z jasnego drewna, rattan, jedwab, muślin i len, papierowe klosze lamp, maty z trawy morskiej. Stylistykę zgodną z zasadami projektowania biophilic, zaspokajającą potrzebę obcowania człowieka z naturą.
Słuchaj pieśni wiatru
Grę światłem i konturem, niczym w teatrze cieni najwyraźniej widać na tapetach Sensitive, Stille, Temps Perdu, Kokoro. Powtarzają się na nich charakterystyczne dla kraju kwitnącej wiśni motywy - bambusowe witki i listki, które doskonale znamy z Siubokuga – orientalnych grafik malowanych tuszem. Tapeta Morning Light przedstawiająca cień żaluzji i ustawionych w oknie egzotycznych roślin doniczkowych, przywodzi natomiast na myśl stylistykę modernistycznych willi Palm Springs. Będzie ona wymarzonym tłem dla klasyków designu – mebli projektu Ludwika Miesa van der Rohe, Marcela Breuera, Marta Stama, czy Le Corbusiera. W najnowszej kolekcji znajdziemy również tapetę, która wygląda jak papier czerpany z zatopionymi w nim suszonymi roślinami - Foliage. To najbardziej kolorowa i wzorzysta tapeta w kolekcji. Dominuje w niej zgaszony odcień żółtego i brąz, kolory kobierca jesiennych liści. Ten model tapety pomoże osiągnąć we wnętrzu przytulny, ciepły klimat.
Po zmierzchu
Dla tych, którym orientalne cienie rzucane przez roślinność wydają się być wzorem zbyt dosłownym, Glamora proponuje tapety z bardziej abstrakcyjnym deseniem. Materia łączy odważne maźnięcia pędzlem z bielonymi gałązkami kwitnących wiśni i rysunkiem spękanej na słońcu ziemi. Quiet Place to subtelna, organiczna akwarelka bez wątpienia inspirowana stylistyką Mid Modern Century. W jej towarzystwie znakomicie wyglądać będą meble, ceramika i szkło w stylu vintage. Najmniej zobowiązujący i wymagający od stylizacji wnętrza jest model Interplay, w którym dominującym elementem są figury o wzorze imitującym fakturę forniru: koła, kwadraty, półokręgi. Nachodzą na siebie, wychodzą „poza kadr”. Jak rozrzucone niedbale fragmenty geometrycznej wycinanki w formacie makro. Ta oszczędna w wyrazie tapeta wpisze się we wnętrza urządzone w stylu skandynawskim, w których dominuje jasne drewno, biel i szarość.
W Collection XI miłośnicy nowoczesności również znajdą tapetę dla siebie. To Spark. Iskierki. Już nie podpatrzone w świecie przyrody robaczki świętojańskie. Raczej obserwowane zza szyb samochodu, rozmyte w wieczornym deszczu światła nigdy nie zasypiającego Tokio. Spark z powodzeniem zdobić może wnętrze urządzone w stylu minimalistycznym. Wypięknieje zestawiona ze szkłem i metalem. Styliści polecają ją również do postindustrialnych przestrzeni. Tapeta pozwoli bez wątpienia udomowić chłodną z natury przestrzeń loftu.
Wyłącznym dystrybutorem wielkoformatowych grafik Glamora jest sieć salonów z wyposażeniem wnętrz Dekorian Home (https://dekorianhome.pl/).

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Moda
Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.