Podniebne loty - pomysł na aranżację małego wnętrza
Historyczna kamienica z początku XX wieku, niskie sufity i niewielki metraż – to esencja wyzwań, przed jakimi stanęli projektanci pracowni KODO. Efekt aranżacji tego dwupokojowego mieszkania na poddaszu, zlokalizowanego na wrocławskim Przedmieściu Oławskim, to dowód na to, że nawet pozornie nieustawną przestrzeń można urządzić w sposób funkcjonalny i niebanalny wizualnie.
Głównym, a zarazem jedynym lokatorem mieszkania jest osoba, która często pracuje w domu – ten aspekt stał się priorytetem we wprowadzonych zmianach aranżacyjnych i rozwiązaniach konstrukcyjnych. Wąska, lecz bardzo funkcjonalna kuchnia, przestrzeń dzienna łącząca salon i jadalnię oraz niewielka sypialnia i łazienka przeszły rewolucyjną metamorfozę, która ujawniła uroki lokalu, ukryte wcześniej pod warstwami wieloletniego wykończenia.
Podstawą przeprowadzonych prac była rewizja tego, co niewidoczne – instalacji elektrycznej, grzewczej i wodno-kanalizacyjnej, a kolejnym krokiem – opracowanie zmian funkcjonalnych. W tym zakresie największą metamorfozę przeszła łazienka, w której wannę zastąpiono strefą prysznicową typu walk-in. Całkowicie zmieniono układ i wyposażenie, dodano szafki. Przestronne miejsce do przechowywania wygospodarowano również dzięki pojemnej zabudowie kuchennej czy meblom w salonie, w których zainstalowano pralkę i suszarkę. Salon to także przestrzeń do pracy, płynnie przechodząca w strefę relaksu.
Ostatni krok i zwieńczenie aranżacji stanowią elementy wykończenia i wyposażenia oraz wizualne aspekty ich wyboru. Założeniem było w tym przypadku dostosowanie wnętrza do historycznego charakteru budynku – stąd m.in. drewniana podłoga w jodełkę, odkryte oryginalne cegły na ścianach, sztukateria przy suficie czy klasyczne meble. Klimat w stylu retro podbija ciepła kolorystyka, skomponowana z bieli, szarości i brązów, uzupełniona drobnymi akcentami kolorystycznymi w postaci tekstyliów oraz zieleni roślin doniczkowych.
Metryczka:
Lokalizacja: Wrocław, Przedmieście Oławskie
Powierzchnia mieszkania: 44,5 m²
Poziom: poddasze
Pomieszczenia: salon z wydzielonym home office, kuchnia, łazienka, sypialnia
Przeznaczenie: dla jednej osoby
Wyzwania:
Mieszkanie znajduje się w historycznej kamienicy z początku XX wieku. Jest to poddasze o bardzo niskiej wysokości, co razem z niedużą powierzchnią stanowiło wyzwanie przy projektowaniu. Mieszkanie przeznaczone jest dla jednej osoby, która dość często pracuje z domu, stąd należało wydzielić w salonie strefę do pracy.
Prace rozpoczęły się od rozbiórki, która odkryła wiele warstw wykończenia wykonywanego przez poprzednich właścicieli. Największa praca dotyczyła elementów, które na pierwszy rzut oka są niewidoczne – rozprowadzenia instalacji ogrzewania, wentylacji, wymiana instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej. Wygospodarowanie jak najwięcej miejsca do przechowywania.
Założenia:
Założeniem było dostosowanie się do historii budynku. Metamorfoza łazienki – zastąpienie wanny prysznicem. Wygospodarowanie miejsca do przechowywania.
Interesujące rozwiązania:
Pralka i suszarka ukryte w szafie w salonie. Subtelny kącik do pracy w salonie. Drewniana podłoga układana w jodełkę, sztukateria przy suficie. Na ścianie w salonie odkryta została oryginalna cegła.
Światło dzienne – naturalny energetyk, który zmieni Twoje życie
Łóżka kontynentalne - przegląd najpopularniejszych modeli
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Żywienie
Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
Celebrytka nie ukrywa, że dodatkowe kilogramy przysporzyły jej w życiu wielu problemów. Zaczęło się już w liceum, kiedy czuła się gorsza i brzydsza od swoich szczuplejszych koleżanek adorowanych przez rówieśników. Później, gdy stała się rozpoznawalna dzięki programowi „Gogglebox. Przed telewizorem”, swoje trzy grosze dołożyli jeszcze hejterzy i niełatwo było się jej uporać z obraźliwymi komentarzami.
Farmacja
UE chce zmniejszyć udział leków i substancji czynnych z Azji. Nowe przepisy zwiększą możliwości produkcyjne europejskich firm
Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego aktu o lekach krytycznych. Jego celem jest rozwiązanie poważnego niedoboru leków i produktów opieki zdrowotnej oraz zmniejszenie zewnętrznej zależności od krytycznych leków i składników. Obecnie 80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w UE do produkcji leków pochodzi z Azji, głównie z Chin i Indii. Czyni to europejski rynek leków podatnym na kryzysy, również o politycznym charakterze.
Teatr
Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
Artystka przyznaje, że z dumą dzierży tytuł królowej polskiej rewii, który zyskała dzięki swojej determinacji, ciężkiej pracy i uznaniu publiczności. Teatr Sabat bowiem to miejsce, które od ćwierć wieku nieustannie przyciąga uwagę odbiorców, a wizja artystyczna oraz umiejętność gromadzenia w jednym miejscu utalentowanych artystów czynią Małgorzatę Potocką jedną z najważniejszych postaci w polskim środowisku teatralno-rozrywkowym. Jak sama podkreśla, krytyka jej działań wynika tylko z zazdrości, dlatego stara się ignorować złośliwe komentarze.
|
|
|