Komunikaty PR

Prawdziwy stół próżności - czyli toaletka

2022-04-25  |  09:30
Biuro prasowe
Kontakt

Hanna Gehrke - Gut
GutPR Hanna Gehrke - Gut

ul. Ludwika Rydygiera 14/14
50-249 Wrocław
gutpr|gutpr.pl| |gutpr|gutpr.pl
512078181
gutpr.pl

Toaletki powstały w XVIII w, były nieodzownym elementem procedur pielęgnacyjnych, w XIX wieku przeniosły się do buduarów pań lub garderób teatralnych, a teraz przeżywają swój renesans. Mebel ten, obecnie bardzo kobiecy, został spopularyzowany przez…mężczyznę:

- XVIII wieczna toaletka być może wyglądała jak konsola z szufladą i lustrem, jednak swoją nazwę nie zawdzięcza elementom technicznym czy funkcjonalnym, lecz tkaninie, którą była przyozdabiana. Toile w języku francuskim oznacza płótno, a toilette to mebel pokryty płótnem. Co ciekawe, w Anglii mebel ten nie nazywał się już tak romantycznie – mówiono na niego vanity table, czyli stół próżności. Najważniejszym aspektem w historii toaletek było jednak to, iż największym popularyzatorem toaletki był… mężczyzna - George Bryan Brummell, arbiter męskiej elegancji w Wielkiej Brytanii oraz bliski przyjaciel księcia-regenta, przyszłego króla Jerzego IV. Ten angielski dandys, aby godnie prezentować się na dworze króla, przeznaczał minimum 5 godzin dziennie na toaletę - właśnie przy toaletce. – wyjaśnia Aldona Mioduszewska, Dyrektor Marketingu wrocławskiej Galerii Wnętrz DOMAR.

Dzisiejszy wymiar piękna

Aktualnie, toaletka wciąż stanowi element nowoczesnych aranżacji sypialni, ale również i łazienek. Z racji jej walorów estetycznych i funkcjonalnych, coraz więcej projektów zakłada wykorzystanie dodatkowej, wolnej przestrzeni właśnie na ten element wyposażenia. A do czego dziś służy nam toaletka?

- Toaletki w dzisiejszych czasach uchodzą za swoiste, domowe SPA. Są one miejscami, które łączą w sobie higienę oraz dbałość o wygląd i samopoczucie – co przywodzi na myśl salony urody oraz centra odnowy biologicznej. Choć toaletkę spopularyzował mężczyzna, dziś z tego mebla korzystają zazwyczaj kobiety, przechowując w nim nie tylko swoje kosmetyki oraz akcesoria do pielęgnacji, ale także biżuterię lub inne przedmioty, szczególnie bliskie ich sercom. – wyjaśnia Sylwia Gulewicz-Wysocka, architektka Galerii Wnętrz DOMAR. 

Toaletki spotykane w naszych czasach są najczęściej wykonane z drewna, nawiązując w swojej stylistyce do czasów ich powstania - romantycznego klimatu oraz bogactwa zdobień. Jak dodaje architektka Galerii Wnętrz DOMAR, ich ważnym elementem są nogi, które wykonywane są z drewna i materiałów drewnopodobnych, a także metalu w kolorze czerni, złota i srebra, co zazwyczaj preferowane jest w toaletkach bardziej nowoczesnych, posiadających szklane, kamienne lub ceramiczne blaty.

- W kwestii toaletek, ważne jest też lustro - może być zamykane i schowane w blacie, jak również zamocowane do samej konstrukcji toaletki i tworzące z nią jedność lub po prostu stanowić osobny element przytwierdzony do ściany. Z biegiem ostatnich 2 lat okazało się, iż toaletka może być także świetnym miejscem do pracy w domu, zastępując chwilowo biurko.

Wciąż toaletkowe love?

Czy w aktualnym sezonie toaletki są nadal modne? Architektka Galerii Wnętrz DOMAR wskazuje, iż najczęściej wybierane są proste rozwiązania wykorzystujące naturalne materiały:

- Wciąż w trendach obracamy się w klimacie nowoczesności i natury, dlatego w moim odczuciu jeżeli zdecydujemy się na toaletkę, to będzie ona wykonana z prostych, naturalnych materiałów, bez zbędnych zdobień. Poza drewnem i jego imitacją króluje także kamień lub opcjonalne kompozyty – Corian lub koglomeraty, doskonale nadające się na materiał blatu.

Toaletki to wdzięczne meble, które w ostatnim czasie wróciły do łask projektantów. A gdzie można znaleźć tego typu element wyposażenia? Na przykład na terenie wrocławskiej Galerii Wnętrz DOMAR, gdzie w salonach wielu producentów znajdziemy te piękne elementy, pozwalające na stworzenie uroczego, domowego zakątka.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: GutPR Hanna Gehrke - Gut
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom Marcin Giba gościem LEO w Domotece Biuro prasowe
2024-07-05 | 12:10

Marcin Giba gościem LEO w Domotece

W Centrum Designu Domoteka w Warszawie odbyło się spotkanie z Marcinem Gibą, wybitnym fotografem, wielokrotnie nagradzanym zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Wydarzenie
Dom Soudal wspiera edukację młodych architektów
2024-07-05 | 11:00

Soudal wspiera edukację młodych architektów

Podczas gali finałowej Builder for the Future 2024 rozstrzygnięto XI Konkurs dla Młodych Architektów, organizowany przez miesięcznik „Builder”. Wzorem lat  ubiegłych
Dom Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
2024-07-05 | 08:30

Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait

Marka Nobonobo od początku swojej działalności specjalizuje się w produkcji designerskich mebli tapicerowanych, ze szczególnym uwzględnieniem sof i foteli. Firma

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.