Rekuperacja w domu w okresie zimowym
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Czasem zima przychodzi niemal niezauważalnie, a czasem siarczyste mrozy mocno dokuczają. Jaki wpływ na działanie rekuperatora mają niskie temperatury i jak działa system rekuperacji w domu w tej najchłodniejszej części roku? Odpowiemy na te pytania.
Odzysk ciepła ma miejsce w samym sercu układu wentylacji w budynku - w wymienniku ciepła. Obecnie na rynku dostępnych jest kilka rodzajów wymienników. I to właśnie od jego rodzaju zależy wydajna praca rekuperacji podczas, gdy za oknem panuje mróz.
Co jest ważne zimą?
Zimą istnieje ryzyko zamarzania kondensatu w wymienniku. Zabezpieczeniem przeciwzamrożeniowym wymiennika ciepła jest nagrzewnica wstępna. Warto wiec wybrać rekuperator wyposażony w nagrzewnicę, gdyż w przeciwnym wypadku możemy ponieść wyższe koszty eksploatacji. W czasie bardzo niskich temperatur system przeciwzamrożeniowy rekuperatora spowolni pracę wentylatora nawiewnego przy jednoczesnej pracy wentylatora wywiewnego. Może to doprowadzić do powstania podciśnienia, a przez wszystkie nieszczelności do pomieszczeń będzie przedostawać się zimne, wymagające ogrzania powietrze. W efekcie ogrzewanie będzie załączać się częściej, generując wyższe koszty. Znacznie ekonomiczniejszym rozwiązaniem jest wybór rekuperatora z nagrzewnicą, gdyż koszty późniejszej eksploatacji są dużo niższe. Funkcjonowanie nagrzewnicy powoduje, że wentylator nawiewu nie jest spowalniany, co oznacza, że nawet zimą system wentylacji w domu jest zrównoważony, czyli taka sama ilość powietrza jest nawiewana i wywiewana z domu.
Odzysk wilgoci z rekuperacji zimą
Kiedy suche, zimowe powietrze przedostaje się do naszych domów, często narzekamy na infekcje dróg oddechowych, kaszel, chrypkę czy zapalenie zatok. Dawniej radzono sobie z tym problemem za pomocą nawilżaczy zakładanych na kaloryfery, a nawet powieszenia na nich mokrych ręczników. Obecnie wystarczy wyposażyć domowy system rekuperacji w nawilżacz kanałowy. Odpowiednio działająca wentylacja mechaniczna zimą to najlepszy sposób na utrzymanie stałej, optymalnej dla naszego zdrowia wilgotności powietrza.
Warto pamiętać, że suche powietrze zimą nie wynika z samego systemu rekuperacji. Wysusza je intensywne wietrzenie domu, czyli wymiana powietrza na świeże z zewnątrz. System wentylacji mechanicznej pozwala na intensywną wymianę powietrza podczas mrozów, ponieważ nie generuje przy tym strat ciepła. Niestety na skutek tego procesu obniża się wilgotność powietrza w domu. Na szczęście producenci systemów rekuperacji znaleźli sposób na rozwiązanie tego problemu. Przykładem może być np. VASCO, która proponuje swoim użytkownikom kanałowy nawilżacz powietrza.
Zalety nawilżacza VASCO
Nawilżacz kanałowy VASCO jest dodatkowym elementem systemu VASCO SILENT VENTILATION, zapewniającego wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła. Montuje się go na poziomym odcinku kanału nawiewu świeżego powietrza do pomieszczeń. Ma on za zadanie podnieść wilgotność powietrza w taki sposób, aby utrzymać jej stabilny, zdrowy i komfortowy dla mieszkańców poziom (przyjmuje się, że powinien on oscylować pomiędzy 40-60% przy temperaturze 18-20 stopni). Tę funkcję nawilżacz wykonuje dzięki odparowywaniu wody na dużej powierzchni matrycy z włókna szklanego, która jest umieszczona w jego wnętrzu. Urządzenie musi być na stałe podłączone do wody i kanalizacji, przy czym ilość pobieranej wody jest ściśle kontrolowana przez sterowanie wykorzystujące czujnik kanałowy za nawilżaczem i sterownik naścienny w pomieszczeniu referencyjnym, np. w salonie. Nawilżacz kanałowy zamontowany na kanale nawiewu dostarcza powietrze o optymalnej wilgotności do wszystkich pomieszczeń domu, które tego wymagają (salon, sypialnie, gabinet), a precyzyjne dozowanie wody, wraz z czujnikami i sterowaniem gwarantuje stały poziom wilgotności powietrza wewnątrz domu. Jak zatem widać, wentylacja mechaniczna zimą może sprzyjać zdrowiu domowników i ich komfortowi.
Więcej informacji na stronie: http://www.vascoart.pl/konkurs/
Profil Instagram: https://www.instagram.com/vascoart.pl/
![Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_928962341,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
![Marcin Giba gościem LEO w Domotece](/files/_uploaded/glownekonf_1484471617,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
![Soudal wspiera edukację młodych architektów](/files/_uploaded/glownekonf_2109262602,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.