Relaksacyjna terapia ciepłem
W tym okresie dla wielu osób bardziej dokuczliwe stają się również bóle reumatyczne czy zwyrodnieniowe. Z pomocą przychodzą produkty, które dzięki innowacyjnym funkcjom rozgrzeją mięśnie, przynosząc przyjemne uczucie ciepła i niwelując odczuwalność dolegliwości. W domowej, relaksacyjnej terapii ciepłem doskonale sprawdzą się urządzenia z asortymentu Botti Reni – elektryczny pas lędźwiowy i elektryczna poduszka.
W zimowym okresie gruntowne ogrzanie organizmu to niekiedy niełatwe zadanie. Gruby sweter, koc czy termofor mogą nie wystarczyć do skutecznego rozprowadzenia ciepła po naszym ciele. Wiedzą o tym przede wszystkim osoby cierpiące na bóle reumatyczne czy zwyrodnieniowe. Ale nie tylko one poszukują skutecznych sposobów, by skutecznie ogrzać ciało. Terapia ciepłem to jedna z najprzyjemniejszych form relaksu – idealna dla wszystkich zapracowanych, przemęczonych, czy aktywnych fizycznie.
Urządzenia elektryczne Botti Reni to wygodne rozwiązanie, które w warunkach domowych zapewni efektywne ogrzanie poszczególnych partii ciała. Zmniejszają kurczliwość mięśni i dolegliwości bólowych, jak również działają uspokajająco. Są wyposażone w pilota, który zapewnia wygodne sterowanie. Pas lędźwiowy Botti Reni skutecznie rozgrzeje odcinek lędźwiowy kręgosłupa oraz brzuch. Posiada 3-stopniową regulację temperatury, dzięki czemu pozwala w prosty sposób dobierać poziom ciepła do indywidualnych potrzeb. Dzięki obszyciu z elastycznej tkaniny i możliwości regulacji, pas dopasowuje się do każdej sylwetki. Dodatkowym atutem jest z miły w dotyku materiał, który nie powoduje podrażnień skóry. Pas Botti Reni może być stosowany również przez sportowców pragnących rozluźnić ciało po intensywnym treningu.
Poduszkę elektryczną Botti Reni, dzięki odpowiedniemu kształtowi, można łatwo przyłożyć do każdej części ciała, np. do karku, pleców, nadgarstków, brzucha czy łydek. Pokrowiec pokrywający urządzenie jest miękki i łatwy w czyszczeniu – można go zdjąć i wyprać ręcznie. Poduszka Botti Reni szybko się nagrzewa, a po 90 minutach wyłącza się automatycznie.
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
Aktorka zaznacza, że nie jest łatwo przez lata wytrwać w jej zawodzie. Joanna Kurowska z goryczą przyznaje, że aktorzy nie są doceniani przez społeczeństwo, co szczególnie dobitnie pokazała pandemia, politycy przypominają sobie o nich tylko w trakcie kampanii wyborczych, krytycy i hejterzy bywają bezlitośni, nawet na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni liczą się zakulisowe układy. Artystka nie może się też pogodzić z tym, że angaż do produkcji dostają celebryci, którzy jedyne, czym mogą się poszczycić, to liczba followersów.
Transport
Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wystąpił do rządu z inicjatywą wprowadzenia limitu 0,0 promila alkoholu u prowadzących pojazdy. – Obecny limit 0,2 promila bywa nadużywany, część kierujących wydaje się go traktować jako przyzwolenie na wypicie niewielkiej ilości alkoholu – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, dyrektor ZPPP – Browary Polskie. Do koalicji tworzonej przez ZPPP dołączyły już Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego i Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Muzyka
Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
W utworze „Gdy nikt nie widzi” artysta nagrał partię trąbki, ale jak przekonuje, nie było to dla niego szczególnie duże wyzwanie. Mimo dłuższej przerwy w grze szybko udało mu się wrócić do formy, choć nie mógł pozwolić sobie na ćwiczenie w domu, bo miał świadomość, że może być to uciążliwe dla sąsiadów. Zdarzały się już takie interwencje, więc teraz jest bardziej ostrożny. Krystian Ochman podkreśla, że umie jeszcze grać na fortepianie, ale żałuje, że będąc nastolatkiem, nieco z lenistwa nie kontynuował nauki gry na gitarze. Teraz chce to nadrobić.