Runo naturalne czy sztuczne – na jakie się zdecydować kupując dywan?
Fly pr
Pl. Solny 15
50-062 Wrocław
anna.szeflinska|flypr.pl| |anna.szeflinska|flypr.pl
784 428 106
budflypr.newslink.pl/, flypr.newslink.pl/
Ciepła i miękka wełna, wytrzymały polipropylen
Jednym ze sposobów klasyfikacji dywanów jest skład ich runa. W zależności od tego z jakiego surowca zostało wykonane możemy mówić o dywanach sztucznych lub naturalnych. Te pierwsze powstają ze skóry lub sierści zwierząt (wełna) bądź włókien roślin występujących w naturze, np. bawełny, jedwabiu, juty. Te drugie produkowane są z tworzyw sztucznych takich jak wiskoza, poliester, heatset, heatset frise, poliamid czy polipropylen. „Runo pochodzenia naturalnego cenione jest przede wszystkim ze względu na swój ekologiczny charakter oraz posiadane właściwości. Wełna, bawełna czy jedwab cechują się dużą wytrzymałością i są łatwe do utrzymania w czystości. Dodatkowym atutem wełny jest termoizolacja – wykonany z niej dywan jest bardzo ciepły w dotyku, dzięki czemu doskonale chroni nas przed chłodem podłogi”, wyjaśnia Piotr Biegański, specjalista firmy ARTE. „Jeśli chodzi o dywany z włókien sztucznych, to cieszą się one popularnością przede wszystkim ze względu na swoją wytrzymałość, łatwość utrzymania w czystości, atrakcyjną cenę oraz wysoki połysk, dzięki któremu pięknie odbijają światło pozwalając uzyskać wyjątkowy efekt wizualny”, dodaje specjalista.
Dywany syntetyczne polecane dla alergików
Nowoczesne metody produkcji sprawiają, że wysokiej jakości dywany syntetyczne powstające ze specjalnie ulepszonych, wysokogatunkowych przędz tj. heat-set czy heat-set Frise, na pierwszy rzut oka bardzo przypominają te wykonane z wełny, bawełny czy jedwabiu. Ponieważ łatwiej jest pozyskać surowiec do ich produkcji, stanowią około 75% wszystkich dywanów dostępnych na rynku a jednocześnie są zwykle tańsze niż modele z przędz naturalnych. Włókna syntetyczne łatwo też zafarbować, dlatego produkty z takim runem występują w ogromnej ilości kolorów. Wiele osób wciąż jednak za najlepsze i najbardziej szlachetne uważa dywany wełniane lub jedwabne, podkreślając ich naturalne pochodzenie, wysoką jakość, miękkość i przyjemne w dotyku runo. Nie zawsze jednak to co z pozoru najlepsze, będzie dla nas najwłaściwszym wyborem. „W pomieszczeniach użytkowanych przez alergików, dzieci lub właścicieli zwierząt znacznie lepiej sprawdzą się dywany z tworzyw sztucznych. Produkty takie wykazują silne właściwości antystatyczne, dzięki czemu przyciągają mniej kurzu, są o wiele łatwiejsze w czyszczeniu i mniej podatne na zabrudzenia”, podpowiada specjalista firmy ARTE. „Warto też podkreślić, że runo wełniane cechuje się naturalną wilgocią – co prawda reguluje dzięki temu poziom suchego powietrza w domu, jednak wzmożona wilgoć może sprzyjać namnażaniu się drobnoustrojów”, tłumaczy ekspert.
Planowanie prac termomodernizacyjnych w nowym roku. O czym warto pamiętać?
Przytulny dom na święta z produktami Livarno Home od Lidl Polska
Trendy wnętrzarskie na 2025 rok: natura, minimalizm i kamień w roli głównej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.