Sky is the limit! Luksusowy apartament w sercu Warszawy
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Widok na Pałac Kultury i Nauki i panoramę stolicy. Lokalizacja w samym sercu miasta. 160 metrów wysokości, 44 piętra, dostęp do siłowni, jacuzzi i pomieszczeń klubowych. Warszawski Cosmopolitan to jedno z najbardziej prestiżowych miejsc na mapie miasta, a jego wnętrza są równie intrygujące, co bryła.
Zlokalizowany w bliskim sąsiedztwie tętniącego życiem Placu Grzybowskiego, jest idealnym miejscem dla wszystkich, którzy cenią sztukę, dobrą kuchnię i przeniknie się zabytków oraz nowoczesnej architektury. Właśnie tu powstał Apartament w chmurach - projekt architekt Anny Koszeli dla kochającej podróże pary, która szukała spokojnej przystani w sercu miasta.
Z głową w chmurach
Niewątpliwie widok jest tutaj największym atutem. To on był punktem wyjścia podczas tworzenia projektu.
-Mimo, że bardzo cenię klasykę i ornament, w tym projekcie całkowicie z nich zrezygnowałam. Zależało mi na tym, aby wnętrze nie konkurowało z widokiem na Warszawę. Wybrałam się wzornictwo z najwyższej półki, ale postawiłam na proste formy. W efekcie powstało ascetyczne wnętrze, otwierające się na panoramę miasta, dające poczucie wolności i dystansu od codziennych spraw. To azyl, w którym przyziemne problemy zdają się być odległe - opowiada o projekcie architekt Anna Koszela.
Apartament pozwala wypocząć od miejskiego zgiełku, ale jednocześnie, daje możliwość korzystania z uroków miejskiego życia. Idealnie łączy się też z zamiłowaniem inwestorów do sztuki - w oszklonym patio Cosmopolitana znajduje się ruchoma rzeźba You and Me autorstwa Erana Shakinea, a w bliskim sąsiedztwie często pojawiają się inne artystyczne instalacje.
Azyl dla nomadów
Właścicielom zależało na tym, by po dalekich podróżach wypełnionych intensywnymi doznaniami dać zmysłom nieco wytchnienia i odnaleźć wewnętrzny spokój. Ich dom miał być miejscem o nienachalnej elegancji, w którym będą pobrzmiewać echa z całego świata. Architekt Anna Koszela stworzyła więc projekt w stonowanych barwach, łączący wpływy minimalizmu i eklektyzmu. Nowoczesny, kosmopolityczny i wyrafinowany.
Diabeł tkwi w szczegółach
Autorka projektu zadbała o to, by każdy detal wnosił nową wartość. We wnętrzach spotkały się najlepsze marki: Minotti, Bang&Olufsen czy B&B Italia. Nie zabrakło też polskiego akcentu w postaci fotela RM57 Romana Modzelewskiego. Ściany zdobią obrazy wykonane na zamówienie specjalnie na potrzeby projektu.
Zdjęcia: Hanna Długosz
Stylizacja: Anna Tyślerowicz
Strona pracowni: http://annakoszela.pl
Facebook: https://www.facebook.com/annakoszela.architektwnetrz/posts/
Instagram: https://www.instagram.com/anna_koszela/

Wąskie regały metalowe do garażu. Praktyczne rozwiązania

Światło dzienne – naturalny energetyk, który zmieni Twoje życie

Łóżka kontynentalne - przegląd najpopularniejszych modeli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.