Szach i... kolor!
Wielu z nas szachownica nieodłącznie kojarzy się z klasycznym czarno-białym wzorem i pełnym tajemniczości klimatem opowieści o Alicji w Krainie Czarów. Annie Sloan, mistrzyni w operowaniu kolorem proponuje, aby przełamać schemat black&white i ozdobić podłogi lub ściany kolorową układanką, która wniesie do wnętrz ekspresję i elegancję.
Szachownica to ponadczasowy wzór, który stale obecny jest zarówno w trendach modowych, jak i wnętrzarskich. Ta dwukolorowa siatka rodem z kultowej gry planszowej to znakomity sposób, aby dodać wnętrzom charakteru i uroku. Annie Sloan, niekwestionowany autorytet w dziedzinie kreatywnego zastosowania kolorów i autorka wielu projektów DIY proponuje wykorzystać motyw szachownicy, aby tchnąć nowe życie w zapomniane deski podłogowe i jednobarwne płytki. Sięgając po kontrastowe kolory z palety ponad 40 odcieni uniwersalnej farby kredowej Chalk Paint™ możemy ożywić okładziny podłóg i ścian nie tylko w kuchni czy łazience, ale także przedpokoju oraz salonie. Motyw szachownicy będzie doskonale współgrał z różnymi stylami wnętrzarskimi, a końcowy efekt zależy od tego, jaki zestaw barw wybierzemy. Oliwkowa zieleń oraz pastelowy błękit podkreślą rustykalny klimat kuchni. Kolor liliowy zestawiony z naturalnym drewnem świetnie wpisze się w aranżację łazienki w stylu retro. Z kolei szachownica niebieskich kwadratów w jasnym i ciemnym odcieniu doda charakteru klasycznie urządzonym wnętrzom.
- Wszystko, czego potrzebujesz to ołówek, taśma miernicza i taśma maskująca, aby uzyskać ostre linie - zapewnia Annie. - Podczas nakładania farby użyj małego pędzla z płaskimi krawędziami, aby kształty były precyzyjne. Kiedy jesteś zadowolony z ostatecznego wyglądu, zabezpiecz swoje dzieło cienką warstwą lakieru Chalk Paint Lacquer™ dla większej trwałości.
Szukasz pomysłu na prostą metamorfozę mieszkania i kreatywne spędzenie czasu? Wzór szachownicy, samodzielnie wykonany na podłodze lub fragmencie ściany, doda charakteru wnętrzom i ubarwi długie jesienne wieczory.
![Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_928962341,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
![Marcin Giba gościem LEO w Domotece](/files/_uploaded/glownekonf_1484471617,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
![Soudal wspiera edukację młodych architektów](/files/_uploaded/glownekonf_2109262602,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.