Sztuka z przymrużeniem oka
Domowe wnętrza nabierają wyrazu i charakteru, gdy gości w nich sztuka. Szczególnie cenne są te małe dzieła, które wykonamy własnoręcznie. Na przykład wazon inspirowany kultowymi rysunkami Jeana Cocteau. Wystarczy krok po kroku podążać za radami Annie Sloan. Z pomocą brytyjskiej ekspertki każdy może odkryć w sobie artystyczną duszę.
Annie Sloan, twórczyni farb Chalk Paint™ i guru domowych metamorfoz nie przestaje inspirować. Tym razem specjalistka od kreatywnego wykorzystania kolorów proponuje zabawę ze sztuką, w myśl zasady, że nawet niewielka zmiana w naszym otoczeniu potrafi przynieść zaskakujące korzyści. Nie tylko poprawi samopoczucie i doda nowej energii. Przy okazji możemy odkryć zupełnie nową pasję. W swoim kolejnym projekcie DIY Annie Sloan pokazuje, jak wykorzystać szablon dołączony do najnowszego, siódmego wydania poradnika „The Colourist”, aby stworzyć oryginalny wazon inspirowany kultowymi rysunkami Jeana Cocteau. Artysty samouka, który regularnie rysował przyjaciół i znajomych w swoim charakterystycznym, liniowym stylu. Jeśli ktoś jeszcze wątpi w swoje artystyczne zdolności, niech uważnie prześledzi tutorial, w którym Annie pokazuje krok po kroku jak stworzyć wazon inspirowany słynnymi rysunkami. Wystarczy zastosować proste i sprawdzone techniki oraz farby kredowe Chalk Paint™. - Nasz szablon jest delikatny, więc zostawiliśmy go do wycięcia. Po prostu weź ostry nóż rzemieślniczy lub skalpel i wytnij go ostrożnie. Obracaj papier podczas cięcia, aby utworzyć długie linie ciągłe. Wytnij go na kawałku starego drewna lub kartonu i uważaj, aby się nie skaleczyć! – wyjaśnia Annie Sloan. Możemy także podjąć się przygotowania takiego szablonu samodzielnie wzorując się na słynnym liniowym stylu rysownika.
Do realizacji tego projektu potrzebne będą:
● szablon
● farby Chalk Paint™ w kolorach Capri Pink, English Yellow, Amsterdam Green
● wosk Clear Chalk Paint Wax
● płaski pędzel do detali
● skalpel lub mały nożyk
● pędzelek do szablonów
● gąbki ścierne lub niestrzępiąca się ściereczka
Krok 1:
Za pomocą płaskiego pędzelka do detali nałóż cienką warstwę farby kredowej w kolorze English Yellow i rozprowadź ją dobrze na powierzchni wazonu. Po wyschnięciu nałóż drugą warstwę.
Krok 2:
Na przygotowany wcześniej podkład nałóż niewielką ilość farby kredowej w kolorze Capri Pink i rozprowadzaj przy użyciu pędzla do szablonów aż farba będzie dość sucha.
Krok 3:
Wycięty szablon przyłóż do powierzchni wazonu, a następnie za pomocą pędzla do szablonów nakładają farbę w kolorze Capri Pink, pozostawiając otwarte oko do pomalowania na kolor Amsterdam Green.
Krok 4:
Zmień położenie szablonu, wyrównując go z wzorem Capri Pink. Rozprowadź odrobinę farby Amsterdam Green na podkładzie i nałóż go pędzlem do szablonów, aby stworzyć oko.
Rada Annie:
Możesz użyć niewielkiej ilości taśmy maskującej, aby umieścić szablon, ale usuń go natychmiast po zakończeniu, aby uniknąć ściągania farby.
Krok 5:
W razie potrzeby wyretuszuj wszystkie miejsca, które należy udoskonalić za pomocą pędzelka do detali i pozostaw do wyschnięcia.
Krok 6:
Po wyschnięciu, za pomocą gąbki lub niestrzępiącej się szmatki nałóż na wazon przezroczysty wosk, aby zabezpieczyć pomalowaną powierzchnię. Zapewni to również subtelny wygląd.
Ten i inne ciekawe pomysły na domowe metamorfozy oraz instrukcje krok po kroku można znaleźć w najnowszej, 7. edycji poradnika Annie Sloan „The Colourist”. Tematem przewodnim tego wydania jest zastosowanie zieleni, a wśród prezentowanych odcieni znalazły się m.in. nowe kolory farb ściennych Knightsbridge Green oraz Schinkel Green. Ciekawie prezentuje się rubryka poświęcona wybranym przez Annie początkującym projektantom – od producentów tkanin po niezależne firmy wytwarzające biżuterię. Warta polecenia jest również analiza twórczości i życia luminarzy kreatywności – Jeana Cocteau i Jeana Paula Gaultiera. Poza tym w numerze wiele niepowtarzalnych fotografii malowanych mebli i prezentacji wnętrz domów oraz wiadomość o najnowszej współpracy Annie z Royal Horticultural Society.
![Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_928962341,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Prace ociepleniowe latem. Co trzeba wiedzieć
![Marcin Giba gościem LEO w Domotece](/files/_uploaded/glownekonf_1484471617,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
![Soudal wspiera edukację młodych architektów](/files/_uploaded/glownekonf_2109262602,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.