Tremend zdobywa aż dwie prestiżowe nagrody European Property Awards
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Ja co roku w październiku, jury prestiżowego konkursu European Property Awards, przyznaje nagrody dla biur architektonicznych w kilku kategoriach. W tym roku pracownia Tremend może mieć podwójny powód do dumy. Wnętrza AC Hotel by Marriott Krakow i Crowne Plaza Budapest zostały docenione przez kapitułę konkursu w kategorii Hotel Interior.
Początki konkursu European Property Awards sięgają 1993 roku i jest on jednym z najważniejszych europejskich plebiscytów w branży wnętrz i nieruchomości. Konkursowe zgłoszenia oceniane są przez ponad 80 ekspertów. Pod ocenę brana jest jakość projektu, użytkowość, innowacyjność, oryginalność i zaangażowanie w zrównoważony rozwój. Podczas uroczystej gali, która odbyła się 27 października w hotelu Royal Lancaster London, oficjalnie wręczono nagrody wszystkim laureatom. Pracownię Tremend reprezentowała architekt i członek Zarządu Tremend Anna Federowicz.
- Za każdym razem gdy otrzymujemy nagrodę cieszymy się, jak za pierwszym razem. Jesteśmy niesamowicie dumni, że nasze projekty wygrały w tym prestiżowym konkursie. Dla nas to jest dowód, że podążamy w dobrym kierunku. - mówiła odbierając nagrodę Anna Federowicz
- Skupiamy się nie tylko na przemyślanym i oryginalnym designie, ale też na jakości i zrównoważonym rozwoju. Każdy projekt opieramy na tych zasadach. Projektując wnętrza hoteli odpowiadamy na potrzeby gości, tworząc miejsca jak najbardziej wpisane w otoczenie. W Crowne Plaza Budapest nawiązaliśmy do specyfiki miasta - tętniącej życiem stolicy, podróży w odniesieniu do sąsiadującego, zabytkowego dworca kolejowego, a także winnic, z których słyną Węgry. W AC Hotel by Marriott Krakow postawiliśmy na klasykę i naturalne kolory ziemi, zabawę fakturami, światłem i odcieniami. Oba projekty nawiązują do tego, co je otacza. Jest to dla nas bardzo ważne, by tworzone przez nas wnętrza czy bryły korespondowały, z tym co jest wokół nich. - dodaje Magdalena Federowicz - Boule, architekt i prezes Zarządu Tremend
Crowne Plaza Budapest
Inspiracją dla projektu wnętrz hotelu było oblicze współczesnego Budapesztu - miasta pełnego fascynujących kontrastów, noszącego w sobie dziedzictwo rzymskiego Aquincum i średniowiecznej Budy. Zamysłem projektantów stało się stworzenie przestrzeni będących odpowiedzią na potrzeby osób podróżujących zarówno w sprawach biznesowych, jak i prywatnych. Stąd otwarte przestrzenie, proste, czyste formy i naturalne kolory ziemi, przełamane zgaszoną zielenią. Pracowni, zależało, by wnętrza nawiązywały do otoczenia. Goście czują tu więc prawdziwy luksus jakim jest spokój, przestrzeń i natura.
Każda część hotelu inspirowana jest innym fragmentem miasta lub jego okolicą. Parter to nawiązanie do historycznego dworca wybudowanego przez firmę Gustawa Eiffla w XIX w. Zarówno w lobby jak i barze połączono różnorodność występujących na dworcu materiałów drewna, stali i szkła, starając się oddać atmosferę podróży i przemieszczania się.
Dekoracyjne oświetlenie w kształcie kul, znajdujące się nad stolikami w części barowej, zawieszone zostało na przestrzennej metalowej konstrukcji i przypomina klasyczne lampy z hal dworcowych. Surowe ścianki między kanapami wykonane zostały z terakoty. Z jednej strony nawiązują do okolicznych winiarni, z drugiej, do ceglanej elewacji budynku dworca Nyugati. Na piętrze hotelu Crowne Plaza Budapest znajdują się sale konferencyjne oraz restauracja z tarasem. W koncepcji wnętrz restauracji architekci nawiązali do winnic i tradycji, z których znane są Węgry. Wybrali naturalne materiały wykończeniowe, takie jak drewno i tkaniny, które nadają przytulności, natomiast czerwona terakota na posadzce, naturalne beże i zgaszona zieleń kreują specyficzny klimat niewielkich miasteczek, w których można odpocząć i zatrzymać się na lampkę wina.
Pokoje gościnne również zostały utrzymane w tych samych tonacjach. Łagodne odcienie i naturalne materiały sprzyjają odpoczynkowi i odprężeniu. Na uwagę zasługuje wydzielenie w pokojach stref snu, pracy i relaksu, by podróżujący mogli z nich korzystać w zależności od potrzeb. W łazienkach do dyspozycji gości oddano zarówno wanny jak i prysznice.
AC Hotel by Marriott Krakow
Wnętrza AC Hotel by Marriott Krakow to z kolei kwintesencja klasycznego stylu. Jak mówią architekci pracowni Tremend - ideą projektu była ponadczasowość i prostota.
- Zależało nam na stworzeniu wnętrz, w których przyjemnie będzie przebywać i wypoczywać. Chcieliśmy, by były eleganckie, luksusowe, ale również przytulnie domowe. Sami nie lubimy bezosobowych zimnych pokoi hotelowych. Dlatego projektując wnętrza hotelu AC Hotel by Marriott w Krakowie, kluczowe było dla nas, by odwiedzający goście czuli się swobodnie i mieli miłe wspomnienia z pobytu, także te wizualne. - mówi Magdalena Federowicz - Boule.
Architekci postawili na naturalne barwy: brązy, beże, przeplatane delikatnymi akcentami w kolorze mosiądzu, zestawiając je ze szlachetnymi szarościami i drewnem. Niewątpliwą wisienką na torcie są tutaj detale i dodatki. Hotel w kolorach ziemi, miał być ukłonem w stronę natury, która otacza go z wszech stron. Zieleń "zaproszono" również do wnętrz w postaci roślin doniczkowych, jak i zielonych ścian oraz drzewek oliwnych. Hotel przepełniony jest też sztuką. Poza malowanymi na zamówienie dziełami w pokojach, na każdym kroku natrafiamy na obrazy czy murale. Specjalnie wygospodarowane miejsca na piękne „naturalne” rzeźby z konarów, wkomponowane niekiedy w ścianę, stanowią mini galerię, ciesząc oko odwiedzających.
Od progu czeka na gości prawdziwa designerska perełka - sofy Vis-a-vis od Moroso projektu Patricii Urquioli. Pomiędzy nimi nad złotym stolikiem została umieszczona niesamowita instalacja świetlna sięgająca 2 piętra hotelu, przywodząca na myśl spadające z drzew złote i srebrne liście, projektu Barańska Studio.
To kolejne nagrody, jakie zostały przyznane hotelom AC Hotel by Marriott Krakow i Crowne Plaza Budapest. Wcześniej otrzymały wyróżnione w prestiżowym konkursie A'Design Award & Competition w kategorii Projektowania Wnętrz i Wystaw. Zostały docenione przez międzynarodowe jury za idealne połączenie współczesnej sztuki, designu i lokalnych uroków, naturalnie wpływających na wygląd wnętrz.
Zdjęcia Piotr Gęsicki

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór

Czym stresują się Polacy? Finanse i obowiązki domowe w czołówce. Wyniki badań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.