Większe mieszkanie nie oznacza większego szczęścia
Mieszkanie marzeń to nie tylko liczba metrów kwadratowych i dobra lokalizacja, ale w dużej mierze szereg innych elementów jakościowych, które składają się na nasz „szczęśliwy dom” – wynika z najnowszego raportu Otodom i ThinkCo „Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?”1. Wśród istotnych czynników składających się na szczęście w domu, znajdują się przede wszystkim elementy odpowiadające naszym aktualnym potrzebom.
Szczęście wykracza poza mury naszego domu
Jak wynika z raportu Otodom i ThinkCo, aż 79% Polaków lubi swój dom, a 91% wskazuje, że jest to miejsce, w którym mogą się w pełni zrelaksować. Wiele osób jest na tyle mocno przywiązanych do swojego mieszkania, że przebywanie poza nim budzi w nich uczucie tęsknoty. Co jednak istotne, na poczucie szczęścia składa wiele czynników zewnętrznych, wynikających m.in. z lokalizacji naszego domu. Aż 57% Polaków zwraca uwagę, że czują się szczęśliwi w mieście, w którym mieszkają, gdzie mają bliski dostęp do sklepów (29%), ich miejsce zamieszkania jest eco-friendly (21,7%), dobrze skomunikowane (23,9%), bezpieczne (21,7%) i oferujące liczne rozrywki oraz formy relaksu (21,1%). 53% Polaków docenia też tereny zieleni w swojej okolicy bardziej niż przed pandemią.
Metraż ważny, ale nie najważniejszy
– Choć dane rynkowe pokazują, że z roku na rok średnia liczba metrów kwadratowych na mieszkańca rośnie, to sam metraż nie jest dla Polaków najważniejszym wyznacznikiem szczęścia w ich domu – komentuje Marta Buzalska, ekspertka Otodom.
– Badanie, które przeprowadziliśmy jeszcze w trakcie trwania pandemii wspólnie z SWPS Innowacje2 pokazało, że choć Polacy co do zasady poszukiwali wówczas większych metraży, to po samej przeprowadzce najczęściej okazywało się, że nowe mieszkanie miało metraż podobny do poprzedniego. Mimo wszystko czuli się szczęśliwsi w nowym miejscu, gdyż percepcja przestrzeni wiąże się nie tylko z jej metrażem, ale też jej dobrą organizacją – uzasadnia ekspertka.
Funkcjonalność przede wszystkim
Dla Polaków ważnym aspektem wpływającym na szczęście w ich domu jest jego praktyczność – aż 87% badanych funkcjonalne wnętrza i praktyczne rozwiązania uważa za priorytet. 58% respondentów wskazało ważną rolę estetyki i stylu wnętrza, 57% jakość materiałów i wyposażenia, a 40% cenę. Tylko dla 15% decydującymi wyznacznikami są bezpieczeństwo dzieci oraz ich potrzeby, a 14% podkreśla modne rozwiązania i trendy przy urządzaniu domu.
Mieszkańcy Polski nie są eko?
O ekologicznym budownictwie mówi się przede wszystkim w kontekście nieruchomości komercyjnych, gdzie kwestia certyfikacji i efektywności energetycznej budynków jest pewnego rodzaju standardem. Jeśli chodzi o budownictwo mieszkaniowe, Polacy dostrzegają trendy ekologiczne – jest nimi zainteresowanych przeszło 88% – jednak tylko 37,6% zwraca lub zwróciłoby uwagę na to, czy ich nowe cztery kąty są, lub będą wykonane z materiałów ekologicznych. Więcej niż 40% respondentów ignoruje ten aspekt.Główną przeszkodą, która powstrzymuje Polaków przed wprowadzeniem rozwiązań ekologicznych, jest brak finansowania. Taki powód wskazało aż 70% badanych.
Prawie 35% osób zadeklarowało, że byliby skłonni dopłacić za wykorzystanie ekologicznych materiałów w budowie ich nieruchomości, podczas gdy 33,2% nie chciałaby tego robić. Zapłacić za rozwiązania ekologiczne, takie jak odnawialne źródła energii, oświetlenie LED, zieleń wokół domu czy też odpowiednio przygotowane miejsce do segregacji śmieci, byłoby skłonnych aż 56% ankietowanych.
Więcej w najnowszym raporcie Otodom i ThinkCo: https://www.otodom.pl/wiadomosci/raporty/mieszkalbym.
1 Raport Otodom i ThinkCo "Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” (czerwiec 2022): https://www.otodom.pl/wiadomosci/raporty/mieszkalbym
2 Szczęśliwy dom. Badanie dobrostanu Polaków - Raport Otodom i SWPS Innowacje (sierpień 2021): https://www.otodom.pl/wiadomosci/raporty/szczesliwy-dom-pobierz

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz
Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.
Problemy społeczne
37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.