Wnętrza, które wypełnia dyskretna klasyka
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik|practum.pl| |kinga.szkutnik|practum.pl
609884480
www.practum.pl
Inspirowane kojącą naturą kolory wypełniają domowe wnętrza błogim spokojem i harmonią. Dają przyjemne wytchnienie od nadmiaru bodźców, które każdego dnia uporczywie bombardują zmysły. To jasne szarości, delikatne beże i pastele, zebrane przez markę Beckers w palecie barw In Beige We Trust. Choć uznawane za neutralne potrafią tworzyć wysmakowane wnętrza, od których promieniuje wyważona energia i witalność.
Skąpana w kremowych tonacjach sypialnia zachwyca monochromatyczną prostotą i dyskretną elegancją. Na ścianie pięknie prezentuje się delikatny beż Natural farby Beckers Designer Collection, który rozprowadza przyjemne ciepło po pomieszczeniu i eksponuje naturalną, aczkolwiek wykwintną estetykę wnętrza. Blask świec i miękkie tkaniny z wyczuciem uzupełniają ten klimatyczny wystrój.
Łagodny odcień lekkiej mgiełki Mist z palety Beckers Designer Collection emanuje stylową błogością i kreuje aurę odprężenia w salonie. Z wdziękiem współgra też z delikatną szarością Light Grey, która pokrywa ścienną sztukaterię. Aranżacyjną równowagę do wnętrza wprowadzają dopasowane kolorystycznie dodatki. W efekcie całość tworzy gustowną, przemyślaną w każdym calu kompozycję.
W palecie In Beige We Trust marki Beckers nie brakuje też ciepłych brązów, tak mocno zakorzenionych w przyrodzie. Za sprawą aromatycznej kawowej tonacji Mocha w domowym biurze zawita sprzyjający koncentracji spokój, pozwalając swobodnie zanurzyć się w pracy. Zestawienie naturalności ze szczyptą luksusu, jaką dają złote dodatki, podkreśli zaś szykowny design wnętrza.
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.