Wnętrza lubią brąz
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik|practum.pl| |kinga.szkutnik|practum.pl
609884480
www.practum.pl
Jesień, w trakcie której możemy obserwować różne wysycenia odcieni brązu, jak żadna inna pora roku przypomina nam tę ważną prawdę, że wnętrza lubią, a wręcz kochają brąz. Wprowadza on do wnętrz nieformalną elegancję, a jednocześnie ta wywodząca się z natury barwa działa uspokajająco i stanowi niezwykle wdzięczną bazę dla dalszych aranżacji.
Niezbyt intensywny, ale wyraźny i chłodny brąz ściany pomalowanej farbą Tikkurila Optiva Nature w odcieniu L487 będzie świetnym otoczeniem dla aranżacji wykorzystujących zaczerpnięte z przyrody intensywne kolory. Meble w ciepłym odcieniu drewna, zieleń kwiatów doniczkowych czy też sofa asymetrycznie skrojona z brązowego i miodowego materiału będą tworzyć wyrafinowaną, harmonijną kompozycję, akcentującą naturalność wystroju. Jako nietuzinkowa dekoracja w takim wnętrzu doskonale sprawdzi się ścienna mata, zaś mosiężne błyszczące akcenty dekoracyjne w nieinwazyjny sposób dodadzą całości szyku.
Ciepłe, intensywne brązy na ścianach, jak Kestrel L478 z palety Tikkurila Color Now, mogą stanowić wiodący akcent dekoracyjny we wnętrzu, nadający styl pomieszczeniu. W zestawieniu z jaśniejszymi detalami - naturalnym drewnem czy pomarańczową sofą – odcień ten pozwoli wytworzyć ciepłe, otulające wnętrza, będące oazą błogiego wypoczynku, jak też klimatyczną przestrzenią do pracy.
Brązy to także ciekawy punkt wyjścia do stworzenia przytulnej sypialni. Te w rozmytych odcieniach, jak X463 z palety Tikkurila Symphony, będą malowniczo współgrać w pastelową pościelą, zachowując spokojny ton we wnętrzu. A kto poszukuje nieco ekstrawagancji, może pokusić się o pozostawienie widocznych cegieł na jednej ze ścian. Otulenie ich półprzezroczystymi zasłonami wdzięcznie przełamanie surowość industrialnej dekoracji, budując spójny, oryginalny klimat w sypialni. Jeśli ściany zdecydujemy się pomalować farbą oczyszczającą powietrze Tikkurila Optiva Air, będziemy mogli cieszyć się także bonusem w postaci głębszego oddechu, gdyż farba będzie redukować poziom szkodliwych formaldehydów i poprawiać klimat w pomieszczeniu.
Więcej pomysłów na oryginalne wnętrza w brązach można znaleźć na stronie https://tikkurila.pl/inspiracje
Przed nami upalne dni – koniecznie zadbaj o przesłony na okna!
Wyznania miłosne w architekturze
Delektuj się latem z Fiskars
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
|
|
|