Wnętrze w stylu loft. Podpowiadamy, jak je urządzić.
Nowy Jork, połowa XX wieku. Artyści wynajmują najtańsze, industrialne pomieszczenia do swojej pracy twórczej - to właśnie w takich przestrzeniach mieściły się pracownie muzyków, malarzy i rzeźbiarzy, zwłaszcza tych, którzy tworzyli wielkoformatowe dzieła. I to właśnie z Nowym Jorkiem kojarzymy styl loftowy najbardziej. Pofabryczne lofty służyły artystom za miejsce pracy i dopiero po wielu latach odkryto, jak atrakcyjne mogą być pod względem mieszkaniowym.
Dziś mówiąc o loftowym wnętrzu, możemy rozumieć to określenie dwojako. Jedno to autentyczna przestrzeń po starej fabryce lub magazynie, zaaranżowana na wygodny apartament. Jest niezwykle modna, pożądana i unikatowa, bo też niewiele jest już takich obiektów na mapie miast. Drugie znaczenie to wnętrze stylizowane na loft. Właściwie każdy może sobie na nie pozwolić, jeśli tylko pragnie urządzić się akurat w tej estetyce. Jak zatem zaaranżować wnętrza, by oddawały charakterystyczny klimat loftowy? Warto sięgnąć wówczas po materiały z kolekcji Pfleiderer, które znajdziemy w nastroju Loft w kolekcji Mood Stories. Doskonale odwzorowują nastrój jaki panuje w pofabrycznych loftach i pozwalają uchwycić ich wyjątkowość.
Intrygujące materiały
Kiedy myślimy o lofcie, w głowie pojawia nam się wnętrze z wysokim stropem, dużymi oknami i kablami wijącymi się wzdłuż ścian. Widać tu odkryte elementy konstrukcyjne, a na ścianach beton. Kolorystyka loftu oscyluje wokół neutralnych szarości w różnych odcieniach, dodatku bieli i czerni w wykończeniach. Dla uzyskania nieco bardziej domowej atmosfery, warto do aranżacji wprowadzić drewno w naturalnych tonacjach - jasne i średnio nasycone, które doskonale łączy się z wzorami kamienia w każdej postaci, jak również z metalami. Tak właśnie jest w secie 01 w nastroju Loft w kolekcji Mood Stories. Znajdziemy tu imitację betonu szalunkowego, z widocznie odciśniętym wzorem drewnianej deski, który kryje się pod postacią dekoru Mitu Szary (S60030). W tym zestawieniu Pfleiderer proponuje nam również kilka dekorów inspirowanych drewnem tj. dąb, orzech, sosna oraz świerk. Każdy z nich wnosi do aranżacji wnętrza coś innego – nowość w kolekcji, Dąb Olejowany Bielony (R20370), to doskonała propozycja dla osób, które preferują chłodniejsze odcienie drewna. Jest stonowany i idealnie współgra z loftowym klimatem - ascetycznym oraz oszczędnym w barwach, a dodatkowo bardzo realistycznie oddaje prawdziwy wzór drewna. Świerk Alpejski (R55008) oraz Orzech California (R33039) to dekory o ciepłej kolorystyce, z wyraźnie zaznaczonymi rysunkami i słojami drewna. Nadadzą więc loftowemu wnętrzu nutę stylu vintage. Z kolei dekor Sosna Andersen (R55040) zachwyca mleczną bielą, spod której wydobywają się delikatnie zaznaczone rysunki i słoje. To dobry sposób, aby do wnętrza wprowadzić biel, jednak w efektowniejszym wydaniu.
Duch wielkiego miasta
Wnętrze w stylu loft nie toleruje nadmiaru - zarówno kolorystycznego, jak i w wyposażeniu. Tu doskonale sprawdzają się meble o lekkiej formie i prostych liniach. Ściany loftu stanowią wymarzoną powierzchnię do budowy biblioteczki - wysokiej, gdzie do najwyższych półek musimy wspiąć się po drabince (koniecznie z metalowymi elementami). Świetnie sprawdzi się tu również zabudowa kuchenna bez górnych szafek, której aranżacja przemawia językiem prostoty i czystości formy. W secie 02 Pfleiderer proponuje nam dekory, które emanują współczesną energią miasta, ale nie brak im również nawiązania do przeszłości. Takim dekorem jest np. Dąb Grand Ciemny (R20368), na którego powierzchni malują się ciemne rysunki i szczeliny, wyglądające, jakby przez lata w drewnie wydrążyła je woda. W aranżacji loftowego wnętrza dekor ten będzie przyjemnym, ciepłym akcentem. Zupełnie przeciwstawny mu dekor Bellato Szary (F76044) to z kolei współczesna wariacja na temat betonu, o aksamitnym odcieniu szarości. Niezwykle „miejski” i surowy dekor, w każdym calu oddaje ducha starych fabryk.
Styl loftowy zyskał miłośników na całym świecie, bo jest jednocześnie bardzo dynamiczny, ale też ciepły. A dekory z nastroju Loft inspirowane są właśnie życiem w dużym mieście. Pozwalają uchwycić surowość materiałów jaką spotykamy w starych fabrykach. Ważnym detalem są tu elementy nawiązujące do przeszłości, jak stare deski, na których widoczne są rysy, czy spatynowana, pokryta rdzą stal. Kolekcja Mood Stories to oprócz niezwykłych dekorów, również niezawodna i funkcjonalna baza, którą tworzy produkowana przez Pfleiderer płyta drewnopochodna. Jej wysoka jakość pozwala zbudować trwałe meble i zabudowy, które posłużą nam przez lata. A trwałość jest nieodłącznym elementem stylu loft, i to właśnie ona sprawia, że stare fabryki mają w sobie ten niepowtarzalny klimat.
Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.