Wygodne, nowoczesne i bez sztampy – mieszkanie na Bielanach
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Urządzanie swojego pierwszego mieszkania właściciele – młode, pełne energii małżeństwo, traktowali jak dobrą zabawę. Przede wszystkim miało być naturalnie: wygodnie, nowocześnie i bez sztampy. Nad przestrzennym ładem i komfortem codziennego użytkowania czuwała architektka Bibianna Stein-Ostaszewska, która podpowiadała najlepsze, funkcjonalne rozwiązania.
Ponad stumetrowy apartament na Bielanach urządzono z dbałością o detal. Jako baza jasnej, otwartej części dziennej, łączącej salon, kuchnię i jadalnię, posłużyły odcienie bieli, szarości i jasnego drewna. Stały się one podstawą do zabawy kolorem, którą projektantka podjęła wspólnie z inwestorami, wprowadzając pastelowe lampy nad półwyspem w kuchni, kolorowe poduszki oraz obrazy młodej malarki Marty Kochanek-Zbroi.
Właścicielom mieszkania zależało na jakości materiałów i wyposażenia. Oboje wysoko cenią prosty, ponadczasowy design, dlatego bardzo starannie razem z projektantką dobierali meble oraz oświetlenie do swojego mieszkania. Odnajdziemy tu m.in. lampy Artemide i Louis Poulsen, krzesła Vitry i okrągły stół Kristalia w jadalni, a przy kuchennym barze hokery Hay Copenhague.
Komfort na miarę
Od początku w tworzenie wnętrz mieszkania na Bielanach zaangażowane było studio Monada, mające swój showroom w Defabryce przy ul. Duchnickiej. To stąd pochodzą dekoracje okien, dywany oraz tapicerowane meble: narożna kanapa w salonie, łóżko, nowoczesny puf w przedpokoju, a także szafki nocne w sypialni.
Możliwość zamówienia w jednym miejscu tak dużej ilości elementów wystroju, bardzo ważnych dla końcowego efektu, to przede wszystkim komfort dla klientów i architekta – podkreśla Bibianna Stein-Ostaszewska. Korzystając z oferty Monady mogliśmy precyzyjnie dopasować do siebie poszczególne elementy aranżacji, oszczędzając w ten sposób cenny czas i znacznie upraszczając logistykę całego przedsięwzięcia.
Tapicerzy wykonali wszystkie meble zgodnie z projektem Bibianny Stein-Ostaszewskiej. Zazwyczaj zakup łóżka lub sofy wymaga od nas pewnych kompromisów, dotyczących wymiarów, kształtu, ilości poduch służących za oparcie czy wreszcie rodzaju i koloru tapicerki. Wybierając meble na zamówienie, według indywidualnego projektu, zyskaliśmy dokładnie taki efekt, o jaki nam chodziło, zarówno pod względem estetyki, jak i komfortu użytkowania. Jednostkowa produkcja pozwala skupić się na jakości i precyzji wykończenia. Co więcej, w każdej chwili możemy domówić dodatkowy fotel czy krzesła idealnie pasujące do kanapy – zwraca uwagę architektka.
W mieszkaniu na Bielanach łatwy w czyszczeniu, wygodny narożnik w odcieniach szarości doskonale harmonizuje z kolorem ścian i jasnym dywanem marki Louis De Poortere, który również znajdziemy w ofercie Monady. Dzięki temu kanapa mimo sporych gabarytów wtapia się w tło i nie przytłacza wnętrza. Dokładnie odwrotny efekt uzyskano wprowadzając do przedpokoju intensywnie żółty, pikowany puf. Wykończone miękkim aksamitem siedzisko przełamuje biel korytarza i zapowiada kolorystyczne akcenty w części dziennej.
Gra światła i tkanin
W klimat mieszkania świetnie wpisują się także dekoracje okien. Naturalne, lniane zasłony w salonie podkreślają swobodny, bezpretensjonalny charakter części dziennej. Delikatnie prześwitujące dzienne światło tworzy niezwykły, rzeźbiarski efekt, przełamujący jednolitą powierzchnię. W sypialni właściciele zdecydowali się na proste i funkcjonalne story rzymskie, świetnie komponujące się z nowoczesnym wystrojem wnętrza. Tutaj także prym wiodą naturalne, lniane tkaniny – tym razem w ciepłych odcieniach brązu i taupe, przełamanych akcentami chłodnego błękitu.
Zadowoleni ze współpracy z Bibianną Stain-Ostaszewską i Monadą właściciele mieszkania przyznają, że udało im się stworzyć wymarzoną przestrzeń do życia, w której już wkrótce zagości kolejny członek rodziny.
Projekt: Bibianna Stein-Ostaszewska (Bibi Space)
Meble tapicerowane, dekoracje okien: Monada
Zdjęcia: Olo Studio
Więcej informacji: http://www.monada.com.pl/realizacje.html

Wąskie regały metalowe do garażu. Praktyczne rozwiązania

Światło dzienne – naturalny energetyk, który zmieni Twoje życie

Łóżka kontynentalne - przegląd najpopularniejszych modeli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.