Wypoczywaj w swoim stylu. Meble do salonu, które dopasowują się do właścicieli
Każdy z nas inaczej odbiera otoczenie. Różnimy się nie tylko gustem, ale też sposobem odczuwania komfortu. Dla poszczególnych osób określenie „ultrawygodna sofa” albo „najwygodniejszy szezlong świata” będzie oznaczać co innego. Z tego powodu marka Bizzarto rozwinęła gamę mebli wypoczynkowych, które na etapie wykonania można precyzyjnie dopasować do oczekiwań, a w codziennym użytkowaniu łatwo zgrać z bieżącymi potrzebami.
Żyjemy w epoce personalizacji. Co to oznacza? Powszechną już świadomość, że jeden standard nie może być uniwersalną propozycją dla wszystkich odbiorców. Właśnie z tego powodu obserwujemy odrodzenie rzemiosła i sztuki, które dostarczają rozwiązania unikatowe. Skrojone na miarę nie tylko konkretnej przestrzeni, ale przede wszystkim wymagań przyszłych użytkowników. Od zabudów stolarskich na wymiar po prace artystów – choćby malarzy, rzeźbiarzy, ceramików, mistrzów szkła czy tkaniny – które dziś są prawdziwym must have w aranżacji wnętrz.
To podejście wyraźnie widać w ofercie marki Bizzarto. Design skoncentrowany na człowieku spotyka się tu z wciąż rozwijanym tradycyjnym rzemiosłem. Rezultaty okazują się znakomite. W dziedzinie mebli wypoczynkowych są to sofy, narożniki, szezlongi, fotele i pufy, które mimo wspólnej linii estetycznej w duchu nowoczesnej elegancji zachwycają bogactwem nie tylko form, ale też rozwiązań funkcjonalnych. Ich celem w każdym przypadku jest dopasowanie się do użytkowników. Oto w jaki sposób odbywa się to w bestsellerowych kolekcjach Bizzarto.
Mięciutko czy sprężyście? Kolekcje modułowe Manhattan i Miami
W meblach wypoczynkowych Bizzarto można indywidualnie dobierać nie tylko obicie, ale i to, co się kryje pod nim. Świetnie pokazuje to linia mebli do salonu Manhattan. Wystarczy na niej usiąść, aby poczuć, jak całe ciało przyjemnie się odpręża. To efekt zastosowania w siedziskach pianki o różnej miękkości, co daje gwarancje indywidualnego komfortu. Możemy wybrać takie wypełnienie, w które się wpada i takie, które zapewnia bardziej sprężyste podparcie.
Co więcej, do własnych preferencji nabywcy mogą też dopasować wypełnienie oparć. Do wyboru jest naturalne pierze oraz hypoalergiczny, mięciutki puch silikonowy. Indywidualizacja sięga tu naprawdę daleko – w obrębie jednego mebla można miksować siedziska i oparcia o różnej specyfice, aby każdy członek rodziny mógł wypoczywać tak, jak najbardziej lubi.
Podobne – rzadkie na rynku – walory ma kolekcja Miami. A do tego oferuje cudowny komfort wynikający z doskonale zaprojektowanego połączenia wysokiej jakości komponentów. Niezwykle relaksującą miękkość siedzisk zapewnia kombinacja wysokoelastycznej pianki oraz naturalnego pierza i puchu, a do wyboru jest także wersja z wypełnieniem z puchu silikonowego. Puch sprawi, że zagłębisz się też z prawdziwą przyjemnością w poduszkach oparciowych - tu również możesz sięgnąć po alternatywę z puchu silikonowego. Do wyboru są moduły o różnych kształtach i szerokościach siedzisk, dlatego łatwo skomponować zestaw perfekcyjnie dopasowany do oczekiwań domowników, a nawet ich niespełnionych dotąd marzeń!
Głębiej lub płycej. Serie Choco i Spring
Nie wszyscy dostrzegają, jak wielkie znaczenie dla komfortu wypoczynku ma głębokość siedziska. Tymczasem marka Bizzarto rozwinęła kolekcje, które pozwalają na bieżąco zmieniać głębokość siedziska, aby meble wypoczynkowe znakomicie służyły osobom o dowolnym wzroście i w każdej sytuacji. W jaki sposób? To bardzo proste. Wystarczy przesunąć ruchome oparcie.
Taką możliwość oferuje kolekcja Choco. Przeszycia tapicerki obudziły w projektantach skojarzenia z tabliczką czekolady, stąd nazwa. Gdy cofniesz siedzisko nadal będziesz siedzieć wygodnie, tylko głębiej, bo zamieni się ono w krótki szezlong. Co więcej, możesz uzyskać dzięki temu przestrzeń do okazjonalnego przenocowania gości. Z licznych modułów (z aż dwoma rodzajami pufów) można swobodnie aranżować i sofy, i narożniki. A że połączenia nie są stałe, w dowolnej chwili pozwalają przearanżować salon.
Warto przyjrzeć się bliżej także jednej z najnowszych kolekcji - Spring. Cechuje ją ponadczasowa elegancja, niezmiennie atrakcyjna, w dodatku z dopracowanymi detalami, które zachwycą koneserów wzornictwa. Jeśli chodzi o wygodę użytkowania, poprzeczka zawieszona jest równie wysoko. Oparcia sofy Spring są przesuwne, dlatego umożliwiają zmianę głębokości siedziska, a tym samym indywidualne dopasowanie komfortu. Ale Spring to także nadzwyczajna miękkość, którą zależnie od preferencji kupującego może zastąpić przyjemna sprężystość. Kolekcja oferuje trzy rodzaje wypełnień poduszek oparciowych: pierze, puch silikonowy, a także pierze lub puch silikonowy oraz piankę, co daje trzy różne stopnie miękkości oparcia.
Relaks w Twoim stylu za jednym dotknięciem. Linie Swing i Zen
Wyjątkowe zainteresowanie klientów Bizzarto budzi system „relaks”. Jest to płynna regulacja wysunięcia podnóżka i pochylenia oparcia, wykorzystująca napęd elektryczny. Wystarczy tylko dotknąć guzik, a mebel optymalnie dopasuje się do pozycji, w której chcemy odpoczywać. Jeśli dodamy to tego możliwość regulacji ułożenia zagłówka, to mamy pewność, że każdy domownik lub gość w dowolnej chwili łatwo uzyska idealne dla siebie podparcie.
To rozwiązanie wykorzystują ekskluzywne modułowe kolekcje mebli wypoczynkowych Bizzarto – Swing oraz Zen. Pierwsza z nich zaprojektowana jest tak, aby równie dobrze pasowała do niewielkich apartamentów, jak i obszernych wnętrz. Zaoblonym kształtom poduch uroku dodają smukłe wysokie nóżki.
Linia Zen z kolei to jeden z wielu znakomitych projektów Grynasz Studio (Marty Niemywskiej-Grynasz i Dawida Grynasza z zespołem) w ofercie Bizzarto. Inspirowane japońskim stylem boczki i pozostałe elementy dodatkowe, jak stoliki-pomocniki, stolik-tuba mogą być z metalu lub drewna w rozmaitych kolorach. Ponadto, tworząc tę modułową kolekcję projektanci zaplanowali zagłówek tak, że po uniesieniu linia podziału jest niewidoczna, a całe oparcie wizualnie stanowi jedną dużą poduszkę. Cel to przecież wypoczynek na sto procent.

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.