Wysokie stężenie dwutlenku węgla w Twoim domu? Nowoczesna wentylacja mechaniczna
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Objawów wysokiego stężenia CO2 w powietrzu jest wiele. Problemy z koncentracją, bóle i zawroty głowy czy nudności to tylko niektóre z nich. Powodem jest niedostateczny przepływ powietrza w naszych domach. Nowoczesna wentylacja mechaniczna może pomóc!
Każdy jest inny i inaczej postrzega jakość powietrza. Jeśli stężenie CO2 przekracza granicę 1000 ppm, do której jest uważane za nieszkodliwe pod względem higienicznym, może to prowadzić do poważnego spadku wydajności. Dwutlenek węgla jest bezbarwnym, bezzapachowym gazem występującym w powietrzu, który powstaje w procesie spalania i oddychania. W małych stężeniach nie jest on niebezpieczny dla organizmu. Problem pojawia się jednak, gdy jego stężenie jest zbyt wysokie. Wtedy nasz organizm daje nam pewne sygnały, takie jak uczucie duszności, niepokoju czy wzrastająca liczba oddechów. Podobne objawy występują również przy zbyt nadmiernej ilości smogu występującej w powietrzu. Jednak zdaniem naukowców to właśnie powietrze domowe jest znacznie bardziej zanieczyszczone niż to na zewnątrz.
Bez nowoczesnej wentylacji pomieszczeń mieszkalnych lub przynajmniej regularnej, intensywnej wentylacji, jakość powietrza w pomieszczeniach gwałtownie spada, a wartość graniczna złego samopoczucia osiągana jest w krótkim czasie zarówno w budynkach prywatnych jak i publicznych. Za pomocą urządzeń do pomiaru CO2 rzeczywiste wartości można stosunkowo łatwo określić, ale nie zastępują one odpowiednich środków usprawniających, takich jak instalacja wentylacji przestrzeni życiowej dla trwałego zdrowego klimatu w pomieszczeniach.
W niedostatecznie wentylowanym pomieszczeniu, w którym przebywają ludzie, wzrasta nie tylko stężenie CO2, ale również innych niepożądanych związków chemicznych, takich jak formaldehyd czy np. tlenek azotu, który powstaje podczas palenia tytoniu oraz w pomieszczeniach wyposażonych w kominki grzewcze.
Nowoczesna wentylacja mechaniczna z czujnikiem CO2
Z pozoru wydawałoby się, że regularne wietrzenie pomieszczeń poprzez otwieranie okien wystarczy, aby zapewnić stały przepływ powietrza w naszych domach. Nic bardziej mylnego. Co więcej często unikamy otwierania okien w obawie przed utratą ciepła bądź brzydkimi zapachami płynącymi z zewnątrz. Wtedy z pomocą przychodzi rozwiązanie, które staje się coraz bardziej popularne w branży instalacyjno-budowlanej – nowoczesna wentylacja mechaniczna od sprawdzonego producenta. Przykładem może być tutaj np. system VASCO SILENT VENTILATION wyposażony w czujnik dwutlenku węgla, regulujący intensywność pracy wentylacji w zależności od zmian stężenia CO2 w pomieszczeniu, w którym jest umieszczony.
To od ilości osób przebywających na co dzień w danym pomieszczeniu zależy poziom stężenia dwutlenku węgla w powietrzu. W przypadku wzrostu poziomu rekuperator zwiększa obroty, aż do osiągnięcia założonego, komfortowego poziomu stężenia dwutlenku węgla w powietrzu. Zmiany poziomu obrotów wentylatorów dokonywane są w sposób płynny, a kontrola poziomu zawartości CO2 wykonywana jest co 3 minuty. Nowoczesna wentylacja mechaniczna, taka jak system VASCO została tak zaprojektowana, aby czujnik łączył się z rekuperatorem radiowo, a do jego zasilania wystarczy 230V. Dla uzyskania pełnego komfortu w typowym domu jednorodzinny należy zamontować czujnik dwutlenku węgla w salonie oraz drugi w sypialni.
Nowoczesna wentylacja mechaniczna zapobiega złej cyrkulacji powietrza. W wyniku jej działania we wszystkich pomieszczeniach przez całą dobę obecne jest świeże powietrze o niskiej zawartości dwutlenku węgla, wilgoci oraz zanieczyszczeń.
Więcej to na: https://vasco.eu/pl/vasco-silent-ventilation
Marcin Giba gościem LEO w Domotece
Soudal wspiera edukację młodych architektów
Nobonobo zdobywa prestiżowe nagrody w Londynie i Nowym Jorku za fotel Parfait
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.