Z widokiem na las
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Z mieszkania zaprojektowanego przez architektki Zuzannę Pikiel i Agatę Piltz z pracowni P2 Pikiel & Piltz, rozciąga się fantastyczny widok na zalesione gdańskie wzgórza morenowe. Zamysłem projektantek było przeniesienie tego spokojnego i kojącego klimatu otoczenia do wnętrz. Pobliska przyroda skłoniła do postawienia na naturalne materiały wykończeniowe, z dębowym stołem polskiej manufaktury Miloni na czele. Zamierzenie udało się zrealizować także poprzez świetne połączenie kolorów i odpowiednio dobrane dodatki, które razem stworzyły zachęcającą do relaksu atmosferę!
Pracownia Pikiel & Piltz przywiązuje dużą wagę do stosowanych materiałów. Stawia na jakość, naturalność i szlachetność. Tylko wtedy Zuza i Agata mają pewność, że projektowane przez nie wnętrza nie „zestarzeją” się szybko i będą odporne na mody i trendy, które przecież zmieniają się co roku.
Już od samego wejścia mieszkanie zdradza swój harmonijny charakter oraz konsekwentnie zaplanowaną paletę barw. Kolory ziemi przyprawione barwami charakterystycznymi dla schyłku lata – to kwintesencja kompozycji niewielkiego, lecz funkcjonalnego 60-metrowego apartamentu w Trójmieście.
Prezentowe dziś mieszkanie już od wejścia koi ciepłem i spokojem. Zlokalizowane na dziewiątym piętrze tzw. bloku z wielkiej płyty, na „dzień dobry” zaprasza do niespiesznej celebracji czasu wolnego. Klienci, po wyprowadzce dzieci z rodzinnego domu, z pomocą architektek postanowili przearanżować je pod swoje potrzeby. Głównym celem projektowym (i remontowym) stało się stworzenie sypialni z garderobą oraz połączenie łazienki z toaletą, czyli układu, który znamy z wielu polskich mieszkań – w jedno pomieszczenie. W efekcie powstał projekt przytulnego domu, wyposażonego we wzornictwo z najwyższej półki. Znajdziecie tu nie tylko produkty znanych skandynawskich marek, ale również dizajn, który powstał w Polsce – jak np. stół Avangarde z manufaktury Miloni, specjalizującej się w tworzeniu drewnianych mebli na wymiar. Szlachetność dębu, w połączeniu z ciekawym designem, poruszyła właścicieli i zadecydowała o umieszczeniu mebla w projekcie.
Na początek kuchnia
Zacznijmy od kuchni, w której dzieje się duża część życia tego domu. W meblach postawiono na ponadczasową klasykę – to widok gra tu główną rolę! Mimo niewielkich rozmiarów, znajdzie się tu miejsce do równoczesnej pracy dla dwóch osób, a także barek śniadaniowy. Dzięki zabudowie szafek wiszących pod sam sufit Inwestorzy zyskali dodatkową przestrzeń do przechowywania.
Pierwszy efekt wow! znajdziemy w pokoju dziennym. Za dębowym stołem Avangarde, ulubieńcem projektantów, stworzonym w polskiej manufakturze Miloni, wykonano minimalistyczne malowidło ścienne. To biały niepełny okrąg, który idealnie współgra z lampą vintage projektu duńskiego duetu Bonderup & Thorup, architektów ze studia Henninga Larsena. Po drugiej stronie pomieszczenia stanęła oryginalna ruda sofa na eleganckich czarnych nóżkach. Sztruks, choć przez niektórych kojarzony wyłącznie z popularnymi kilka dekad temu spodniami, okazał się w tym przypadku być świetnym materiałem obiciowym.
Uzupełnieniem sofy jest reprodukcja fotela z okresu PRL-u wykonana w pracowni 366 concept, wskrzeszającej najpiękniejsze Ikony polskiego designu z drugiej połowy XX wieku. W salonie nie mogło zabraknąć także miejsca na subtelne zielone akcenty. Pokój zdobi paproć, która mieszka tu chyba równie długo, co sami Inwestorzy. Pomieszczenie dodatkowo dekorują minimalistyczne lampy i obraz „Sonata” Katarzyny Szurkowskiej, wybrany do tego wnętrza ze zbiorów gdańskiej galerii Glaza Design, oferującej wiele spektakularnych dzieł ze wszystkich dyscyplin sztuk, w tym sztuki użytkowej.
Duże zmiany aranżacyjne miały miejsce w kolejnych pomieszczeniach. Sypialnia powstała z połączenia dwóch mniejszych pokoi. To pomieszczenie było jednym z największych marzeń Inwestorów. Duże dwuosobowe łóżko z charakterystycznym wezgłowiem, miejsce do pracy i wysoka zabudowa z pantografami – a to wszystko z widokiem na las. Brzmi jak idealna przestrzeń do odpoczynku? Na to wygląda!
Fot. Jakub Nanowski - Perspektywa
Więcej na: www.miloni.pl
![Przed nami upalne dni – koniecznie zadbaj o przesłony na okna! Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_733417585,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Przed nami upalne dni – koniecznie zadbaj o przesłony na okna!
![Wyznania miłosne w architekturze](/files/_uploaded/glownekonf_1868141642,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Wyznania miłosne w architekturze
![Delektuj się latem z Fiskars](/files/_uploaded/glownekonf_1606986133,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Delektuj się latem z Fiskars
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto-2,w_274,_small.jpg)
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
![](/files/1922771799/banasiuk-zonglerka,w_133,r_png,_small.png)
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.