Komunikaty PR

Dzień bez Opakowań Foliowych – dlaczego warto świętować codziennie?

2024-01-23  |  08:30
Biuro prasowe

Z roku na rok wprowadzanych jest coraz więcej ograniczeń dotyczących wytwarzania tworzyw sztucznych. Pomimo tego ich produkcja wciąż rośnie. W ciągu zaledwie kilku dziesięcioleci, na całym świecie liczba ta zwiększyła się z 2 mln ton w 1950 r. do 460 mln ton w 2019 r. Prognozy na przyszłość są równie niepokojące. Z badań przeprowadzonych przez Rolanda Geyera – profesora ekologii przemysłowej z Uniwersytetu Kalifornijskiego – wynika, że na całym świecie do 2050 roku generowane będzie niemal miliard ton plastiku!

Wyprodukowanie popularnej „zrywki”, czyli bardzo cienkiej torby foliowej jest stosunkowo łatwe i szybkie. Warto zaznaczyć, że służy ona użytkownikowi średnio przez dwadzieścia minut, natomiast rozkłada się od 100 do 400 lat. Przed wprowadzeniem regulacji „foliówkowych” w 2017 roku roczne zużycie toreb na zakupy z tworzyw sztucznych na mieszkańca oszacowano na około 300 sztuk. W skali całego kraju to około 11 mld reklamówek rocznie. Zmiany prawne spowodowały, że przeciętny Polak zużywa ich teraz ponad 30-krotnie mniej.

Nie stanowi to jednak powodu do dumy. W 2021 r. każdy mieszkaniec Unii Europejskiej wytworzył średnio 189 kilogramów odpadów opakowaniowych. To o ponad 20 proc. więcej niż dziesięć lat wcześniej. Najnowsze dane dla Polski pochodzą z 2019 roku – wtedy było to 172 kg na osobę – o 4,8 mln ton więcej niż rok wcześniej. Najwięcej stanowiły papier i tektura (40,3 proc.), następnie tworzywa sztuczne (19 proc.), szkło (18,5 proc.), drewno (17,1 proc.) i metal (4,9 proc.).

Zalewa nas plastik

Część tworzyw sztucznych, w tym jednorazowych opakowań, trafia poprzez recycling ponownie do użytku. Jest to jednak niewielki odsetek – znaczna ilość zaśmieca środowisko. Torby zakupowe zalegają na dzikich wysypiskach w lasach, pływają w morzach i ocenach. To nie tylko problem estetyczny, ale także poważne zagrożenie dla ekosystemów. Jednorazowe produkty plastikowe są największą grupą odpadów znajdywanych na wybrzeżach. Są to m.in. plastikowe sztućce, butelki, niedopałki papierosów czy patyczki kosmetyczne. Stanowią one prawie połowę wszystkich odpadów morskich. 

– Wiele małych zwierząt jest narażonych na przypadkową konsumpcję tworzyw sztucznych. Mogą pomylić je z pożywieniem lub przeżuć podczas budowy schronienia albo ucieczki przed zaplątaniem w plastikowe torebki. Dużym problemem są też odpady wyrzucane do wody. Wielka Pacyficzna Plama Śmieci ma powierzchnię aż pięciokrotnie większą niż Polska i głównie składa się właśnie z tworzyw sztucznych – zaznacza Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock. 

Plastik jest wszechobecny – znajduje się w wodzie pitnej (jego drobinki przenikają np. z butelek PET), powietrzu (mikrocząsteczki plastiku uwalniają się np. z opon samochodowych i są składnikiem smogu), a także pożywieniu. Badacze policzyli, że co dziesiąty dorsz i co dwudziesty śledź w Bałtyku mają w przewodzie pokarmowym mikroplastik. Zawarte w nim substancje chemiczne prawdopodobnie przedostają się do rybiego mięsa, które następnie ląduje na naszych talerzach.

Drobne zmiany

Ograniczenie korzystania z foliowych opakowań to istotny krok w kierunku zielonej przyszłości. Nie wymaga wielkiego wysiłku, a ma ogromny wpływ na planetę! Dlatego podczas codziennych zakupów najlepiej wybierać produkty, które można kupić bez niepotrzebnej folii, np. warzywa, owoce czy pieczywo. Warto pamiętać też o tym, by zabierać do sklepu torbę wielokrotnego użytku. Im rzadziej będziemy korzystać z tych plastikowych, tym mniej śmieci wyląduje w koszu. 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo Biuro prasowe
2025-05-15 | 17:00

Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo

Pod hasłem „choroby rzadkie” kryje się długa lista różnych i w większości uwarunkowanych genetycznie schorzeń. – Patrząc na te choroby zbiorczo, okazuje
Zdrowie Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie
2025-05-08 | 17:00

Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie

Kampania edukacyjna „Sto żyć. ALS” Stowarzyszenia Dignitas Dolentium przedstawia poruszającą historię Barbary Gołubowskiej, pacjentki z SOD1-ALS. Stwardnienie zanikowe
Zdrowie Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy
2025-03-26 | 19:00

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Strach, bóle i skurcze mięśni nie dawały Monice spać. Zaczęła długą wędrówkę po lekarzach w poszukiwaniu diagnozy. – Nie zliczę, ile było tych wizyt,

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Medycyna

Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.