#GastroPomaga Białystok
Kilka lokali gastronomicznych z Białegostoku skrzyknęło się na Facebooku i założyło grupę Gastro Pomaga Białystok. Dowożą do szpitali i pogotowia jedzenie i kawę. Zachęcają innych, by się do nich dołączyli. Lekarze mówią, że takie wsparcie sprawia, że czują, że nie zostali sami.
Grupa powstała w 14 marca w południe. W ciągu godziny pomoc zadeklarowało pięć restauracji: Pierogarnia Soodi, Koku Sushi, Cristal, Lipcowy Ogród, Mozart i dwie kawiarnie the White Bear Coffee i Baristacja.
- Zauważyłem, że w innych miastach rozkręcane są takie akcje. Dlaczego więc nie Białystok. Zadzwoniłem do dyrektora Pogotowia Ratunkowego, by zapytać czy w ogóle potrzebują takiego wsparcia. Schodził akurat z 48-godzinnego dyżuru. Powiedział, że nie jest wyjątkiem, że wielu lekarzy po takiej dwudniowej zmianie jedzie jeszcze na dyżur do szpitala. Przegryzają coś, co im wpadnie w ręce, ale ciepłe danie to byłoby coś – mówi Dawid Siniło, właściciel Pierogarni Soodi. - Dostaliśmy więc zielone światło. I zaraz poszła do pogotowia pierwsza partia. Uśmiech pani z dyspozytorni bezcenny.
Restauracje podzieliły się tym, która gdzie dowozi jedzenie. Soodi i Koku Sushi na zmianę będą obsługiwały ekipę pogotowia. Cristal będzie karmił personel Dziecięcego Szpitala Klinicznego i oddział zakaźny Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego na Żurawiej. Lipcowy Ogród dowozi dania do Białostockiego Centrum Onkologii. Mozart bierze szpitale, która akurat są w największej potrzebie.
- Przygotowaliśmy sobie zmiany, żeby to było dobrze zorganizowane. 14 marca Soodi było wcześniej, my gotujemy na drugą, popołudniową zmianę – dodaje Urszula Olechno z Koku Sushi. – Od 16 marca stawiamy w pogotowiu ekspres i dostarczamy dobrą kawę. To sytuacja bez precedensu. Nie wiemy jeszcze jak duże będą straty, ale dostaliśmy od naszych klientów po zamknięciu lokali tyle ciepłych słów, wspierają nas zamawiając dania online, że mam wrażenie, że obudził się uśpiony ostatnio duch solidarności. Pisali już do nas lekarze, tylko po to, by po prostu podziękować.
Katarzyna Malinowska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku nie ma wątpliwości, że takie inicjatywy mają też psychologiczny wymiar.
- Wszyscy - ratownicy, lekarze, pielęgniarki, pracownicy techniczni i administracyjni potrzebują teraz wsparcia. Przez takie akcje czują, że nie zostali sami. A proszę mi wierzyć, są takie dni, że nie mają kiedy zjeść – mówi. - Najgorsza sytuacja jest chyba w szpitalu zakaźnym przy Żurawiej. Są daleko od centrum, pracują 7 dni w tygodniu. Właśnie skierowałam tam Futo Sushi z jedzeniem.
Grupa inicjatywna zachęca innych, by dołączali się do gastronomicznej koalicji na rzecz pomocy służbie zdrowia, która jest teraz na pierwszej linii walki ze złowieszczym koronawirusem.
- Prawdopodobnie w najbliższych dniach potrzeby będą rosły – uważa Dawid Siniło z Soodi. – Pomagajmy sobie w tym trudnym czasie.

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania

Firma eventowa jako partner w organizacji eventów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.