Garnitur Izabeli Łapińskiej w spektaklu Krzysztofa Warlikowskiego
Spektakl Krzysztofa Warlikowskiego ,,Elizabeth Costello” z podtytułem „Siedem wykładów i pięć bajek z morałem” zgromadził rzeszę wielbicieli teatru 11 kwietnia w Nowym Teatrze. Sztuka poświęcona została jego ulubionej pisarce i zarazem bohaterce powieści Johna Maxwella Coetzeego ,,Elizabeth Costello”. Kobieta jest osobą fikcyjną, która stała się artystycznym i życiowym alter ego pisarza. W spektaklu Warlikowskiego można zobaczyć plejadę gwiazd, m.in. Magdalenę Cielecką, Andrzeja Chyrę, Maję Ostaszewską, Bartosza Gelnera, Magdalenę Popławską, Mariusza Bonaszewskiego, Ewę Dałkowską oraz Małgorzatę Hajewską-Krzysztofik, zwaną ,,Hają”, która podczas sztuki ma na sobie wyrafinowaną kreację. Garnitur, który stał się kostiumem aktorki, stworzyła Izabela Łapińska, znana z odważnych projektów pełnych niezwykłych detali. To jednak nie pierwszy raz, gdy ,,Haja” pojawiła się w kreacji projektantki.
Garnitur zadebiutował podczas premiery filmu ,,Kobieta z…” Małgorzaty Szumowskiej. Aktorka wcielająca się w rolę Anieli Wesoły wystąpiła w oryginalnym, połyskującym komplecie garniturowym ze srebrnymi zdobieniami na ramionach, projektu Izabeli Łapińskiej. Podczas premiery kreacja zwróciła uwagę samego Krzysztofa Warlikowskiego, który zdecydował, że aktorka wystąpi w tym garniturze również w jego spektaklu ,,Elizabeth Costello”. Najnowszą sztukę Krzysztofa Warlikowskiego ,,Elizabeth Costello” z udziałem Małgorzaty Hajewskiej-Krzysztofik można oglądać od 11 kwietnia w Nowym Teatrze w Warszawie.
O Izabeli Łapińskiej
Projektantka Izabela Łapińska zadebiutowała w 2004 roku. Jej uwagę zawsze przyciągały szlachetne tkaniny, piękne wykończenia i ręcznie robione zdobienia, czym zasłużyła sobie na miano mistrzyni detalu. Jej unikatowy styl został szybko doceniony nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Marka Izabeli Łapińskiej od piętnastu lat wyróżnia się na tle polskiej sceny modowej niezrównaną jakością, ponadczasową elegancją oraz luksusowymi wykończeniami. Marka wierzy w siłę klasycznej kobiecości. Jej ubrania nie podążają ślepo za trendami, a flagowym projektem jest sukienka pensjonarka, która pojawia się w każdej kolekcji.
fot. Magda Hueckel / Nowy Teatr.
“25 lat minęło…” - fenomen sukcesu Teatru Sabat
Kolacja pełna smaku i dobroci w Aspen Prime Ski & Bike Resort – 212 tysięcy zło
Wybierz się na kolację z ulubioną gwiazdą i pomóż chorym dzieciom!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.