Maciej Orłoś: sytuacja dzieci w Jemenie jest dramatyczna
Stowarzyszenie UNICEF Polska
ul. Rolna 175 D
02-729 Warszawa
mkacprzak|unicef.pl| |mkacprzak|unicef.pl
+48 509 224 588
www.unicef.pl/
Maciej Orłoś w specjalnym wywiadzie opowiada o tym, dlaczego warto pomagać, czemu zaangażował się w akcję UNICEF Polska i kim jest malutka Gosson.
Od lat angażuje się Pan w szereg różnych akcji charytatywnych. Skąd ten pomysł?
Dwadzieścia lat temu moja koleżanka z telewizji zaprosiła mnie do programu „Przyjaciele”. Program dotyczył osób z niepełnosprawnościami, ale pokazywał też, jak można sobie poradzić z przeciwnościami losu. Zafascynował mnie temat pomagania. Zacząłem się angażować w szereg różnych akcji, kiedy tylko mogłem. To daje dużo satysfakcji. Pomaganie daje dużą radość, wytwarzają się endorfiny. Gdybym miał więcej czasu i możliwości to pomagałbym, gdzie bym tylko mógł.
Jedną z organizacji, którą Pan wspiera jest UNICEF Polska.
Tak, to prawda. Wspieram akcje UNICEF Polska od dwóch lat. Mam pełne zaufanie do tej organizacji. Uważam, że pomoc dzieciom, zwłaszcza tym najbardziej potrzebującym, jest teraz potrzebna bardziej niż kiedykolwiek. Dzieci to nasza przyszłość. Dlatego warto inwestować w ich rozwój i realizację pełnego potencjału.
Dlaczego zdecydował się Pan wesprzeć kampanię UNICEF Polska „Pomoc dzieciom w Jemenie”?
Jesteśmy zmęczeni pandemią, niepokoi nas co będzie dalej – ze zdrowiem, pracą czy klimatem… Ale są takie miejsca na świecie, gdzie sytuacja jest naprawdę tragiczna – kraje nękane wojnami, terroryzmem, ubóstwem, chorobami. Jednym z takich państw jest Jemen. Wojna w tym kraju wywołała jeden z największych kryzysów humanitarnych XXI wieku. 70 procent mieszkańców potrzebuje pomocy. Aż 400 tysięcy dzieci z powodu niedożywienia jest na granicy życia i śmierci. Sam jestem ojcem i widok dzieci umierających z głodu bardzo mnie porusza. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czują rodzice tych dzieci wiedząc, że nie są w stanie im pomóc. Wiele z nich żyje tylko dzięki pomocy humanitarnej organizacji takich jak UNICEF.
Jednym z takich dzieci jest półtoraroczna Gosson – bohaterka kampanii UNICEF Polska.
Dziewczynka cierpi z powodu skrajnego niedożywienia. Waży zaledwie 5 kilogramów, czyli dwa razy mniej niż zdrowe dziecko w jej wieku! To przerażające. Kiedy usłyszałem jej historię, nie mogłem w to uwierzyć. Śmierć z głodu w XXI wieku? Niestety dzieci takich jak Gosson jest w Jemenie naprawdę bardzo dużo. Pokazaliśmy dziewczynkę w spocie, który można zobaczyć w telewizji. To prawdziwa historia, konkretne dziecko i rodzina. Wierzę, że jej historia zakończy się szczęśliwie. Choć cieszę się, że dołożyłem do tej kampanii swoją małą cegiełkę, to praca nad spotem była bardzo wymagająca emocjonalnie. Tak naprawdę każdy może pomóc dzieciom takim jak Gosson i wesprzeć akcję na stronie unicef.pl/jemen.
Co by Pan powiedział osobie, która chciałaby pomóc, ale czuje, że jej darowizna będzie zbyt niska lub niewystarczająca?
Każda darowizna ma sens. Tak jak wspomniałem, staram się angażować w akcje charytatywne od wielu lat. Widzę, że Polacy bardzo chętnie pomagają, mają otwarte serca i razem mogą dokonać naprawdę wielkich rzeczy! Wystarczy niewielka kwota, aby pomóc. Już za 121 zł można zapewnić jednemu dziecku terapię leczenia niedożywienia przez jeden miesiąc. To dla głodującego dziecka ogromna pomoc. Jeśli dzięki zbiórce środków w Polsce będziemy mogli uratować choć jedno dziecko od śmierci z głodu – to proszę mi wierzyć, że było warto.
*Maciej Orłoś - dziennikarz nowych mediów, influencer, laureat 4 Wiktorów i 2 Telekamer. Przez ponad 25 lat prowadził Teleexpress i inne programy dla TVP, a do niedawna był gospodarzem programów w Telewizji WP. Obecnie twórca internetowy prowadzący autorski kanał YouTube. Od 2020 roku wspiera działania UNICEF Polska.

“25 lat minęło…” - fenomen sukcesu Teatru Sabat

Kolacja pełna smaku i dobroci w Aspen Prime Ski & Bike Resort – 212 tysięcy zło

Wybierz się na kolację z ulubioną gwiazdą i pomóż chorym dzieciom!
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

A. Hyży: Hubert Urbański jest wisienką na torcie ramówki. To część planu Edwarda Miszczaka tworzenia telewizji gwiazd
Agnieszka Hyży, Elżbieta Romanowska, Lanberry, Martyna Kupczyk i Ewa Wachowicz wierzą, że kultowy format „Milionerzy” zyska w Polsacie drugie życie i znów milion będzie nie tylko w nazwie i w głównej wygranej, ale i w oglądalności. Teleturniej miał swoją premierę na antenie telewizji TVN w 1999 roku. Teraz prawa do tego programu wykupił Polsat. Prowadzącym pozostaje Hubert Urbański, który cieszy się zarówno sympatią widzów, jak i uznaniem innych gwiazd związanych z tą stacją. Zapewniają one, że będą oglądać nowe odcinki i już typują je na hit tej jesieni.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Motoryzacja
Gwiazdy: Rower może być alternatywą dla samochodu. To nie tylko tani i ekologiczny środek transportu, ale też wspiera zdrowie

Jeśli tylko pogoda na to pozwala, to Anna Powierza, Iwona Guzowska i Piotr Zelt chętnie przesiadają się na rower, który doskonale sprawdza się zarówno jako środek transportu w zakorkowanym mieście, jak również podczas wycieczek krajoznawczych czy treningów zdrowotnych. Gwiazdy zgodnie przyznają, że jazda jednośladem przynosi wiele korzyści dla organizmu, jest również przyjazna dla środowiska. Pozwala też zaoszczędzić na paliwie i opłatach za parkowanie.