Komunikaty PR

Maciej Orłoś: sytuacja dzieci w Jemenie jest dramatyczna

2021-11-12  |  11:30
Biuro prasowe
Kontakt
Monika Kacprzak
Stowarzyszenie UNICEF Polska

ul. Rolna 175 D
02-729 Warszawa
mkacprzak|unicef.pl| |mkacprzak|unicef.pl
+48 509 224 588
www.unicef.pl/
Do pobrania Wywiad ( 0.02 MB )

Maciej Orłoś w specjalnym wywiadzie opowiada o tym, dlaczego warto pomagać, czemu zaangażował się w akcję UNICEF Polska i kim jest malutka Gosson.

 

Od lat angażuje się Pan w szereg różnych akcji charytatywnych. Skąd ten pomysł?

Dwadzieścia lat temu moja koleżanka z telewizji zaprosiła mnie do programu „Przyjaciele”. Program dotyczył osób z niepełnosprawnościami, ale pokazywał też, jak można sobie poradzić z przeciwnościami losu. Zafascynował mnie temat pomagania. Zacząłem się angażować w szereg różnych akcji, kiedy tylko mogłem. To daje dużo satysfakcji. Pomaganie daje dużą radość, wytwarzają się endorfiny. Gdybym miał więcej czasu i możliwości to pomagałbym, gdzie bym tylko mógł.

 

Jedną z organizacji, którą Pan wspiera jest UNICEF Polska.

Tak, to prawda. Wspieram akcje UNICEF Polska od dwóch lat. Mam pełne zaufanie do tej organizacji. Uważam, że pomoc dzieciom, zwłaszcza tym najbardziej potrzebującym, jest teraz potrzebna bardziej niż kiedykolwiek. Dzieci to nasza przyszłość. Dlatego warto inwestować w ich rozwój i realizację pełnego potencjału.

 

Dlaczego zdecydował się Pan wesprzeć kampanię UNICEF Polska „Pomoc dzieciom w Jemenie”?

Jesteśmy zmęczeni pandemią, niepokoi nas co będzie dalej – ze zdrowiem, pracą czy klimatem… Ale są takie miejsca na świecie, gdzie sytuacja jest naprawdę tragiczna – kraje nękane wojnami, terroryzmem, ubóstwem, chorobami. Jednym z takich państw jest Jemen. Wojna w tym kraju wywołała jeden z największych kryzysów humanitarnych XXI wieku. 70 procent mieszkańców potrzebuje pomocy. Aż 400 tysięcy dzieci z powodu niedożywienia jest na granicy życia i śmierci. Sam jestem ojcem i widok dzieci umierających z głodu bardzo mnie porusza. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czują rodzice tych dzieci wiedząc, że nie są w stanie im pomóc. Wiele z nich żyje tylko dzięki pomocy humanitarnej organizacji takich jak UNICEF.

 

Jednym z takich dzieci jest półtoraroczna Gosson – bohaterka kampanii UNICEF Polska.

Dziewczynka cierpi z powodu skrajnego niedożywienia. Waży zaledwie 5 kilogramów, czyli dwa razy mniej niż zdrowe dziecko w jej wieku! To przerażające. Kiedy usłyszałem jej historię, nie mogłem w to uwierzyć. Śmierć z głodu w XXI wieku? Niestety dzieci takich jak Gosson jest w Jemenie naprawdę bardzo dużo. Pokazaliśmy dziewczynkę w spocie, który można zobaczyć w telewizji. To prawdziwa historia, konkretne dziecko i rodzina. Wierzę, że jej historia zakończy się szczęśliwie. Choć cieszę się, że dołożyłem do tej kampanii swoją małą cegiełkę, to praca nad spotem była bardzo wymagająca emocjonalnie. Tak naprawdę każdy może pomóc dzieciom takim jak Gosson i wesprzeć akcję na stronie unicef.pl/jemen.

 

Co by Pan powiedział osobie, która chciałaby pomóc, ale czuje, że jej darowizna będzie zbyt niska lub niewystarczająca?

Każda darowizna ma sens. Tak jak wspomniałem, staram się angażować w akcje charytatywne od wielu lat. Widzę, że Polacy bardzo chętnie pomagają, mają otwarte serca i razem mogą dokonać naprawdę wielkich rzeczy! Wystarczy niewielka kwota, aby pomóc. Już za 121 zł można zapewnić jednemu dziecku terapię leczenia niedożywienia przez jeden miesiąc. To dla głodującego dziecka ogromna pomoc. Jeśli dzięki zbiórce środków w Polsce będziemy mogli uratować choć jedno dziecko od śmierci z głodu – to proszę mi wierzyć, że było warto.

 

*Maciej Orłoś - dziennikarz nowych mediów, influencer, laureat 4 Wiktorów i 2 Telekamer. Przez ponad 25 lat prowadził Teleexpress i inne programy dla TVP, a do niedawna był gospodarzem programów w Telewizji WP. Obecnie twórca internetowy prowadzący autorski kanał YouTube. Od 2020 roku wspiera działania UNICEF Polska.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Stowarzyszenie UNICEF Polska
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gwiazdy “25 lat minęło…” - fenomen sukcesu Teatru Sabat Biuro prasowe
2024-12-27 | 12:30

“25 lat minęło…” - fenomen sukcesu Teatru Sabat

Już od ćwierć wieku Teatr Sabat, założony przez Małgorzatę Potocką – wybitną tancerkę, choreografkę i reżyserkę – zachwyca widzów w centrum Warszawy. To miejsce,
Gwiazdy Kolacja pełna smaku i dobroci w Aspen Prime Ski & Bike Resort – 212 tysięcy zło
2024-12-16 | 10:00

Kolacja pełna smaku i dobroci w Aspen Prime Ski & Bike Resort – 212 tysięcy zło

W sobotni wieczór, 7 grudnia, w Aspen Prime Ski & Bike Resort odbyła się kolacja charytatywna, której celem było wsparcie Hospicjum Domowego dla Dzieci w Opolu. W wydarzeniu
Gwiazdy Wybierz się na kolację z ulubioną gwiazdą i pomóż chorym dzieciom!
2024-12-09 | 16:00

Wybierz się na kolację z ulubioną gwiazdą i pomóż chorym dzieciom!

Od 2 do 22 grudnia już po raz 11. wylicytować można kolację z gwiazdą i dzięki temu wesprzeć podopiecznych Fundacji Mam Marzenie. Projekt organizowany jest wspólnie z Allegro i w tym

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Nauka

Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.