Natalia Janoszek zjadła kolację z greckim milionerem za niemal milion dolarów

Ewa Malicka
Rocket Science
Pływacka 3/2
02-633 Warszawa
ewa.malicka|rocketscience.com.pl| |ewa.malicka|rocketscience.com.pl
781453815
https://www.rocketscience.com.pl/
Dochód z tej aukcji ma zostać przekazany na wspierane przez nią fundacje i inicjatywy. Kolacja odbyła się w poniedziałek 15 listopada w restauracji Ithaki na terenie Vouliagméni – nadmorskich przedmieść Aten.
Pan Victor przyszedł ubrany bardzo casual, nieformalnie. Towarzyszyło mu 4 ochroniarzy – zdradza aktorka.
Rozmowa początkowo dotyczyła polityki i obecnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Aktorka podkreśla, że milioner mówi w kilku językach i jest bardzo dobrze zorientowany w tym, co dzieje się na świecie.
Szykuje się wspólny projekt?
Nie zabrakło rozmów również na temat kina, którego – jak się okazało – milioner jest fanem. Greka zainteresował projekt filmowy, nad którym Natalia rozpoczęła już pracę i jest obecnie na etapie starań o prawa do ekranizacji.
Jego marzeniem jest produkcja filmowa, dlatego znaleźliśmy wspólny mianownik. Co więcej, mamy podobny pomysł na produkcję filmową. Bardzo prawdopodobne, że podejmiemy współpracę – dodaje Natalia Janoszek.
Setki wiadomości od Polek
Przez nagłośnienie wygranej kolacji za niemałą kwotę przez Victora Restisa został on zalany wiadomościami od Polek składających mu dwuznaczne propozycje. Natalia przyznaje, że miała okazję zobaczyć część z tych wiadomości. Co więcej, część kobiet posuwała się o krok dalej i wydzwaniała również do jego firmy, w wyniku czego sekretarka Victora Restisa chciała zrezygnować z pracy.
Dziwi mnie fakt, że pod artykułem o aukcji za milion dolarów najwięcej do powiedzenia miały właśnie kobiety, które w większości twierdziły, że „nigdy by się nie sprzedały”, nawet jeśli dochód miałby być przeznaczony na cele charytatywne – dodaje aktorka.
Polskie powiązania greckiego biznesmena
Podczas rozmowy okazało się, że milioner ma także trochę wspólnego z Polską. Grek był ambasadorem San Marino w Polsce w okresie od grudnia 2010 roku do lipca 2013 roku. Swego czasu posiadał również 10 proc. udziałów w telefonii komórkowej Play. Na koniec Natalia dodaje, że są już umówieni na kolejne spotkanie – milioner obiecał, że wpadnie do Polski na pierogi i polską wódkę.

“25 lat minęło…” - fenomen sukcesu Teatru Sabat

Kolacja pełna smaku i dobroci w Aspen Prime Ski & Bike Resort – 212 tysięcy zło

Wybierz się na kolację z ulubioną gwiazdą i pomóż chorym dzieciom!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.